KU...., PIER... Maluch!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zrobiłem w swoim kaszlu łożyska tydzień temu no to w tym tygodniu padł mi najprawdopodobniej alternator lampka ładowania się nie świeci rozrusznik nie kręci bo znów padł akumulator z braku ładowania (był ładowany tydzień temu) wszystkie przewody do alternatora siedzą ciasno i nie mają luzów!!!!! Czy ktoś chce kupić malucha bo ja już nie mam do niego siły hlip hlip a tak ładnie zasuwał!!!! AAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! zrzucę go w przepaść Czy ma ktoś sprzedać niedrogo alternator w Bdb. stanie!!!
  
 
i ty stary masz problem mi niedawno padna alternator[tak myslałem] zmienilem uklad djodowy na nowy dalej nic to kurde kupilem alternator razem wyszlo to mnie 220 zeta i dalej nie ladowal pojechalem na kanał i przeczyscilem paperkiem sciernym przewody na rozruszniku i laduje jak szalony to wtedy myslałem ze mnie kurwizna chwyci pozdrowienia
  
 
Mam aletrnator, dmuchawe i co jeszcze chcesz
na priva ustalimy cene
  
 
na poczatek moze wymien zarowke od kontrolki ladowania. nei wiem jak to w kaszlu wyglada, ale chyba przez ta zaroweczke idzei napiecie na wzbudzenie.....
  
 
Cytat:
2003-11-24 17:02:41, kosa131 pisze:
na poczatek moze wymien zarowke od kontrolki ladowania. nei wiem jak to w kaszlu wyglada, ale chyba przez ta zaroweczke idzei napiecie na wzbudzenie.....


aby to wykluczyc wystarczy kabel koloru czarno-fioletowego(tak jest w shemacie) zewrzec do masy(kontrolka powinna sie zapalic). o ile dobrze pamietam to jedyny kabel ktory idzie z instalacji samochodu do szczotek(pozostale dwa ida z regulatora zielony i żólty chyba, ale to nie istotne.)
masz jeszcze jedną opcje - wymiana regulatora. aby sie przekonac czy nie nawalił weź od kogos pożycz i podłącz na chwile. u mnie padł regulator i uzwojenie w alternatorze. kupilem od kumpla alternator z blachą, kupilem nowy regulator i jeżdze, ale zaczeło coś piszczeć:/ ciagle cos sie psuje! też mam już dość tego auta.
pozdrawiam
  
 
Witam!!!
A ja mam pytanko, w alternatorze sa jakies lozyska co nie??Ile takie lozysko moze kosztować??Bo mi cos glosno chodzi, chuczu tak wlasnie wokolicach alternatora.
Pozdrawiam
  
 
w alternatorze są dwa łożyska.Zmieniałem juz dawno bo ze 2 lata temu ale kossztowaly wtedy 25 zeta i pewnie cena nie zmienila sie wiecej jak 2 złote
  
 
Już nie rozumiem tego samochodu!!!AAAAAA!! Właśnie byłem 10 minut temu na dworzu, wsiadłem i co się okazało - fura odpaliła za pierwszym razem!!! Pojeździłem po osiedlu z 15 minut na zapalonych światłach no i dupa!! rozrusznik już nie zakręcił, kontrolki przygasją, rozrusznik tylka!!! lampka ładowania nadal się nie świeci, ale odkryłem kolejny numer(który mnie już dobił do reszty), zauważyłem że na włączonych światłach nie działają mi kierunkowskazy!! na wyłączonych tykaja całkiem dobrze!!! A co najlepsze, że samochód był u elektryka miesiąc temu bo mi wysadzało bezpiecznik od kierunków, rezerwy i lamki w środku więc myślałem że po jego interwencji będzie już wszystko okej!!!! Tak apropo jakieś pół roku temu sprawdzałe ładowanie no to na włączonych światłach na wolnych obrotach było koło 12 V. Hlip hlip hlip hlip hlip - pokroje się nie długo!!
Pozdro!
  
 
Powiedz szczerze że to auto jest dla Ciebie za mądre.
Skoro ja mogę sobie ze swoim dać bez problemu rady to Ty też, tylko musisz się więcej starać a mniej użalać. Pamiętaj że mój wehikuł jest mniej więcej DWA razy starszy od Twojego(w tym także starszy ode mnie).

I nie chcę więcej widzieć takich postów, bo się obrażę
  
 
Istnieje podobno cos takiego jak zlosliwosc rzeczy martwych,ale tylko jak w to uwierzysz. A tak naprawde to nie ma cudow(przynajmniej w przypadku malca) wszystko za to jest do zrobienia! Nie poddawaj sie "damy rade" bo jak my nie damy to kto da.Powodzenia ,pozdrawiam.
PS. Ja bylem maluchem w Holandi i ladowanie padlo mi na autostradzie w nocy dalem sobie rade, dojechalem, wrocilem, a autko dalej smiga.