Wycieraczki przedniej szyby

Miałem ten sam problem... niby drobnostka a może człowieka do obłędu doprowadzić... Nie mam pojęcia dlaczego przestały terkotać Może trzeba je przeczyścić albo natłuścić?? Pozdr.

Miałem taką pracę wycieraczek, powodem było przypadkowe
spryskanie szyby środkiem do koserwacji zderzaków , kokpitu i
innych plastyków. Pióra przesuwały się skokowo, po przejściu
pozostawała na szybie "mgiełka" jak pisze poprzednik.
Do przemycia stosowałem przeróżne środki ; denaturat, benzynę
extrakc, "Ludwika" do naczyń, i gdzieś po którymś z tych zabiegów problemy ustąpiły. Sokiem z cytryny nie próbowałem-
dzięki Osiach za poradę na przyszłość.
Nie pryskajcie na szybę żadnymi "wynalazkami"
Pozdrawiam Marek

Z nieba mi spadasz Osiah. Jutro rano zaraz robię test na przedniej i tylnej szybie. A tak na marginesie to wiecie, że jak ktoś chce załatwić na cacy orkiestrę w filharmonii to siada w pierwszym rzędzie, zaczyna kroić cytrynę a goście zaczynają się ślinić. Podobno najbardziej mają przesrane ci od dęciaków. . Tą historię opowiadał mi znajomy basista z operetki i chyba nie ściemniał.
Narka Janusz

Z głębokim żalem zawiadamiam,że cytrynka u mnie się nie sprawdziła.Terkocze jak terkotało.Czekam na inne propozycje.
Może są to jakieś luzy w mechanizmach wycieraczek?

Witam!!!
Proponuje kupić wycieraczki szerokości takiej jak fabryka podaje, przy szerszych silniczki zaczynają szaleć i z tąd ten broblemik!
Pozatym bardzo ważne jest aby kupić dobre wycieraczki!!
proponuje firmy VALLEO

przetestowałem kolejno: bosch, bosch twin, champion, valeo i inne zagraniczne i polskie badziewia. na początku zawsze elegancko chodziły, jadnak po krótkim czasie skakanie lub smugi nie do wytrzymania. przypadkowo w sklepie prywatnym z częściami do opleka zauważyłem wycieraczki firmowane przez GM. kupiłem głównie z powodu ceny ok. 40 zł za komplet. okazały się rewelacyjne. żadnego skakania, pozostawiania smug lub mgiełki. osobiście byłem bardzo zdziwiony że "nie firmowe" wycieraczki mogą być lepsze od np. boschów twin za 100zł

Kłopot z mgiełką:
Wczoraj rozwiązałem kwestię "mgiełki po przejściu pióra na przedniej szybie" problem zniknął jak ręką odjął, a do tego nieomal zniknęła mi przednia szyba. Przypadkiem gapiąc się na asortyment w pobliskim sklepie przy ASO Opla znalazłem koncentrat do płynu spryskiwaczy. Wyglada niepozornie, malutka buteleczka z napisem: BLITZ-REINIGER, firmowana przez WURTH. Rozcieńcza się to to (32ml) 3 litrami wody i szyba dosłownie znika.... Pióra chodzą bezszelestnie. LUX
Polecam, cena nie jest wygórowana, jakieś 6-8 zeta.
Pozdrawiam

Witam! Niestety i mnie nękają wycieraczki a właściwie to co zostaje po nich na szybie. Najgorzej weczorem gdy pada deszcz, mijanie się z jadącymi w przeciwnym kierunku, równa się prawie z jazdą z zamkniętymi oczami. Żadne firmowe pióra nie zdały egzaminu, tym bardziej, że trzeba było kombinować bo jeżdżę Astrą II(dwie różne długości piór). Jedynym wyjściem choć na pewien krótki czas jest kupienie oryginalnych w Oplu. Aha, moja rada: jeśli zamierzacie woskować samochód i wymienić pióra przed zimą, to 1. najpierw nawoskujcie, 2.potem poczekajcie na deszcz lub umyjcie chociaż przód auta 3. a dopiero wtedy zmieńcie wycieraczki. Gwarantuję, że inna kolejność spowoduje, iż pierwszy deszcz przeniesie mikrodrobinki silikonu z maski na szybę i oczywiście "załatwi" pióra wycieraczek.

3majcie się.
Janusz