Rozwiazanie problemu z silnikiem krokowym:)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czesc przegladajac jeden z portali tuningowych czytalem to tescie Power rury i tam zanlazlem takie zdjecie (Nie wie jak sie wkleja w post wiec znajduje sie w min profilu) .null"Jak zapewne zauważyliście do power rury nie jest podłączony wężyk od odmy. Odma podłączona do seryjnego dolotu obok mgiełki oleju wpuszczała do niego gorące powietrze. Im zimniejsze powietrze wpada do przepustnicy tym lepiej dla tego odma została odłączona od dolotu. Aby ustrzec silnik przed brudzenia tryskającym co jakiś czas olejem z odmy nałożyliśmy na czubek mały filterek. " Tak wiec jesli odlaczymy ta odme to nie bedzie wiecej ten olej brudzil przepustnicy ani silnika krokowego ktory szczegolnie w Oplach jest podatny na zabrudzenia i czeste awarie zwiazane z tym.

Co o tym sadzicie?????

Pozdrawiam Piotrek
  
 
Nie ma sensu odpowiadać. Jak się przekonałem na forum OKP kolega i tak wie lepiej.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
odme wywalilem juz dawno ale nie wyczulem zadnej roznicy
jestem tylko mniej ekologiczny


pozdr
  
 
A dlaczego na OKP ten temat zostal zamkniety ?? Przeoczylem jakis powod ?? Czy moze moderator, zaufany lub inny jakis nawazelinowany wie najlepiej co blokowac a czego nie ??
  
 
Ja miałem odłączoną odme... poprawy nie odczułem... brała ciut więcej oleju i była bardziej smrodliwa... pod maską szczególnie...

Poza tym odłączanie odmy jest zabronione ze względu na środowisko...

pozdr.
  
 
na OKP zostal zablokowany bo moderator przestraszyl sie ze jak to wyjasnil rozmowa mogla sie przeistoczyc w boj i ze ten co tak mnie krytykuje potrafi byc nie mily i trzeba bedzie uzywac wulgaryzmow a widze ze tu jest jakies zaciekawieni tym postem i to bez zadnej krytyki a skoro pan prowo wie najlepiej to niech sie nie udziela w tym poscie!!!!
  
 
Hehehe... Prowo dalej sie ludzisz, ze cos sie zmienilo ?? Masz inne zdanie ( zwlaszcza inne niz moderator ) to jestes pianobijca i trza Cie banowac. Powtorka bo to juz bylo

Cytat:
ze ten co tak mnie krytykuje



Krytykuje ?? A gdzie Ty tam widzisz krytyke ?? Czy sensowne i merytoryczne odpowiedzi to krytyka ??

Cytat:
na OKP zostal zablokowany bo moderator przestraszyl sie ze jak to wyjasnil rozmowa mogla sie przeistoczyc w boj



Hehe... moderator OKP ( ten przez RZ ) to pierdola co nie potrafi nic otwarcie napisac. To zreszta tez juz bylo.
  
 
ZAWA - idź ty sobie chłopcze tam gdzie cię lubią bardziej i nie próbuj tu wysnuwać jakichś niestworzonych teorii.

Zapytałeś - dostałeś odpowiedź pełną, sprawdzoną i zgodną z rzeczywistością - w chamski sposób zasugerowałeś moją nieumiejętność czytania (podczas gdy to tym sam może czytać potrafisz, ale ze zrozumieniem tekstu to już nie bardzo) - wysunąłeś jeden z głupszych pomysłów jaki ostanio przeczytałem (ten o podłączeniu odmy) chwaląc się przy okazji, że jak to jest możliwe że nikt z forumowiczów na to nie wpadł (no nie wpadł bo to głupota) - a po tym wszystkim masz jeszcze pretensje???
Sądziłem że zadający pytanie rzeczywiście chciał się czegoś dowiedzieć ale nie – on chciał jak najprędzej pokazać nowość (dla niego) na którą się gdzieś natknął - ten śliczny filterek . BTW – dlaczego ta fotka znikła? Czekamy na następne rewelacje np. ogień z rury (czyli tzw. flamer) - tego tu jeszcze nie było.

