Ubezpieczenie AC

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pare tygodni temu koledze z PTK ukradziono z pod bloku seryjnego poloneza caro. Nie pomogły: alarm, immobilaser, blokada dzwigni zmiany biegów... Dziś naszemu koledze ukradziono bardzo ładnego poloneza z roverem. Nasuwa się wniosek, kradną wszystko i nie ważnie czy samochód jest warty 5 10 czy 20 tysięcy zł, ale te pieniądze znikają bezpowrotnie. Osoby, ktore muszą stawiać samochody pod blokiem, gdzie całą noc nikt ich nie obserwuje są bardzo narażeni na stratę auta.
Czy ktos ubezpieczył swojego poloneza, w jakiej firmie i jakie są koszty takiej operacji. Mój polonez był ubezpieczony jeden rok od kupienia na wartość 15 tys. zł , czyli jakiś tysiąc mniej niż kosztował w salonie i był to koszt, jeżeli dobrze pamiętam, 800-900 zł w PZU('95)
  
 
Zapewniam Cie ze w Warszawce koszt bedzie na pewno wyzszy to miasto wysokiego ryzyka. Ale w tej chwili o ile sie nie myle mozna wykupic cale AC albo czesc (w ruchu i postoju)
  
 
Mój ma od nowości AC
PZU Zabrze (sląskie) komplet zniżek, wartość ubezpieczenia 5tyś zł(PZU wyceniło na 6tyś), składka za rok 300zł. Polonez Caro 1.6 GLI 1996
  
 
Cytat:
2002-10-10 15:25:53, Patryk_153_PTK pisze:
Mój ma od nowości AC
PZU Zabrze (sląskie) komplet zniżek, wartość ubezpieczenia 5tyś zł(PZU wyceniło na 6tyś), składka za rok 300zł. Polonez Caro 1.6 GLI 1996



Czyli na śląsku 300 zł i spokojna głowa - to sie chyba opłaca, zwłaszcza że PZU to dosyć poważna firma, ciekaw jestem ile w Warszawie biorą.
Myśle że ubepieczenie na np. 4 tys. zł w podlaskim mogłoby kosztować 200zł - tylko że mój poldi nocuje w garażu... w każdym razie IMO sprawa do przemyślenia.
  
 
Hehe jak sobie przypomne kiedy mialem 126p 84 rocznik i poszedlem do PZU sie spytac o szczegoly AC to spytali mi sie tylko czy mi sie autko znudzilo...
  
 
Ja też mam AC od nowości.W tym roku zapłaciłem 270zl za 1996 rocznik na 5 tyś i mam spokojną głowę,bo tak naprawdę na złodziei nie ma zabezpieczeń.
  
 
po pierwsze:
Cytat:
Hehe jak sobie przypomne kiedy mialem 126p 84 rocznik i poszedlem do PZU sie spytac o szczegoly AC to spytali mi sie tylko czy mi sie autko znudzilo...



nie bardzo rozumiem o co chodzi?? Chyba tylko o tzw kradziez kontrolowana.

po drugie bez prakrycznie znizek ja place za Caro plusa z 98 roku skladke roczna 1068zl. To chyba duzo. Ale biorac pod uwage ile z nich wyciagnalem to naprawde znikoma czesc.
  
 
Cytat:

Ale biorac pod uwage ile z nich wyciagnalem to naprawde znikoma czesc.




hiehie tez od nich sporo wyciagnolem, panowie oplaca sie ubezpieczac furki
  
 
a ja płaciłem w pakietach. w tym roku za Samarkę '96 zapłaciłem 900pln za AC, OC, NW. wartość 10 tyś.pln
ale PZU się wycwaniło i od czerwca wprowadziło taki patent że za auta starsze niż 5 lat pakiet wynosi 9%, ale minimum 1500pln.
łobuzy, ale i tak zapłacę, bo jeszcze mi się to będzie opłacało.
  
 
Voyteck chodzi mi o to ze jak zobaczyli mojego malca ktorego chcialem bezpieczyc to od razu pomysleli wlasnie o tym
  
 
A u mnie po kupieniu poldka byla jeszcze kasa na AC ale w warcie powiedzieli ze :
nie ubezpieczaja skladakow chyba ze ktos wynajmnie (od nich )
experta ktory wyceni koszt auta
A potem bylo BUUUM i winnym za wypadek byla spolka wodna a do warty to lazilem kilkanascie razy
Jak skonczyla sie umowa i PAPA poszedl zeby nie przedluzali umowy a ladna mloda mila pani zapytala
"Czemu pan nie chce przedluzyc umowy ?? nie jest pan zadowolony z jakosci naszych uslug?? "
to PAPA jej odpowiedzial tak :
Wie pani co ? tak samo to mnie moga olewac i w innej firmie za duzo mniejsze pieniadze

A poza tym to z tego co wiem sa pakiety nawet jak ktos juz nie ma nowego samocodu to tez moze wykupic a wychodzi duuzo taniej
  
 
W sierpniu wykupiłem AC na Espero z 97" autko wycenili na 12700 a za AC na rok ze zniżka za jednorazową wpłatę zabulilem 1221zł ukrasc go może nie ukradną ale nie lubie parkingowych niespodzianek!!!