Pompa paliwa!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie pytanie. Co sądzicie o takim rozwiązaniu:
Jak wiecie mam motorek GLE i gaz no i tu jest pewna lipa, a mianowicie np jest zimno zapalam nie udaje się na gazie, przełączam na benzyne i zanim ten cud techniki zaciąnie paliwo to zdąży 4 razy akumulator paść Pomyślałem sobie żeby w obieg włączyć elektryczną pompę paliwa!!! Co o tym myślicie?
No chyba że jest inne rozwiązanie!
  
 
niby to dobre,jednak male ale:pompa elektryczna ma o wiele wieksza wydajnosc,wiec bankowo musisz miec przelew,bo bedzie zalewalo gaznik(ta iglica na olywaku nie wytrzyma)no i zbiornik,do pompy elektrycznej jest inny(i drorzszy i pompa droga)ale pomysl dobry
  
 
Zamiast kombinować musisz po prostu przed wyłączeniem silnika przejść na benzyne, wtedy zassa paliwo i jak rano wsiądziesz do auta to w gaźniku masz już benzynke, która czeka na Ciebie
  
 
Jest inne rozwiązanie. Wlać do kolektora 20-30 ml benzyny. Kiedy pokrywa filtra powietrza jest przykręcona motylkiem cała operacja jest szybka i niekłopotliwa.

Agut
  
 
Cytat:
2003-10-09 08:30:35, Agut pisze:
Jest inne rozwiązanie. Wlać do kolektora 20-30 ml benzyny. Kiedy pokrywa filtra powietrza jest przykręcona motylkiem cała operacja jest szybka i niekłopotliwa.

Agut



No i co zapali?!?! I jak ma być na benzynie czy na gazie bo nigdy nie jeżdziłem autkiem z gazem (ta zima będzie koszmarna).
Lol śmiechu wart ale prawdziwe
  
 
Może być, albo na benzynie, albo na gazie-to już sam sprawdzisz jaki wariant będzie lepszy. Ta dawka wystarczy na kilkusekundową pracę silnika, który w tym czasie może "zaskoczy" na gazie, albo-gdy będzie przełączony na benzynę-zaciągnie paliwo do komory pływakowej.
  
 
a jesli masz ciulato ustawiony zaplon nastapi strzal i to co na banka porozlewasz po obudowie filtra sie zapali i wypalisz sobie komore silnika(jesli bedziesz mial szczescie)widzialem juz taki numer
  
 
No to miło że mnie pocieszyłeś Zobaczymy jak to będzie w zimie napewno się z wami podziele moimi pierwszymi przeżyciami z Polonezikiem
Pozdrowionka!!
  
 
spoko ale kup wieksza gasnice
  
 
Spoko założe sobie system gaśniczy jak w rajdówkach
  
 
i podwoisz wartość bryki ale za to jaki szpan....
  
 
No jeszcze tylko gleba, klateczka, kubełki, pay i porządny motorek i szpan na całego
  
 
ale wtedy bedziesz musiał jeździć w kombinezonie i w kasku żeby wyglądać bardziej realnie!!
  
 
a gasnice pomaluj na srebrno i przyklej logo NOS i wciskaj kit ze masz nitro
  
 
No to spoko to tylko głupie gadanie nie mam kasy na takie przeróbki, a poza tym chce juz trochę komfortu!! Mojeb byłe autko (Maluszek) był właśnie taki (czyt. sportowy) i mam już dość do codziennej jazdy, troszki normalności aczkolwiek lekkie poprwaki na bank się pojawią
  
 
pysiek znajdz mnie na gadu pilne
  
 
Ja tam odpalam na gazie chwile pogazuje i w droge
  
 
a ja juz teraz ma problem zeby go zapalić...czasna regulacje
  
 
Cytat:
2003-10-08 22:53:45, Pysiek pisze:
Mam takie pytanie. Co sądzicie o takim rozwiązaniu:
Jak wiecie mam motorek GLE i gaz no i tu jest pewna lipa, a mianowicie np jest zimno zapalam nie udaje się na gazie, przełączam na benzyne i zanim ten cud techniki zaciąnie paliwo to zdąży 4 razy akumulator paść Pomyślałem sobie żeby w obieg włączyć elektryczną pompę paliwa!!! Co o tym myślicie?
No chyba że jest inne rozwiązanie!



na ten temat napisałem artykuł do działu Warto wiedzieć na stronce FSOAK i tam masz wszystkie informacje
swoją drogą polecam takie rozwiązanie bo poldek zapala mi teraz lepiej niż niektóre MPI czyli od tykniecia nawet jak jest zimny
  
 
a ja zdobylem pompe do swojego koles mial ja w borewiczu jako......pompke do spryskiwaczy zamienilem sie z nim za orginalny worek z pompka