Lusterka !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
I jak się podobają nasze nowe lusterka do 3ki

  
 
zajerbiste!
a to na dole to co? wewnetrzne????
nie wyglada mi....

ale te "pociski' - extra. Tez takie chce!!!
  
 
te u góry najprawdopodobniej pójdą do przodu na błotniki coś jak w tym :



a to na dole to oryginalne boczne z 2106 i będzie zamontowane normalnie na drzwiach od strony kierowcy
  
 
WOOOOOOW zarąbiste!!!!!!!!!
  
 
Super!!!!!!!!!!!!!!
  
 
Cytat:
2003-10-13 16:14:05, Konriii pisze:
a to na dole to oryginalne boczne z 2106 i będzie zamontowane normalnie na drzwiach od strony kierowcy



sorrki, ze tak ostro, ae czy przypadkiem nie zrobicie w ten sposob choinki? Nie za duzo na tym boku bedzie...? Rzecz to gustu i nie moja sprawa, ale zanim powiercicie dziurska lepiej przymierzcie, bo moze Wam sie nie spodobac... takie 2 grzyby w barszcz... w kazdym razie - ja bym tak nie zrobil, choc zapewne byloby wygodniej.... Wybaczcie, za ocene. To tylko MOJA opinia. Te na blotniki zajebiscie mi sie podobaja, ale to oryginalne juz mniej... moze jakby bylo chromowane.... Ja poprzestalbym tylko na tych malych... ladne, choc pewnie niewygodne....
  
 
poprzymierzamy - zobaczymy
ale wydaje mi sie że będzie wyglądało OK właśnie dlatego ze lusterko ma chromowaną tylko stopkę, przez co czarna obudowa lustra będzie mniej rzucała sie w oczy i nie będzie razić . Jeśli okaże się że nie wyglada to dobrze to zamontujemy lusterka które miały iść na błotnik - normalnie na drzwiach rezygnując z oryginalnego

tak BTW to w oryginalnej ksiażce fabrycznej dołączanej do 2103 na rysunkach i zdjęciach występuje ona właśnie z takimi lusterkami jakie kupiliśmy !!!
  
 
Cały tydzień czekałem ,żeby zobaczyc te lusterka, bo jak wyjechałem do Szczecina - to akurat przyszła paczka
Adasco - myslę, że obędzie się tylko przy tych dwóch lusterkach. tego trzeciego nie będę zakładał bo faktycznie zrobiłaby się z tego szopka. Ale lusterka są na tyle duże ,ze nawet jak bym je zamontował na błotnikach to byłyby uzyteczne i zapewniły by dobrą widoczność. Z tym, że orygianlnie były montowane na przedniej krawędzi drzwi i chyba tam znajda swoje miejsce.
A jutro - przyjeżdżaja stare (ale w dobrym stanie) halogeny z chromowanymi kołnierzami.(Produkcja z lat bodajże siedemdziesiątych -made in GDR.Montuje je bo po pierwsze przydadzą się jako lampy przeciwmgielne , a poza tym myslę ,ze będa dobrze wyglądać. Jest taka fotka łady 1600LS na LADA WELT gdzie własnie takie halogeny i felgi (ATS)były oryginalnie montowane do tej wersji łady.
  
 
e, Pawel, a nie chcesz sie czasem zamienic na 2107 w dobrym stanie????
doplace....
co?????
a moze potrzebujesz nerki albo co???
jedno jajko tez oddam.....
  
 
Adasco ile ty masz tych jajek, bo ciagle rozdajesz? Ty kura jesteś czy jak?
  
 
u, a juz jakies rozdalem??? na razie nikt nie chcial sie zamienic.....
kura.... hm.... predzej buhaj
  
 
i do kompletu takie fajne halogeny made in DDR (nówki nieużywane ) zakupione na Allegro (wczoraj przyszły paczką)






  
 
Adas - Ty mnie pytasz czy się zamienię???
Na razie ja jeszcze się nie zdazyłem nawet nią porzadnie najeździć


[ wiadomość edytowana przez: pawel_krakow dnia 2003-10-22 23:27:00 ]
  
 
Pawel, to moze zamienmy sie, zanim zaczniesz porzadnie nia jezdzic.... bo jeszcze popsujesz
zreszta, skoro nie pojezdziles, to nie zyles sie z nia jeszcze i rozstanie przyszloby latwiej....

