Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-02 17:12:41 Wczoraj przed południem chciałem przestawić autko na parkingu. Zapłon, rozruch... i zonk ![]() ![]() Co to może być? Gdzie i jak szukać przyczyny? Proszę o wszelkie wskazówki! |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-02 18:06:58
To już wiem:
Nie pomyślałem o bezpiecznikach, mam nadzieje że jutro znajdę dość czasu żeby wszystko sprawdzić. Co mnie dziwi to fakt że mimo braku sygnału przekaźnik "tykał" ![]() ![]() Trochę zmaltretowane są końcówki kabli przy "oczkach" przykręcanych do rozrusznika, ale to nie powinno powodować zwarcia, przynajmniej nie dopiero po przekręceniu stacyjki... ![]() |
![]() wiciu C+ 1,6GSI+lpg Gliwice | 2003-11-02 18:43:51 Miałem dokładnie to samo. Na 100% masz zwarcie w rozruszniku. Zacznij od niego: wymiana szczotek+oczyszczenie+wymiana tulejek powinna pomóc. |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-02 19:12:39
Czy w takim razie po odłączeniu plusa z rozrusznika reszta nie powinna działać normalnie?? I przy okazji takie pytanie: Czy rozrusznik z nowszego DF'a pasuje do obudowy sprzęgła z hydraulicznym sterowaniem ![]() |
![]() Samael Miłośnik FSO HPI Savage X4,1 Stalowa Wola | 2003-11-02 19:26:16 rozrusznik do dzwonu pasuje, ale jak masz kolektor fiatowski to nie wiem czy rozrusznik polonezowski sie zmiesci, chodzi mi tu o elektromagnes
przynajmniej zalozy sie kolektro wydechowy z poloneza to rozrusznik fiata trzeba zmienic bo eletromagnes koliduje z portkami |
Piter20 (M) A3 WRC | 2003-11-02 19:34:37 Może być jeszcze zwarcie w automacie rozrusznika. Przerabiałem to w zeszłąśrodę. Z gaśnicą w rękach. |
![]() kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2003-11-02 19:37:09 napiecie mierzyles na samym akumulatorze czy na klemach? bo objawy masz dokladnie takie jak przy brudnych/zasniedzialych/nieskreconych klemach.... |
![]() Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2003-11-02 20:33:37 nie chcę krakać, ale mnie sie wydaje że przepalił ci się mostek między celami w aku. |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-02 23:25:09 Jojo, nie kracz ![]() Napięcie mierzyłem na rozłączonym aku i po założeniu klem, było takie samo - 12,8V. Klemy są stare, skręcone nie są (minus) na wszelki wypadek, żeby można było łatwo zdjąć ![]() ![]() ![]() |
![]() kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2003-11-02 23:35:28
Przy wylaczonych wszytkich odbiornikach natezenie na zaciskach akumulatora (szeregowo wpietym amperomierzem) powinno byc rowne zero. Wyczysc dokladnie klemy, skrec wszystko do tzw kupy ![]() Powodzenia |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-03 17:52:55
Przy wyłączonych to domyślam się że powinno być zero, ale zastanawiałem się jaki prąd powinien pobierać po włączeniu zapłonu. Mniejsza o to, to i tak pewnie niewiele da ![]() Jednak są wieści o nowych wydarzeniach w mojej instalacji. Zgodnie z Twoją radą przeczyściłem i skręciłem klemy, tożsamo z przewodem minusowym przy nadwoziu, oraz tym doprowadzającym masę na silnik. Po tej operacji wróciła część odbiorników - mam pozycyjne (z kontrolką) oraz sygnał, rozrusznik kręci ale zapłonu nie stwierdzono (nie świecą się kontrolki ładowania i ciśnienia oleju po włączeniu). Teraz masa jest już chyba dobra bo miedzy zaciskiem (+) aku a różnymi elementami (zamek, pokrywa zaworów na głowicy itp) jest napięcie 12.6V (teraz tylko tyle daje aku nawet rozłączony). Z przykrością stwierdzam jednak że kabel idący z plusa rozrusznika (tam gdzie jest przykręcony razem z tym od aku) do bezpieczników ledwo się trzyma. Jest zaśniedziały, pourywany (wisi na kilku-kilkunastu "nitkach") i ogólnie zakończenie przy rozruszniku wygląda tragicznie. Na 98% to jest oryginalny kabel jeszcze z 1976 roku ![]() Zaraz ide do niego zlookać jak tam bezpieczniki i czy zupa jest w gaźniku - przed szkołą nie miałem już czasu. Czekam na dalszą diagnoze. Pozdroofka! |
