Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-11-04 18:55:26 a w jakim stanie blacharka ????
bo jeżeli dobrym to może kosztować pare worków miedziaków |
KeyJey Volvo C70 Cabrio Warszawa | 2003-11-04 18:58:57 Czytaj uważnie ![]()
|
![]() danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2003-11-04 18:59:00 I silnik w jakim stanie i po jakim przebiegu ![]() |
![]() danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2003-11-04 19:19:07
W Wawrze sobie z tym poradziliśmy,było kilka alternatywnych wersji ![]() |
![]() adamus Miłośnik FSO 1.3 - 2.0 Gdynia, Elbląg | 2003-11-04 19:25:32 Zapodaj zdjecia, zwlaszcza przodu i tylu oraz wnetrza, numer nadwozia i silnika. Wtedy cos bedziemy wiedzieli. Ktorym jestes wlascicielem?
Pozdrawiam Adamus |
PAGAN Wwa | 2003-11-04 20:33:36 no to sie ciesze panie chwalipieto ![]() |
![]() wioorek Miłośnik FSO Piotrków | 2003-11-04 22:39:43 Ale jak to 1500X z przodu? ![]() ![]() |
KeyJey Volvo C70 Cabrio Warszawa | 2003-11-04 23:15:53 Zdjecia zrobie jutro w ciagu dnia... dzisiaj bylo juz za pozno.
Z przodu ma znaczek LUX a nie 1500X ![]() Jestem II wlascicielem... Samochod nigdy nie mial wypadku, nawet stluczki... jedynie dostal skrzydlem bramy w tylnie nadkole... Z tego co udalo mi sie dowiedziec od poprzedniego wlasciciela: - samochod byl zrobiony na zamowienie dla jakiegos fagasa z partii ale ten sie rozmyslil i kupil sobie DF - poprzedni wlasciciel pracowal w FSO i udalo mu sie zalatwic ten samochod (jak to nawet nie chce wiedziec ![]() - z "autopsji" wiem ze samochody robione zamowienie byly przypilnowane do samego konca co by Pan X nie wyciagnal zadnej srubki ![]() |
kacperr kalisz | 2003-11-05 01:30:52 jesli masz lusterka oryginalne to z chęcią je odkupię zostaw wiadomośc na GG 1839186 jestem najpoważniej zainteresowany
mój biały fiat skromny ale ma duszę kacper pozdrowka ![]() |
![]() MacioBA Miłośnik FSO Fiat 125p Rybnik | 2003-11-05 07:59:08 Cena.....hmmmm.....obiektywnie dałbym Ci za niego 300 zeta, subiektywnie 3000 zeta (tyle dawali za mojego ![]() ![]() |
PAGAN Wwa | 2003-11-05 09:00:10 sory, ale historyjki o specjalnych egzemplarzach dla dygnitarzy to kolosalne brednie. w moje potencjalne fotele pierdzieli juz kilka razy inzynier z fso, lomnicki, general, koles z reklamy czy jakiegos big bradera. te mity naleza do ogolnonarodowych bzdur, w ktore wiekszosc ludzi sie lapie, tak jak czarna wolga co porywa dzieci, ze gierkowa latala do fryzjera do paryza i inne pierdoly. sprzedajacy czesto wciskaja takie glodne kawalki oczekujac trafienia w proznosc i chec posiadania samochodu z historia. to, ze general jezdzil samochodem nie warunkuje idealnego stanu samochodu. w ten sposob szerzy sie magalomania i nitomania. stek bzdu. sory. |
KeyJey Volvo C70 Cabrio Warszawa | 2003-11-05 11:36:45 spoko ![]() Poprzedniego wlasciciela znam od 7 lat ![]() ![]() Zreszta... ja tez w takie bajery nie qwierze.. ale co do przypilnowania samochodu by nikt z niego nic nie wyjal.. wtedy to sie zdazalo dosc czezsto ![]() |
![]() Mebig Miłośnik FSO Peugeot 307 Poznań | 2003-11-05 13:32:07 No nie powiedziałbym ze to są bajki. Większość tak, ale poprzednie auto mojego brata, Polonez 1500 z 90 roku był dość nietypowy. Przód od borewicza, bok z szybką i klapa z tyłu od akwarium, w środku decha bez głośnika pośrodku, boczki od caro z głośnikami, lusterka tak samo. A wszystko przez kaprys pierwszego a zarazem poprzedniego właściciela autka. Auto składane poprostu przez kilka lat przez polmozbyt w Poznaniu. Wtedy miał 10 lat i zero rdzy, wszystko porządnie zrobione, a dokładniej rzecz biorąc jak próbowaliśmy sie dokopać (i to dosłownie) do gołej blachy na błotniku to w połowie drogi skapitulowaliśmy. Normalnie niewyobrażalne warstwy, kilka podkładów, kilka warstw lakieru a bezpośrednio na metalu warstwa szpachlu na każdym elemencie wyrównująca całość. To było autko, ponad 250 tys przebiegu i nic się z silnikiem nie działo, ale palił 20 w mieście (nie ma to jak większe dysze). |
PAGAN Wwa | 2003-11-05 14:47:34 bajki nie bajki, zapodaj fotki lepiej ![]() |
![]() Celtic 125p Klasyk'71 MR'86 ... Kraków - Manchester, U.K. | 2003-11-05 15:20:23
Trzeba jeszcze dorzucic slynne haslo przy sprzedawaniu 125p .. Panie to jest egzemplaz nie dosc ze kupiony w Pewex-ie za dollary to jeszcze jest to wersja eksportowa np do Finalndii hehehe |
![]() predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2003-11-05 15:30:39 Jasne Pagan! Masz rację! Nie ma to jak solidna legenda, z taką to nawet kupa rdzy trzymająca sie na przysłowiowe błoto inaczej wygląda i znaduje w końcu nabywcę, który rozradowany opowiada potem przez dwa miesiące wszystkim spotkanym znajomym jakiego to niby rarytasa trafił i po KIM. Na większości licytacji na Allegro auta mają jakieś ciekawe wręcz nieprawdopodobne pochodzenie lub ponadstandartowe wyposażenie lub w jakiś inny sposób są wyjątkowe i przez to warte (rzekomo) zapłacenia za nie żądanej przez wystawiającego ceny. Myślę, że to taki nasz narodowy mit tzw OKAZJI sprawia, że nie wypada nabywac czegoś zwykłego, przeciętnego co nie jest lepsze od tego co ma inny Kowalski. Piszę to bo sam kiedyś uległem podobnemu zjawisku sądząc, że nabywam poldka z fabrycznie zamontowanym silnikiem 1800, ale tak mi się tylko wydawało. Teraz staram sie patrzeć na tzw okazje trzeźwiejszym okiem a najlepiej jest na oględziny zabrać kolegę, który bez emocji dokona weryfikacji autka i doradzi ewentualnie ostudzi nasz zapał i uchroni przed zakupem totalnej padaczki z wieloma warstwami lakieru, podkładów i szpachli na blasze-następny dobry kit jaki słyszałem ![]() ![]() ![]() Fabrycznie nierówności blachy wyrównywali cynowaniem-tak było np w DF-ach z przednim pasem. Szpachla a raczej fachowo kit szpachlowy to materiał do renowacji stosowany tylko przez lakierników. Poproszę inna bajkę! |