jeszcze bym pisal Ci piekne listy dziekczynne
pomysl.. moze jednak warto sie zamienic







a powaznie
dobra decyzja z lusterkami... te stozki sa piekne...
a myslales moze o 4 halogenach???
w kazdym razie przydalyby Ci sie jeszcze pokrowce do nich. Pamietasz takie w szachownice????
To z lat mojego dziecinstwa byly jeszcze takiez chlapaki. dziadek w octavii mial
i jeszcze kooltowy pasek na szybe "Michelin".... teraz juz takich nie robia uuuuuh. i eszcze pseczek elektrostat. A pamietasz "takon" do akumulatorow???? to byly zajedwabiste rzeczy. Ja nazwalbym je kultowymi. I wszystko d auta by Ci pasowalo (no moze procz takonu). Taka mala podroz w czasie, jeszcze jakies ciuchy z epoki... uuuf rozmarzylem sie. Szkoda, ze moja ma dopier o14 latek.... gowniara z gimnazjum nie to co Twoja, w moim wieku hehehehehehhehehhehe moge sie tortem podzialkowac hehehheheh
  
 
Cztery halogeny to może juz by było troszke za dużo jak na cywilne autko.Ale pokrowce to by się przydały te w szachownice robili włąsnie chyba do takich dederońskich halogenów- poszukam. Niedawno licytowalismy na allegro takie same jak te tylko ,ze oryginalne rajdowe HELLA i były z pokrowcami. Te wszachownice tez mi zie podobają ale myslę,ze na parkingu pokrowce szybko by zmieniły właściciela. I tak musze kupić jakiś dobry pokrowiec - bo nie chce jej wywozic na zime na wieś do garażu. A tak szybko pod gołym niebem zacznie biedusia rdzewieć
Jesli chodzi o halogeny - to musze dokupić kable, przekaźnik i jakiś gustowny przełącznik, bo na desce nie ma na niego miejsca.
Przy okazji chyba sie skusze na zrobienie instalacji świateł awaryjnych , bo w tym modelu ich nie ma , a na naszych drózkach czasem by sie przydały.
jesłi chodzi o wyłaczniki to myslę o skromnych hebelkach , chromowanych. jak to widzisz???
  
 
Tylko i wyłącznie chromowane hebelki!!!

A co do awaryjnych to tez przydałby sie jakiś gustowny włącznik z chromu, ale ten w 2107 tez uwazam, ze jest niczego sobie Pięknie błyska na czerwono.
  
 
Mama co przwda druga deskę rozdzielczą (od 2106 ) gdzie są trzy otwory na przełaczniki(w tym własnie taki podświetlony wyłacznik awaryjnych)ale za cholerę ta deska mi nie pasuje kolorystyczni do reszty okleiny(jest niestety duzo ciemniejsza.Wiec myslę o hebelku równiez do awaryjnych. Może dołoże do tego tylko jakąś mała kontrolkę.
Zobaczymy - najpierw sie rozglądnę
Paweł
  
 
hebelki rulez!!!
widzialem takie fajne, z lekko splaszczona "wajcha" - cudo!

co do pokrowca... z tym bym uwazzal. Jesli jest nieprzepuszczalny - to zbiera sie pod nim para i autko rdzewieje jeszcze gorzej...
w dodatku sluszalem, ze niszczy lakier... wielu starszych ludzi mi mowilo. I cos w tym musi byc, skoro teraz porkowcow raczej sie nie widuje...
ja bym pomyslal o jakims garazu albo wiacie...
sam szukam... ale ceny - ocipieli, przynajmniej u nas. Na parkingu stzrezonym spoldzielni, za "odstepne" wiaty chca... uwaga... 8.000!!!
plus oczywiscie 50 abonamentu miesiecznego. I to WIATA, nawet pradu tam nie ma. Sam dach i ciec jeden na 500-600 aut...
  
 
Witam,
Paweł, w desce są 3 otwory, wystarczy tylko wyciąc otwór w okleinie ostrym nozykiem i masz na 3 właczniki
ja mam w domu deskę 0d 2106, moze Ci się przyda?..
  
 
Cytat:


co do pokrowca... z tym bym uwazzal. Jesli jest nieprzepuszczalny - to zbiera sie pod nim para i autko rdzewieje jeszcze gorzej...
w dodatku sluszalem, ze niszczy lakier... wielu starszych ludzi mi mowilo. I cos w tym musi byc, skoro teraz porkowcow raczej sie nie widuje...


Święta racja żadnego pokrowca. Dlaczego. Każda powłoka ma pęknięcia mniejsze bądź większe . Przykrywając pokrowcem, najczęściej ciepłe auto następuje dodatkowo wykroplenie się wody na spodniej stronie pokrowca i co gorsza ta woda nie odparuje tylko cały czas pozostanie pomiędzy pokrowcem a lakierem. I po zimie masz auto w ciapki w najlepszym wypadku.

No chyba że zapodasz taki pokorowiec- wiate jak na jednyej komedi . nie wiem chyba "Nie lubie poniedziałku" jak koleś z pokrowca wyglądającego na Cadilaca wyjechał 500-tką ha ha


seldric