![]() Bialy (A) Miłośnik FSO ![]() wawa | 2003-11-03 18:32:54 Wymień te kable co o nich piszesz. Co do całej tej sprawy to stawiam na rozrusznik na 99%. Stawiam na szczotkę. Myślę ze sie ukruszyła i niema styku z komutatorem na wirniku. Rozkręć więc rozrusznik wymień szczotki a komutator(miedziane blaszki na wirniku rozrusznika) przetrzyj delikatnie BARDZO drobnoziarnistym papierem sciernym. Oczyść również dokładnie powierzchnię styków kabli które dochodzą do rozrusznika i nasmarój te miejsca pastą miedzianą (dostepna w malutkich tubkach w każdym sklepie samochodowym) ----------------- --- Biały --- ten zły admin |
![]() Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2003-11-03 19:23:55 Jesli rozrusznik nie będzie winowajcą to sprawdź zachowanie się akumulatora pod obciażeniem jego charatkerystyka napięciowo prądowa powinna nieznacznie opadać ale napiecie przy dużym obciążeniu nie powinno spaść poniżej 10V Piszesz że po odłączeniu rozrusznika dalej się wszystko wali a we fiacie to chyba jedyny obwód niezabezpieczony bezpiecznikiem. Wentylator masz napędzany paskiem klinowym? Piszesz również że napięcie po włączeniu zapłonu spada do 1V czyli przy sprawnym akumulatorze w momencie zwarcia oznacza to że napięcie dąży do zera U~0 w obwodzie płynie maxymalny prąd J= max ponieważ przy zwarciu rezystancja dąży do zera R~0 Czyli nie ma bolka żeby nie wywaliło bezpiecznika. Jęśli zwarcie powoduje inny obwód niż rozruchu. W obwodzie rozrusznika nie ma bezpiecznika to przy takim poborze prądu rozrusznik powinien być gorący!
Druga sprawa to nie sugeruj się tym że akumulator jest nowy, często się zdażają takie pady akumulatora jeśli wystąpi przerwa na mostku między celami. U mnie w poprzednim samochodzie akumulator padł po dwóch miesiącach tak po prostu zmiana dzień. Powodem własnie była mechaniczne uszkodzenie połaczenia cel. Akumulator miał bez przyłączonych odbiorników 12,5 V ale rozrusznikiem nie był w stanie zakręcić poniewą znapięcie spadało do 5V. Tak że jeśli z tym rozusznikiemnic nie wyczarujesz to może poproś kogoś znajomgo o pozyczenie akumulatora i zobacz efekt ![]() Powodzenia [ wiadomość edytowana przez: Mokry dnia 2003-11-03 19:26:31 ] |
![]() kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2003-11-03 20:20:26
Wyglada to na cos z bezpiecznikami lub kostka stacyjki. Zrob tak- podlacz + od akumulatora kablem na dodatni zacisk cewki zaplonowej i sprobuj odpalic. Jezeli odpali i po tyakim podlaczeniu 'na krotko' zaswieca sie kontrolki to na 95% wine ponosi kostka stacyjki. Ale pocieszajacy jest fakt, ze sa postepy, wiec wisisz mi pivo na zlocie ;P ![]() |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-05 18:42:38 Hurra! Odpalił!
Już masz dwa pifka ![]() Dostaniesz czteropak (a może ktoś inny ma ochotę na browara ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2003-11-05 19:33:32
Do stacyjki ida kable w rurce po prostu przetnij je, skrec wszytkie procz czerwonego a czerwony na chwile dotknij wlaczajac rozrusznik. Powinno dzialac ![]() |
![]() Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-05 21:43:35
Czyli domyślam się że w tej rurce idą po dwa przewody w takich samych kolorach - jeden do, drugi od stacyjki? Czy Ogólnie wszystkie co idą razem w jeden skręcić ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |