Ogrzewanie i nawiewy w Omega B95

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam kolegów i mam mytanka bo sam niewiem oco chodzi? Mam problem po pierwsze ze sterowaniem nawiewami. Nie działaja tak jak powinni. Jak np na nogi to i tak leci przedsiebie jak na szyby to i tak leci przedzsiebie. Odczego zacząc. Po drugie sprawdziłem rury dolotowe od strony silnika do nagrzewnicy , gorące ale w samochodzie zimno . Obie sa gorące wiec mysle że przez nagrzewnice przelatuje woda. A zapomniałbym to 2 litrówka na benzyne. Prosze o pomoc może ktoś sie z takimi problemami spotkał???
  
 
Zmiana sposobu nawiewu jest sterowana podciśnieniowo. Za filtrem przeciwpyłkowym jest " akumulator" podciśnienia. Ja u siebie przedmuchałem i działa. A może spadł Ci któryś z przewodów.
  
 
Potwierdzam to co napisal Andyfi. Przerabialem to rowniez. Akumulator (taki, plastikowy owalny pojemniczek) miałem zapachany, ponadto rurka doprowadzająca podciśnienie z akumultora do pokrętła reglacji w kabinie ma tuż przed pokrętłem trójnik, z którego idzie jeszcze gdzieś w stronę kierownicy. U mnie tamtędy ssało "lewe" powietrze powodując, że podciśnienie "zanikało". Zaślepiłem tę odnogę. Nie wiem po co ona jest, ale nie zaobserwowałem zaniku żadnych innych funkcji To tyle w kwestii regulacji kierunku nawiewu.

Natomiast pokrętła regulacji temperatury nie działają podciśnieniowo, ale są tam fizycznie podłączone linki otwierające odpowiednie zaworki na nagrzewnice. Tu musisz sprawdizć czy coś nie spadło, nie odczepiło się itd.
  
 
w sprawie ogrzewania to jeden problem rozwiązałem miałem uszkodzony termostat. i już lepiej . Ale nadal niewiem ilepowinno byc przewodów podciśnienia. Jeden jest niebieski i jak kolego zauważyłeś idzie pod kierownice i tam leci przez elektro zawór i wraca spowrotem do miejsca gdzie siedzi pasażer i tam wchodzi znów do elektro zaworu. Ten przewód jest odpowiedzialny za zamkniety obieg powietrza w kabinie. tyle wiem . Pozatym sa jeszcze bodajrze 3 przewody ale pokrętło majedną wolna zworę i tam niema żadnego przewodu niewiem czy brakuje czy co? A akumulator sprawdze fakt że o tym nie pomyślalem. Pozdrawiam jak cś wam wpadnie do głowy na ten temat to piszcie ok.

majk
  
 
Mejk08, u mnie jest podobnie. Zawsze włączone jest grzanie przed siebie. Muszę zamykać nawiewy żeby leciało tylko w wybranym kierunku. W sumie nie jest to uciążliwe, ale nie wiem czy tak być powinno
  
 
A u mnie to wyglada tak: na to "centralne" pokretlo regulacji wrazliwe sa wylacznie srodkowe nawiewy i moge je sobie zamknac tym pokretlem. Natomiast nawiewy przy lusterkach sa zawsze otwarte, z wyjatkiem sytuacji, gdy zamkne je ich indywidualnymi pokretlami umieszczonymi pod tymi nawiewami. I to wydaje mi sie logiczne, bo przeciez caly czas cos musi dmuchac na szyby boczne, aby nie zaparowaly (i sa przeciez w tych bocznych nawiewach takie jeszcze male nawiewiki, ktorych sie juz zamknac nie da w zaden sposob). Podobne rozwiazanie widzialem kiedys w Passacie (tym starym, lata 80.).