VW Golf VII czy Volvo V40?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam szanownych forumowiczów. Chciałem się poradzić w kwestii zakupu. Mam wybór pomiędzy Golfem w najwyższej wersji Highline z silnikiem 1.4 140KM a Volvo V40 150KM w wersji Kinetic z dodatkowymi pakietami. Oba auta nowe i w cenie ok.79 tys. Wyposażenie podobne. Golf ma według mnie zdecydowanie lepsza tapicerkę (w tej wersji) i większe wnętrze, przynajmniej z tyłu. Volvo dużo ładniejsze, bezpieczniejsze i takie dostojne w prowadzeniu. Wykonanie trudno ocenić czy lepsze czy gorsze. Na pewno tapicerka foteli nie powala jak i szarość wnętrza. Design mi się podoba. Cena Volvo atrakcyjna w stosunku do katalogu bo auto z 2014. Proszę o rozsądne sugestie za które z góry dziękuję. robiw
  
 
Porównujesz auta o dwóch różnych klasach,moim zdaniem Volvo wygrywa pod każdym względem,razem z jakością wykonania,gamą silników. Na plus dla Golfa jedynie tańsze części i serwis,ale decydując się na nowe auto i tak przez kilka lat nie martwisz się o serwis.
  
 
Osobiście jakoś nie ufam golfom ani passatom więc wybrałbym Volvo. Decyzja należy do Ciebie lecz tak jak wcześniej kolega wspomniał jeśli kupujesz auto w salonie to serwisy masz z głowy. Volvo moim zdaniem lepiej się sprawdzi w tym przypadku
  
 
Słuszna uwaga,to auta innej klasy,Volvo ma zdecydowanie lepsze silniki,jakość wykonania niż Golf,więc także skłaniam się do Volvo.
  
 
Witam Kolegów,
Ponad miesiąc temu wybór padł na Volvo V40. Nie żałuję żadnej złotówki wydanej na niego . Jakość tego auta i przyjemność z jazdy to poezja...aż się teraz dziwię, że porównywałem je do Golfa VII... No i ten silniczek 1.6 150KM. Super. Do tego, wierzcie mi, średnio na trasie przy "normalnej" jeździe pali 6.3l, przy bardzo oszczędnej według wskazań trybu Eco...naprawdę 4.8l...a w mieście średnio 7.3l. Jak dla mnie rewelacja. Do tego ten moment napędowy. Ech . Dziękuję i pozdrawiam...robiw
  
 
Jeżeli przy tym silniku spalanie wynosi około powiedzmy 6-7litrów to moim zdaniem jest to rewelacja i można uznać je za bardzo niskie. Raz jeszcze gratuluję zakupu
  
 
zdecydowanie Volvo V40
  
 
Tylko tez pamiętaj,że to co pokazuje komputer odnośnie spalania to jedna rzecz,a rozsądek druga i na pewno taki silnik nie zejdzie do poziomy niecałych 5L na 100km w trasie. Nie jest to realne.
  
 
Jak dla mnie zdecydowanie GOLF, trochę może na przekór, ale jakoś nie lubię Volvo. Przyzwyczaiłem się bardziej do VW Niemniej, wiedzę, że decyzja zakupowa już padła, więc gratuluję i życzę szerokiej drogi
  
 
Są gusta i guściki, natomiast generalnie Volvo V40 to mniej problematyczny model zbudowany na płycie podłogowej Forda Focusa, niż nowy VW Golf VII, w jego przypadku płacisz tylko i wyłącznie za markę, a nie za faktyczną jakość czy trwałość. Tutaj także jestem za Volvo.