Elektryka POMOCY!!!! - Pilne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Słuchajcie potrzebny mi jest jutro samochód a tu lipa. Pomocy

Rozebrałem dziś licznik. Tzn odpiąłem go całego bo mi linka nie działała. Nic w środku nie grzebałem. Wymieniłem żarówki i takie tam. Złożyłem wszystko do kupy i jest lipa. Nie ma długich a kierunek nie mryga tylko się pali na stałe. Co zepsułem. Pomocy!!!!!
  
 
sprwawdz sobie pare punktów, napewno którys z nich:
wsówki z tyłu skerzynki bezpiecznikowej
same bespieczniki

skoro wyciagales licznik to musiales sciagac czesc deski i wypinac jakiies kostki ( nie wiem jak to dokładnie w malcu jest)
sprawdz czy wszystkie kostki są dopchniete, nawet te co nie ruszales bo pzypadkiem mogly sie odpiać.
a te które odpinales sprawdź czy nie są to tzw "obojnaki" czyli takie które mozesz podpiąć normalnie i odwrotnie. one beda cale gladkie nie beda mialy zadnych wcięć ani wypustek. jesli masz takie to sprubuj podpiać odwrotnie.
w tej chwili tylko to mi przychodzi do glowy
napisz cos doklaaadniej to jeszcze bedziemy myslec
  
 
zamieniłes prawdopodobnie kostki od swiateł i kierunków. ja tak miałem jak zakładałem przeakznik na swiatął mijania i zamieniłem kostki. efekt był taki ze kierunków nie miałem albo swieciły a mijania nie było wcale.

kastki sa w bagazniku pod mecjanizmem wycieraczek ale nie całkiem schowane.


pozdro
  
 
No już solved the problem. Jak zwykle szukałem nie tu gdzie trzeba. Powodem do niemrugających kierunków był poprostu przerywacz który niechcący dostał wiertarką, a długie nie paliły z powodu zepsiutego przekaźnika