Argenta w drodze do oryginału.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nabyliśmy ostatnio takie oto wozidło Przedstawiam foty tego pięknego i jedynego w sobie egzemplarza, który rozpoczyna z nami drogę do blasku, przyćmioną rdzą, mchem i brakiem wszystkiego co niezbędne...
Postaramy się na bieżąco wraz z Jackiem dodawać duże porcje świeżutkich jak boczek zdjęć wraz z postępem prac. Jej nie będzie mało, jak widać na zdjęciach będziemy mieli z nią sporo pracy, tym bardziej, że idzie oczywiście w oryginał...

Projekt planujemy jako długo terminowy, więc zanim rozpoczną się jazdy testowe zdąży 3 razy przerdzewieć na dachu.















  
 
ładna...
ozdoba podwórka

powodzenia w pracach
  
 
Yyy... a macie coś więcej z tej argi, czy tylko ten wybrakowany szkielet?
  
 
po ciemku wygladala atrakcyjniej
co nie znaczy ze atrakcyjnie
  
 
Kolor jakiś taki dziwnie znajomy
  
 
Jak to kolega mój mawiał:
"Nie jest źle. Jest beznadziejnie!"

Ale tak na pierwszy rzut oka to buda nie jest aż taka zła jak na 30-sto letniego Fiat-a. Wystarczy wyremontować i kupić ze 3 szt na dawcę części. Powodzenia!

PS.
Liczę na systematyczne uaktualnienia, bo będzie co pokazywać.
  
 
czy tylko ja mam wrażenie, że 'oryginału' stanowi tutaj słowo klucz?
  
 
Cytat:
Yyy... a macie coś więcej z tej argi, czy tylko ten wybrakowany szkielet?



Nie taki znowu wybrakowany. Ostatnie 5 lat przeleżał w trawie więc wiadomo co i jak.
Jeżeli chodzi o blacharkę to nie mamy w tej chwili przedniej szyby i klapy bagażnika. Reszta przypadkowo trafiła się w kolorze więc nie będzie trzeba lakierować
Jest też deska rozdzielcza z zegarami.
Co do zawieszenia to mamy ją w takiej postaci jak widać ale coś się wymyśli ... Nie takie mury pękały
Efekty postępu prac nie będą prędkie - musimy stworzyć Ardze specjalne warunki.
  
 
będzie diesel czy dohc ? ładny kolor , wygląda znajomo
  
 
ja tu widzę jedyny plus tej ... brakuje mi słów, nie trzeba rozbierać by się dowiedzieć że jest źle, ale pełen podziw że bierzecie się za coś tak bardzo zdekompletowanego
  
 
Warto przeliczyć koszta... w tym stanie to może lepeij coś takiego nabyć:
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=203839977&cd=634551615610000000&asrc=st
Albo to :

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=242906581&cd=635244377270000000&asrc=st

[ wiadomość edytowana przez: gregor125 dnia 2014-02-10 08:46:05 ]
  
 
Cytat:
2014-02-10 06:31:15, fiatabarth pisze:
(...) Jeżeli chodzi o blacharkę to nie mamy w tej chwili przedniej szyby (...)

Co jak co, ale szyba z blachy?!
  
 
Czy ja dobrze widzę że brakuje kilku listewek i lampek
Jak już będziecie kończyć to mam pająka pod kierownice i lusterko prawe do Argi - ORYGINAŁ
  
 
Jak cos znajde w garazu do argenty to jest wasze, tak sie wzruszylem normalnie
  
 
Cytat:
2014-02-10 07:55:23, Blady pisze:
będzie diesel czy dohc ? ładny kolor , wygląda znajomo



nie chce zdradzać za dużo ale będzie podobno 2vz-fe
tylko się chłopaki nie mogą zdecydować czy z kompresorem czy biturbo - maja trochę czasu na przemyślenia


jest tez opcja na VQ35HR - ale slupek droższy

  
 
Cytat:
2014-02-10 10:34:45, flapjck1 pisze:
nie chce zdradzać za dużo ale będzie podobno 2vz-fe tylko się chłopaki nie mogą zdecydować czy z kompresorem czy biturbo - maja trochę czasu na przemyślenia jest tez opcja na VQ35HR - ale slupek droższy



Z takimi silnikami nie był by oryginał

Do Argi mamy praktycznie wszystkie części - poza blaszaną przednią szybą



[ wiadomość edytowana przez: pwr79 dnia 2014-02-10 14:18:34 ]
  
 
niezłe poruszenie wywołał ten projekt na forum
będę bacznie obserwował postępy prac
  
 
Po zakończeniu prac, kaseta VHS- z serialem " W LABIRYNCIE"
gratis
Też jezdem ciekaw, jak to będzie szło..
  
 
Ja wiedziałem chłopaki, ze Wy nie do końca ten teges jesteście jeśli chodzi o auta, ale ten projekt to jest przegięcie przegięć w Waszym wykonaniu.

Ale jak po wycięciu rdzy zostanie choć dach to resztę Jacek uspawa...

Życzę Wam dużo zapału i cierpliwości - szczególnie tej drugiej bo będzie potrzebna do skończenia tego projektu.
  
 
Zakładacie rovera? Bo o DOHCa za kilka lat będzie trudno Tunel podejdzie z caro!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."