Witam, od pół roku jestem posiadaczem Astry G 1.6 16V z instalacją LPG. Auto jeździło równo na benzynie jak i na gazie aż do zeszłego tygodnia. Zaczęło szarpać tracić moc i obroty. Czytając wszelkiego rodzaju tematy w internecie zainteresowałem się instalacją która była skrzętnie ukryta pod maską. Do teraz nie mogę uwierzyć jak można spartolić robotę
Instalacja jaką posiadam jest I generacji do silników gaźnikowych, poprowadzenie przewodów i ich "kumplowanie" zostawia wiele do rzyczenia. Elektro zawory zasilane bezpośrednio z centralki (a właściwie guzika przełączającego), brak klapki anty wybuchowej (rozerwało obudowę raz z filtrem). Mógłbym tak wyliczać i wyliczać.
Prosiłbym o pomoc kolegów z wyborem instalacji i jej logicznym rozplanowaniem. Myślałem o centralce STAG2-W ale widze że są też dodatkowe moduły (STAG-L, STAG-XL) czym one się różnią i który byście polecili. Podkreślam że nie chce robić instalacji sekwencyjny, sam jej nie wykonam a ładowanie grubych pieniędzy w auto którym nie wiem ile pojeżdżę mi się nie marzy. Czekam na pomoc i opinie nawet te krytyczne.