MotoNews.pl
  

Co lepiej założyc gażnik czy wtrysk

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie co lepiej założyć do 2000 DOHC wtrysk czy podwójne gażniki? Chodzi mi o to ja się jezdzi na wtrychu a na gażnikach.Jak się ma sprawa z awaryjnością wtrysku?Czy są z nimi jakieś problemy.
  
 
Jeśli ja bym miał wybierać do siebie to napewno wybrałbym dwa gaźniki. Udowodniona większa moc do 25% przy silniku DOHC ale co prawda większe spalanie niż na wtrysku i trudniejsza regulacja. Wszystko zależy od tego do czego chcesz wykorzystywać swój samochód. Do jazdy na codzien ? czy po prostu mieć jakiś samochód do szaleństwa ?

Poza tym ten dźwięk 2 gaźników..mm..poezja
  
 
Jak masz gazniki , to lepiej zalozyc gazniki, co prawda wyregulowanie tego bez aparatury jest ciężkie , ale efekt jest potezny , jezdzilem Polonezem 2000 z wałkami Abartha i dwoma podwójnymi gaznikami , to zawijal asfalt n starcie, a szpryca tez jest fajna , kultura pracy slinika jest duza , ale niewiele roznicy jest od normalnego gaznika , mogą byc problemy z komputerkiem ale mozna go dostac za jakies marne grosze u handlarzy silnikami. Radzilbym odrazu do gaznikow instalacje gazową ,bo taki smok potrafi wszamać do 30 litrów / 100 km i to 98 oktan, przy "normalnej " jezdzie . Kumplowi tyle palił, ale gosc byl dziwny i pedzil po miescie duuuuuuzo za duzo Normalny licznik w Polonezie przekręcał w drugą strone i wskazówka wisiała pionowo w dół
A z awaryjnoscią wtrysku to Ci nie powiem jak jest , musisz zapytac jakiegos Argentowca . Pozdro.
  
 
do silnika argenty 2000 i.e. warto zasadzic 2 webery, konfiguracja seryjnych walkow argenty i weberow 40 daje wg Crofta okolo 140 konikow a to juz przyrost ponad 15 koni w stos do seryjnego wtrysku, tylko ze tak jak pisali przedmowcy spalanie cie zabije

mozna jeszcze pomyslec o wtrysku kugela ale to bedzie koszt wiekszy niz wartosc kilku f-125 z silnikiem od argenty
  
 
ps: Koniu od cudownego dzwieku 2 podwojnych weberow lepszy jest tylko dzwiek trzech podwojnych weberow
chociaz i tak sie chowa przy 4 potrojnych weberach{ogladalem kiedys w Monaco ferrari BB512 , starsza wersje na gaznikach..... przy otwartej klapie trzeba sie mocno trzymac zeby sie nie zlac ze szczescia i zeby cie nie wessalo do silnika }
  
 
Okej to zakładam gażniki, a moje pytanko mam wałki abartha z ritmo 130 tc, tylko że u siebie musze mieć aparat na głowicy ,a ritmo ma aparat z boku głowicy, czy np.czysto teoretycznie dało by się dorobić do wałka abartowskiego napęd wałka apartau na głowicy?
  
 
A ja mam pytanko gażniki lepsze od jedno czy wielo punktowego wtrysku ????
  
 
na walku argenty jest "wieloklin" do napedu aparatu , 130 tc ma aparat bezposrednio na jednym z walkow, nie sadze zeby sie dalo dorobic taki wieloklin na walku od ritmo, ale moze jeszcze sie da to obejsc montujac stary typ aparatu zaplonowego ktory wychodzil z bloku silnika... nie mial nic wspolnego taki aparat z glowica ,argenta ma chyba jeszcze miejsce na taki aparat, zaslepka powinno byc przykryte. albo cala glowice od 130 tc...... a tak wogole to 130 tc nie ma zbyt rewelacyjnych walkow... nie wiem czy jest sens je montowac takim kosztem....... hmmm.
  
 
tylko nie wiem czy ten stary typ aparatu nie koliduje z wtryskiem wlasnie czy jest miejsce na niego...
  
 
Cytat:
2003-11-01 16:39:36, SPEED pisze:
A ja mam pytanko gażniki lepsze od jedno czy wielo punktowego wtrysku ????



Jak masz 2 gazniki czyli 4 gardziele to masz tak jakby wtrysk wielopunktowy tylko sam sobie to regulujesz, a nie komputer. Chociaz nie wiem jak to jest w argencie bo tam był/jest jakiś sterownik jedynie. Niektórzy bawią sie w takie modyfikacje że zakladają 4 gaźniki motocyklowe, po jednym gazniku na kazdy gar - tylko wiadomo pozniej kwestia regulacji i odpowiedniego zgrania przepustnic.
Jak moc to gaźniki !!!

PS Bart trzeba było uruchomić potwora bez obudowy filtra i zrobić przegazówke
  
 
Mam wtrysk BOSCHA i 122km, jak narazie nie nazekam. Nic mi sie jeszcze nie schrzanilo. Pali srednio 10-15litrow - zalezy ilu jest burakow na drodze z bialymi blachami