SKŁADKA NA WINIETKI

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W centrum Warszawy facet stoi w olbrzymim korku już dobre pół godziny. Kolejka wcale się nie przesuwa. Widząc za oknem przechodzącego policjanta otwiera okno i pyta:
- Co się stało, dlaczego tak długo stoimy bez ruchu?
- Na srodku skrzyżowania usiadł minister Marek Pol i powiedział, że jeśli każdy kierowca nie zapłaci 180 złotych za winietkę, to on obleje się benzyną i podpali, a ja wlaśnie zbieram składkę.
- I ile już pan uzbierał?
- Aaa, na razie jakieś pięć litrów...


  
 
Dobre,dobre
  
 
To ja dokładam 10 l. i zapałki
  
 
DOBRE !!!

  
 
  
 
Powiem tak:

DOBRE BO POLSKIE
  
 
POL-SKIE ???

Pozdrawiam wszystkich oprocz Pol-a.
Adamus
  
 
No ładnie! Ja sie NIE SKŁADAM
Chyba, że ktoś chce sie PolGazu nawdychać



[ wiadomość edytowana przez: keen dnia 2002-10-09 17:00:56 ]
  
 
Całkiem niezłe
  
 




eh ten Pol - tylko psuje nazwę naszego auta Pol-onez
  
 
POLska także

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Hehe dobre... Trzeba go dać na Pol- igon, gdzi się niem wojacy "zabawią"....
  
 
Ewentualnie wygonić do lasu, gdzie go u-POL-ują życzliwi kierowcom myśliwi. Kurde nawet nie czuje jak mi sie rymuje. Sie ma.
  
 
Panowie nie POLewajcie sie tak z biednego ministra bo nam wprowadzi specjalne winietki dla klubu.
A swoją drogą to nie tylko nam nazwe auta psuje pomyślcie :"pracować POLicj"
i jeszcze jedno stare perzysłowie w nowej wersji :
"Zamiast POLak mądry po szkodzie " to "POL mądry po winecie"
  
 
achachachachachachachacha panie pol niech pan odda troche ze swojej wypłaty i reszta pana kolegów to zaras się znajdzie na remont dróg i dziure w budrzecie. tak właśnie. ops:
  
 
acha jeszcze jedno proponuje utworzyć jeszcze podatek za powietrze które spala się w silniku na początek może 200zł hihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihiiiiiii
  
 
no i właśnie się okazało że koszt wyprodukowania jednej winietki to 40pln (gdzie każdy poligraf może to zrobić za 10-krotnie mniej, a przy tym nakładzie jeszcze upust dać), to jeszcze sobie vat wymyślili... podatek od podatku. i już na drogi, jeśli w ogóle, przeznaczą tylko 100 pln...
Boże chroń Królową!!!
  
 
Cytat:
2002-10-13 23:33:58, Goral pisze:
(...) jeszcze sobie vat wymyślili... podatek od podatku. (...)



Własnie miałem o tym napisać, teraz czekamy na opodatkowanie VAT'u
  
 
Proponuje zalorzyc w kazdym samochodzie trzaskometry ktore beda zliczac zamykanie dzwi w ten sposob bedziemy wiedzieli kto jak czesto uzywa samochodu. Proponuje cene trzasku 1 zl To podobnie brzmi jak pomysl z Winietka.

Kto wierzy ze choc 40zl z jednej winietki zostaloby przeznaczone na drogi, reka do gory!!
  
 
Trzaskometry to świetny pomysł, ale muszą koniecznie posiadać atest Instytutu Mechaniki Precyzyjnej, żeby nie okazało się, że np. nie zaliczają delikatnego zamknięcia drzwi albo niedokładnego - w końcu państwo nie może być stratne. No i parę przepisów regulujących zasady wsiadania do samochodu żeby cwaniaczki nie wchodziły jednymi drzwiami narażając skarb państwa na straty