Oelmenager co jest?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
moje pytanie jadąc na obwodnicy wyswietlił mi sie napis oelmenager jeszcze nie czas na wymiane oleju a tu takie cos czy jest w omedze b jakies kasowanie po wymianie oleku tak jak np. w bmw dzieki bardzo za pomoc.
  
 
dolej oleju
i olej to, że poziom nie osiągnął dolnej kreski
  
 
U mnie to było oelmangel Dolewka oleju pomogła
  
 
To jest sygnał z dynamicznego czujnika oleju (cokolwiek to wg Opla znaczy).
Możesz mieć ten sygnał bez sygnału o za niskim poziomie i odwrotnie.
Dolewka pomaga.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
Dokładnie - występuje we wszystkich Omegach B. Jak olej spadnie po niżej pewnego poziomu (mimo że do min. jeszcze daleko) włącza się komunikat "Oelmangel". Treba dolać i tyle - nic się nie poradzi a lepiej nie lekceważyć bo może występować chwilowy brak smarowania
  
 
dzieki bardzo pomogło jest ok chyba nigdy nie zmienie omegi coraz bardziej jestem mile zaskoczony jeszcze raz thx.
  
 
u mnie poziom oleju jest w polowie miedzy min a max a pomimo to od czasu do czasu pojawia mi sie ten komunikat na komputerku.
co mam robic? czy to wina czujnika czy komputera? czy odlaczenie akumulatora na jakis czas cos da?

robert
  
 
Cytat:
2004-07-01 22:08:48, rw12 pisze:
u mnie poziom oleju jest w polowie miedzy min a max a pomimo to od czasu do czasu pojawia mi sie ten komunikat na komputerku.
co mam robic? czy to wina czujnika czy komputera? czy odlaczenie akumulatora na jakis czas cos da?

robert



To niczyja wina, dolej 100ml oleju i komunikat powinien przestać się pojawiać
  
 
To wy macie coś takiego?????????????

Ja to muszę sam pilnować żeby nie zeszło poniżej połówki!
  
 
Cytat:
2004-07-02 00:12:05, kuba pisze:
To wy macie coś takiego?????????????

Ja to muszę sam pilnować żeby nie zeszło poniżej połówki!



Taaa mamy
  
 
Witam, uuuf a już myślałem że to coś poważnego
Jak często pojawia Wam się ten komunikat?? Jaki stan oleju utrzymujecie aby komunikat się nie pojawiał?? Komunikat pierwszy raz pojawił mi się ok 5000 km po zalaniu nowym olejem, teraz częściej się pojawia?? Jak to u Was wygląda (pytam szczególnie posiadaczy 2.5 V6)??
  
 
Jak się pojawia komunikat od razu dolewam do górnrj kreski i spokój. Niestety muszę dolewać do tracę olej (ok 1l na 10000km) przez uszczelniacz przy przekazaniu napędu na skrzynię biegów. Dwie próby uszczelnienia skończone niepowodzeniem i dałem sobie spokój.
  
 
A miał ktoś może do czynienia z odpowiednikiem w Omie A 2,6. Jest taka porypana kontrolka od czujnika zamontowanego w misce olejowej, która ciągle mi świeciła niezależnie od poziomu oleju, gdy wciskałem dłuższy czas ponad setką. Nie gasło już później do następnego dnia. Odstał nockę i spokój do następnej jazdy. Rozebrałem go kiedyś bo myślałem że coś uświadczę, ale nic. Ładnie wyglądał tylko głupio świecił.
  
 
Cytat:
2004-07-02 13:02:58, ddar pisze:
Jak się pojawia komunikat od razu dolewam do górnrj kreski i spokój. Niestety muszę dolewać do tracę olej (ok 1l na 10000km) przez uszczelniacz przy przekazaniu napędu na skrzynię biegów. Dwie próby uszczelnienia skończone niepowodzeniem i dałem sobie spokój.


Jak to próby uszczelnienia. Wymieniasz uszczelniacz na nowy i masz 100% spokoju na następne 100-200 tys km. Jeśli tak robiles to albo partacz to wymieniał albo uszczlniacz był z inco veritas.


[ wiadomość edytowana przez: Kartos dnia 2004-07-02 16:24:36 ]
  
 
Ja też tak mam w połowie zaczyna mi świecić oel... .
Oprucz tego mam dość duże zużycie oleju. Ostatnio wlałem prawie 1L na 1000. Brak widocznych wycieków. Co może być ? Remont blisko?
  
 
A poza tym jakieś dziwne te napisy macie. Ja mam zamiennie "Eng. oil level" albo "Oil lack". Jeszcze nie doszedłem który od czego zależy.

Ostatnio jeżdże celowo, aż do pojawienia się komunikatu i wtedy dolewam ćwiartke albo poł litra. A jak mnie to złapie w drodze, to dolewam bardzo powolutku, na pracującym silniku, zeby nie było szoku temperaturowego.
  
 
No niestety partacze się zdarzają u mnie też wymienił dwa tygodnie temu uszczelniacz wału i już zauważyłem że znowu zaczyna powolutku pojawiać się olej w tym miejscu, i tak się teraz zastanawiam czy:
1. dusić gościa żeby to poprawiał w końcu wzioł za robotę 400 PLN
2. darować sobi i odpuścić kasę bo i tak tego nie zrobi dobrze i szukać innego gościa.
Kartos jeżeli masz doświadczenie w tym temacie poradź coś.
A swoją drogą to już zaczyna mnie droga ta moja luba kosztować...no ale tak to już z kobietami jest
  
 
Uszczelniacze zawsze były nowe z Opla. Warsztat markowy i naprawdę z wiedzą na temat Omegi a pracę mechanika obserwowałem cały czas. Myśle że tak jak fabryka na odpowiednim stanowisku montażowym to już tego nikt nie zrobi. Od razu mówili mi że efekt uszczelnienia może być niezadowalający bo to wredny silnik. Jeśli wyciek jest nieznaczny - pocenie - to daj sobie spokój i zainwestuj 105 zł na osłonę silnika na Allegro i na żadnym parkingu nie zostanie plamka pod silnikiem.
  
 
Kartos,
o ile komunikat "Engine Oil Level" mozna taktowac jako "ostrzezenie"
to "Oil Lack" to juz "blad"

Ale patent z dolewaniem oleju na pracujacym silniku jest niezly - u mnie niestety wtedy wychlapuje olej na zewnatrz

  
 
No wlasnie Kartos, jak ty wlewasz olej na pracujacym silniku, ze nic Tobie nie chlapie. W moim silniku olej dolewa sie przez pokrywe zaworow. Jak odkrece korek to strasznie pryska. Czyzby w MV6 jest jakis inny patent do wlewania Oil-a?