Szkoda mi czasu na dyskusje z kimś, kto podniecony wierzy we wszystko co przeczyta na tuningforuminfosss itd. , z kimś, kto w czasie gdy już miałem swój pojazd, na chleb mówił jeszcze "bep" i do tej pory nie dorósł.

Dynda mi czy sobie założysz ten filterek na czubek czy też nie - ale do kompletu polecam niebieskie spryskiwacze.
Uważaj jednak - jeden kolega z OKP zakładał niebieskie diody i jego ojciec wykazał brak zrozumienia i wypieprzył to wszystko do kosza (jego żale są gdzieś na forum) - lepiej skonsultuj to zawczasu. Może jednak twój jest bardziej tolerancyjny.

IMO kulawo zacząłeś na LOB.

PS1. Co do złudzeń nt. OKP to nie wiem - zasięgnę informacji u źródeł.
PS2. Sprostowanie - Ewidentnie podbudowany przez OKP autor zamieścił fotkę ponownie.

Do PS1. Mam odpowiedź od GSI i ma ona trochę inną wymowę niż przedstawiona przez buńczucznego kolegę. Dlatego też dla mnie koniec tematu OKP.



-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec




[ wiadomość edytowana przez: Prowo dnia 2003-11-26 11:00:09 ]
  
 
Raz
  
 
Cytat:
na chleb mówił jeszcze "bep"

a na ksiedza batman
  
 
dwa

sic chyba pierwszy raz ktoś tak wyraźnie na forum wyprowadził Prowa z równowagi i coś narobił dzieciaku

  
 
Widze ze sie troszke na mnie zdenerwowaliscie ,ale uwiezcie mi ze nie chialem zeby do tego doszlo !!!! wiem ze moze czasem za duzo gadam ale taki juz jestem wiec jak urg ma chec i wy go popieracie to mozecie mnie wyrzucic z waszego klubu ale wiedzcie ze i tak uwazam ze OMEGA jest najlepszym samochodem pod sloncem .A i zapomnial bym sorry prowo ze musiales sie z mojego powodu nazloscic ,napisac i pewnie nawyklinac PRZEPRASZAM.

pozdrawiam Piotrek


P.S a komentarze disel-a i clebera byly tutaj niepotrzebne







[ wiadomość edytowana przez: zawa dnia 2003-11-26 17:33:40 ]
  
 

Cytat:
P.S a komentarze disel-a i celebr-a byly tutaj niepotrzebne



Clebera to raz
a dwa my też lubimy dużo gadać więc ??

ale przynajmniej ładnie się zachowałeś :
Cytat:
Widze ze sie troszke na mnie zdenerwowaliscie ,ale uwiezcie mi ze nie chialem zeby do tego doszlo !!!! wiem ze moze czasem za duzo gadam ale taki juz jestem wiec jak urg ma chce i wy go popieracie to mozecie mnie wyrzucic z waszego klubu ale wiedzcie ze i tak uwazam ze OMEGA jest najlepszym samochodem pod sloncem .A i zapomnial bym sorry prowo ze musiales sie z mojego powodu nazloscic ,napisac i pewnie nawyklinac PRZEPRASZAM.

pozdrawiam Piotrek

  
 
i sprawa jasna... po razie i na pyffko

btw. w takich sytuacjach każdy z nas powinien mieć w domu złoty środek na rozładowanie napięcia nerwowego... swego czasu (pare miechów temu) byłem w barze dla motocyklistów (do baru wjeżdżało się na maszynie i stawiało obok stolików!!! zajebioza). Pokłóciło się tam dwóch osobników, po paru minutach obaj podeszli do barmana i coś mu szepnęli... dostali dwa olbrzymiaste szparnole (gwoździe) i zajebiaszczy młot... naprawdę olbrzymi... w rogu sali stał pieniek... po wbiciu ww. narzędziem "gwoździków" nie mieli już sił dalej toczyć sporu Jak wychodziłem podszedłem do owego pieńka... calutki zawalony główkami... motocykliści muszą się dość często denerwować... pewnie dlatego, że mają za mało blachy i kółek aby przeklepać swoje maszynki na Omeki

pozdr.