Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() rutkap Opel Astra Warszawa | 2003-10-21 19:15:00 Ostatnio wymieniajac szczeki hamulcowe (bebnowe) i nalewajac nowego plynu hamulcowego, trzeba bylo odpowietrzyc uklad, ale odpowietrznik byl tak zapieczony ze go zerwalem, naszczescie plyn nie wycieka wiec moge jezdzic, ale i tak go musze wymienic. Teraz mam pytanko do uzytkownikow naszych kochanych Opelkow czy musze wymieniac caly cylinderek czy mozliwa jest wymiana samego odpowietrznika i jak to zrobic jezeli ta czesc ktora wystawala z bebna jest zerwana i nie ma za co zlapac?
Pozdrawiam Ps. Przy okazji czy hamulce powinny byc twarde znaczy jezeli lekko je nacisne to juz niezle hamuja czy raczej troche miekke znaczy ze dobrze zaczynaja hamowac dopiero w polowie wciskania pedalu? |
![]() rutkap Opel Astra Warszawa | 2003-10-21 20:24:58 Znaczy stary cylinderek zostawic czy lepiej zamontowac nowe?
Pozdrawiam i thx |
![]() Grynio VECTRA Oleszyce | 2003-10-21 21:59:54 disel ma racje jest do tego odpowiednie narzedzie wyglada troche jak rozwiertak lub narzynka do robienia gwintow wewnetrzych tylko ma gwint lewostronny i musi byc z dobrej stali narzedziowej. Komplet taki chyba 30zl kosztuje i powinienies bez problemu sobie poradzic. Pozdrawiam |
![]() rutkap Opel Astra Warszawa | 2003-10-22 15:45:19 wielkie dzieki, bede kombinowac z tym rozwiertakiem, mam nadzieje ze nie powieksze gwintu ![]() Piotr |