Problem z windą XP

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Problem jest taki:

Zainstalowalem sobie gre wazaca 2 GB, ale gra byla kiepska wiec ja odinstalowalem. Ku mojemu zdziwieniu Zamiast zwolnic 2 GB na dysku komputer pokazuje jakby nic sie nie stalo.

Po zsumowaniu wszystkiego na dysq wyszlo ze faktycznie jest 10 GB zajete, ale jak daje wlasciwosci w 'moim komputerze' winda pokazuje mi ze zamiast 10 zajete jest 12 GB.

Pomóżcie!!!
Pliz
  
 
hehehe

moze oprocznij koszyk ))))))

moze temp sie nie wykasowal ...
czasami pomaga reser :0 mi czasami tez sie tak dzieje .. wywalam pewne rzczy a tu ni hu hu gpytow tyle samo ))

  
 
Robilem te manewry i kicha.

Probowalem tez szukac jakis ukrytych plikow syst. i tez kupa.
  
 
a wielkosc pagefile jaka jest ?

sluchaj moze zalega ci cos w TEMP .. i to ci miejsce zajmuje
jak dalej nie bedzesz mogl zlokalizowac to pozostaje reczne znalezienie duzych rozmiarow pamieci ..

polecam w tym celu Windows commandera .. i spacja zanzaczasz i wyswietlasz ilosc mb w katalogu .. zacznij od Program files, My documents i ewentualnie Windows %%


NORTON antyv nie zrobil ci jakiejs blokady ?
  
 
Pagefila na tej partycji wogole nie ma. Jak rowniez tempow i innych systemowych smieci.

Partycja o ktorej mowa sluzy jedynie do skladowania programow i gier.

A jakie blokady mógl zronic Norton??
  
 
Takie odczyty daje windows:
Wszystko wewnatrz partycji:
rozmiar na dysku - 8,61 GB (bajtów: 9 248 899 072)
Wlasciwosci partycji w 'moim komp.'
Zajęty obszar: 12 491 623 296
Sytem dysku NTFS
  
 
wiesz windoza jest roche goopia . .czsami jest tak ze jest wlaczony odzyskiwanie sytemu i wtedy winshit robi sobie kopie danych na dysku ..

a na c oprozniales tempa ?
wykasuj zawartos temp w windows i zobacz czy spadlo
ciekawa sprawa z tym . u mnie sie tak nigdy nie dzieje . moze powinnienes jes cze zainstalowac sobie jakis programik do czyszczenia dysku rejrestrow etrc .. moze zrobi ci pozadek ))
  
 
Nie mam juz sily - ide do kolesia z dyskiem - zrobie zrzute sformatuje dysk - powinno byc dobrze. A jak nie to przechodzie na linucha
  
 
Oj oj oj!!! Coś mi się zdaje, że masz po prostu źle skonfigurowaną Winzgrozę. Nie masz przypadkiem włączonego recovery point? Windows zapamiętuje sobie tak zwane turning-point w razie jakiegoś padu systemu żeby można było powrócić do poprzedniego stanu przed padem systemu. Na każdej partycji jest ukryty katalog tylko do odczytu, w którym windows trzyma wszystkie dane potrzebne do przywrócenia systemu. Nie pamiętam jak się ten katalog nazywa, bo mam to u siebie wyłączone. Poszukaj, a na pewno znajdziesz
  
 
Hehe zrobilem jedyne skuteczne rozwiazanie - Przegralem zawartosc dysku -> formacik i działa wszystko jak dawniej.

Ale windows to kicha - chyba przejde na Linuxa.
  
 
Cytat:
2003-10-26 10:54:54, imEL pisze:
Nie mam juz sily - ide do kolesia z dyskiem - zrobie zrzute sformatuje dysk - powinno byc dobrze. A jak nie to przechodzie na linucha



eee Win98SE jest
  
 
Win 98SE mam na innej partycji... tak na wypadek jakby sie win XP rozleciał.