Uwaga na Paliwa!!

Dzisiaj złożyłem silniczek do kupy (wymieniałem cylindry, tłoki, pierścienie i itp.) jak go odpaliłem a on tak samo do dupy chodzi jak przed remontem, mało szału nie dostałem. Ale zauważyłem że jak silnik jest na chodzie tak jakoś strasznie dymi i spaliny strasznie coś śmierdzą. I w końcu doszyłem że paliwo jest coś do dupy i w ogóle coś tak capi. Jak mu zalałem normalne paliwo to jak bym rakietę odpalił poszalałbym se ale musze go trochę dotrzeć. Mam nadzieję że te paliwa z tymi bioetanolami nie będą takie jak miałem bo będzie lipa.



P.S. NIE TANKUJCIE NA NIEPEWNYCH STACJACH PALIW, JEPIEJ ZAPŁACIĆ TROCHĘ WIĘCEJ ALE SPOKOJNIEJ JEŹDZIĆ

A ja benzynkę na Shellu, 20 litrów na kwartał - stać mnie

Cytat:

2003-10-17 14:42:41, versus pisze: A ja na BP ale ostatnio spotyka mnie coraz wiecej takich wypoiwedzi: 50zł i dwa grosze grrrrrr

Versus musze przyznać ci rację, coraz częściej upominają się o te 1 lub 2 grosze... czyżby wsyszło im że dokładają do interesu.

Wszak zdarzył się juz przypadek że pewni oszući chcieli brać po 1 gr od danych transakcji i nie przewidzieli że nagle zrobiło się 1 000 000 i mieli ładnie pozamiatane, więc może trudno dziwić się tym ze stacji paliw (w końcu to tylko pracownicy) że nie chcą dopłacać z własnej kieszeni.

A swoją drogą musze przynać że najczęściej i tak tankuje na Jet -bo najtaniej.

Choć ostatnio tankowałem często w wiosce pod Trzebnicą i przy cenie 3,26/l (gdzie we Wrocławiu kosztowała 3,40) byłem mile zaskoczony że auto tak ładnie idzie. Mógłbym wręcz powiedzieć że w końcu jechałem na nie chrzczonej benzynie

Tu i ja musze sie zgodzic slyszalem o co najmniej 30 awariach ,dosc powaznych, spowodowanych przez zle paliwo a w zime juz calkowicie nie warto bo jeszcze nie odpali sprzecik
ja bym sie chetnie pisal na tego v powerka za 2,50

no przed Trzebnicą zawsze było taniej...

a ja tankuje LPG w Olesnicy...przy wlocie obok skupu palet...i Pan który tam sprzedaje zawsze mi wydaje więcej (zaokrągla), albo płace mniej...
wieć nie wszędzie...