Blacharka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
interesuje mnie w jaki sposób moge zabezpieczyć blache przaed korozją?? bo 2 lata temu dałem moje red ferrari do blacharza który upalił i wspawał nowe doły drzwi i już teraz widze że po zimie moze nie być wesoło!! tak wiec Czarodzieje wrzućcie tu jakieś porady jak se z tym poradzić, lub ewentualnie po ponownej wizycie u blacharza jak je zabezpieczyć??
  
 
No to Scoob jest wyjątkowo proste, ale strasznie czasochłonne generalnie trzeba wszystkie profile zabezpieczyć jakimś preparatem (np Bitex), tak samo z podwoziem !!!
Wiem że bardzo dobrze zabezpiecza taka zupka zrobiona z bitexu, smoły, smaru, i innych syfów, zagotowana i nic tylko malować poprostu trzeba zapaćkać wszystko co się da i będzie lux
  
 
a ja na to powiem wierszyk ktory kiedys przeczytalem

Czy w garazu, czy pod blokiem, twoj polonez zyje, chocbys nie wiem jak go piescil on i tak Ci zgnije

pozdrawiam
cichy
  
 
Cytat:
Czy w garazu, czy pod blokiem, twoj polonez zyje, chocbys nie wiem jak go piescil on i tak Ci zgnije


Jest na to sposób: zrobić całe doły drzwi z tworzywa sztucznego Albo olać to i nałożyć na doły drzwi jakieś nakładki z plastiku - tak około 3 cm od dołu żeby były... i pomalowane pod kolor nadwozia... bo walka z rdzą na terenie jakim jest blacha Poloneza to walka przegrana
  
 
Ten problem mnie też męczy bo już widze przy drzwiach i myśle że ten post powinien byc poruszany dość częśto i każdy powinien przedstawiać swoje metody
  
 
co prawda mam 125p ale sprawa rdzy wygląda chyba tak samo
jako że w wakacje robiłem kapitalke mialem ten sam problem co wybrać?
no i padlo na smar kolejowy i na bitexo podobne preparaty, co do trwałości to chyba (mam taką nadzieje) wypowiem sie dopiero na wiosne (mam nadzieje że wogóle... ale wiadomo )
  
 
jak do tej pory mój sposób na drzwi to była akcja pod kryptonimem "dzień dobry panie blacharzu" ale ile można?? pomysł z tworzywem sztucznym jest całkiem ciekawy!!
  
 
Cytat:
2003-11-10 06:58:20, Cichy_polonez pisze:
a ja na to powiem wierszyk ktory kiedys przeczytalem

Czy w garazu, czy pod blokiem, twoj polonez zyje, chocbys nie wiem jak go piescil on i tak Ci zgnije

pozdrawiam
cichy

pieknie to ujoles brachu
  
 
najlepiej zeszlifowac do golej blachy , pomalowac podkladem na rdze np. cortina i dopiero wtedy zabezpieczyc bitexem czy czyms
  
 
robiłeś tak?? bo to sie równa podkład + bitex+ nowy lakier wiec nie chciałbym sie później dowiedzieć że mi brązowieja drzwi od dołu!! koncepcja też jest ciekawa ale wolalbym wiedzieć czy to na prawde działa!!
  
 
robilem tak ok pól roku temu i na razie nie ma śladu korozji
duzo daje podkład bo łaczy sie z rdzą a pozatym to wcale tak drogo nie wychodzi