Prawo jazdy-kiedy trzeba wymienić?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanko-jakie roczniki wydania prawa jazdy muszą być wymienione do końca roku na nowe?
Moje prawko było wydane w 1992 roku i nie chciałbym się obudzić z ręką w nocniku bo mam nieważne dokumenty.
  
 
terminy wymiany:

prawa jazdy
wydane między 1.01.1984-30.04.1993
wymienic :
do dnia 31.12.2004 r. (dokumenty wydane na podstawie ustawy o ruchu drogowym z dnia 1 lutego 1983)

prawa jazdy
wydane między 1.05.1993-30.06.1999
wymienic :
do dnia 30.06.2006 r. (dokumenty wydane na podstawie ustawy o ruchu drogowym z dnia 1 lutego 1983)

prawa jazdy
wydane po dniu 1.07.1999 r.
wymienic :
do dnia 30.06.2006 r.

Dokumenty podlegające wymianie tracą ważność po upływie ustalonych w/w terminów i podlegają wymianie w dowolnym czasie.
===========================================

czyli w twoim przypadku wchodzi w gre termin - do dnia 31.12.2004 r.

/V.
  
 
A moze by tak wrzucic te terminy do WW.
  
 
Wychodzi na to że jeszcze mam rok czasu,jeżeli do końca 2004r
  
 
A ja czekam, aż mi ktoś posponsoruje - w moim PJ napisano, że jest ważne BEZTERMINOWO.
  
 
Ja też mam bezterminowo ale jak mus to mus
  
 
No i ja właśnie mam zamiar polemizować z tym "musem". Przecież ktoś świadom na umyśle napisał BEZTERMINOWO. Na paszporcie na ten przykład piszą 10 lat (kiedyś 2 czy 5) i nie mam do nic pretencji. W wypadku PJ akurat mnie wkur...
  
 
ja im swoich dokumentów nei oddam. Powiem ze mi ukradziono!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
OLO, ale oni oddaja stare prawko. Tylko chyb aucinaja rog, albo dziurkuja.
  
 
To ja im kupie dziurkacz i wibrator. jak bedą chcieli przedziurawić to nich sie .....
Nie chce mieć nieważnych dokumentów. jak mieć pamiatkę to pełnowartościową.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ale Ty upierdliwy jestes! Chyba Ci krwi brakuje...
  
 
Obowiązuje przepis art. 150 Prawa o ruchu drogowym, który stanowi, iż dotychczasowe prawa jazdy zachowują ważność do czasu ich wymiany w zakresie, na jaki zostały wydane.
Aczkolwiek wymiana dokumentow uprawniajacych do kierowania pojazdem weszla ustawowo zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 26 kwietnia 2000 r. w sprawie wymiany praw jazdy (Dz. U. Nr 39, poz. 459 z późniejszymi zmianami) oraz Rozporządzeniem Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 23 grudnia 1997 r. w sprawie wzorów dokumentów stwierdzających uprawnienia do kierowania pojazdami (Dz. U. z 1998 r. Nr 18, poz. 86, z późniejszymi zmianami). Czyli de facto wszyscy, którzy posługują się prawkiem wedle starego wzorca (nie plastikowymi kartami) jednak muszą je wymienić w wyzej wymienionych terminach, w przeciwnym razie poprostu złamią prawo.
  
 
a do kiedy jak ktos ma prawko sprzed 84 (ojciec pyta) :/
  
 
Cytat:
2003-11-18 16:07:37, nikusss pisze:
a do kiedy jak ktos ma prawko sprzed 84 (ojciec pyta) :/



Do końca zeszłego roku
Dzbanek
  
 
Do końca tego roku ci, którzy otrzymali prawo jazdy przed 1984 rokiem muszą je wymienić. Bo inaczej od 1 stycznia 2003 roku nie będzie miał prawa prowadzić auta.

/V.
  
 
Tfu ...... Zeszlego roku, potwierdzam ..... ))
Zakrecilem sie torszeczke z informacjami, prosze mi wybaczyc, mam na glowie koncert w kociele św. Mikołaja i oczywiscie wszystko na ostatnia chwile
  
 
To w takim razie do końca tego roku jakie roczniki wchodzą do wymiany?
  
 
W sumie to do konca roku trzeba wymienic wszystko co bylo wydane przed 01.01.1984 rokiem, czesc z tego juz nawet jest niewazna, bo trzeba bylo wymienic do konca zeszlego 2002 roku

With Best regards ....

/V.
  
 
No mój ojciec właśnie miał wymienić do końca zeszłego roku...

Dziekować za info

Siedem dych uratowane w tym roku
  
 
Prosze uprzejmie

Wiesz ......

w sumie Policja i tak i tak nie jest w stanie sprawdzic, czy ty masz prawko, czy nie masz, a tym bardziej to chyba nie bedzie za bardzo glowy zawracala, czy ono jest stare , czy nowe...... No chyba ze ktos owa sprawe naglosni w mediach, wtedy bedzie jatka !!!

Przyklad:
Kumplowi w zlosliwosci kolezanka zabrala prawko i nie chce oddac (to ich porachunki) , no to on jezdzi bez prawka juz od chyba poand roczku, z tego co pamietam, juz byl zatrzymywany, jakos sie wywinal, ale zdal relacje ze nawet sam policjant nie byl w stanie sprawdzic, czy on ma prawko, czy nie !!!

Ciesze sie ze pomoglem