MotoNews.pl
  

Brak iskry ratunku (126p)!!!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie ratujcie nie wiem w czym tkwi problem, dzis na treningu auto zaczeło mi przerywać i wkoncu zgasło z wielkim hukiem, sprawdzałem nie ma iskry na świecach, na aparacie zapłonowym, obstawiałem że to cewka ale wymieniłem i jest to samo, platynki, kondenstaor był wymieniany w zeszłym tygodniu.
Ratujcie bo kręciłek lada dzien a auto padło. !!!!!!!!
  
 
sprawdz mocowanie cewki do blachy moze jest skorodowana albo zabrudzona .
  
 
hmm wiem ze stara cewka była poluzowana trochę, ale spoko jutro sprawdzę, możliwe że to, a co jeszcze można obstawiać??
  
 
powiedzcie mi czy stacyjka może miec coś z tym wspólnego??
  
 
Stacyjka raczej nie ma z tym nic wspólnego, a ładowanie wszystko oki ?? Dla pewnosći jeszcze sprawdź to czesci co wymieniłęś wczęsniej bo mogą miec jakas wade, tego nie jest tak dużo. Powodzenia i Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2003-12-16 21:22:27, macpaw pisze:
Stacyjka raczej nie ma z tym nic wspólnego, a ładowanie wszystko oki ?? Dla pewnosći jeszcze sprawdź to czesci co wymieniłęś wczęsniej bo mogą miec jakas wade, tego nie jest tak dużo. Powodzenia i Pozdrawiam


ładowanie jest ok, hmm będę musiał z tym pogrzebać
  
 
sprawdz czy masz prad na cewce ja . podlaczylem ja pod akumulator i ruznica byla widoczna na iskrze albo poluzowala ci sie srubka a aparacie i nie masz przerwy zdarza sie trz ze kabelek laczacy cewe z aparatem przerywa sie i nie laczy.
  
 
przerwa na aparacie prawie znikła, ale ja ustawiłem i nici z tego dalej iskry nie było
  
 
jak aparat jest oki ( sprawdz czy aparat nie przewodzi pradu przy rozwartych stykach)to stawiam na kabelek albo niedoplywa prad do cewy jesli przewody wys. nap.i swiece sa ok. cewka tez bo zamieniales to innej morzliwosci nie ma tam nic innego co mogloby spowodowac zanik iskry nie ma
  
 
ja mialem tak w poldku i maluchu ze w stacyjce wytarly sie (na takim specjanym kablu) koleczki ktore zwieraja styki. efekt byl taki ze autko nie palilo. ale nie pamietam czy to czasem nie powodowalo ze rozrusznik tylko pradu nie dostwal
sprawdź zasilanie cewki. jesli masz przewod diodowy to go wyjeb, u mnie sie diody przepalily i auto przerywalo a potem zgaslo.
weź pociągnij kabel do cewki nowy z plusem, bezposrednio od aku.
  
 
a czy moze to być np wina kondensatora??
  
 
Cytat:
2003-12-16 21:03:59, Gadzio pisze:
powiedzcie mi czy stacyjka może miec coś z tym wspólnego??



Pewnie że może, wystarczy że ten bolec w stacyjce od zapłonu(który lubi się łamać albo wycierać) szlak trafi.Podłącz bezpośrednio jakimś długim przewodem + cewki z +akumulatora i wtedy sprawdź

[ wiadomość edytowana przez: Art126 dnia 2003-12-16 23:08:58 ]
  
 
Cytat:
2003-12-16 22:29:24, Gadzio pisze:
a czy moze to być np wina kondensatora??


kiedyś jak jechałem na wasz kręcioł, to na wiadukcie mi nagle fura zgasła.nie chciała zapalić... zmieniłem podstawkę pod gaźnikiem i uszczelki (miałem akurat przy sobie ) i nic. próbowałem go odpalić z górki też nic. okazało się, że przepaliły się styki i szlak trafił właśnie kondensator
  
 
gadzio mnie tak kiedys auto nie chcialo zapalic i po 3 godzinach mordegi sie okazalo ze kabelek laczacy aparat z cewka po prostu przestal przewodzic.nie wiadomo dlaczego.zrobilem nowy i bylo ok
  
 
Cytat:
2003-12-16 23:04:34, Art126 pisze:
Cytat:
2003-12-16 21:03:59, Gadzio pisze:
powiedzcie mi czy stacyjka może miec coś z tym wspólnego??



Pewnie że może, wystarczy że ten bolec w stacyjce od zapłonu(który lubi się łamać albo wycierać) szlak trafi.Podłącz bezpośrednio jakimś długim przewodem + cewki z +akumulatora i wtedy sprawdź

[ wiadomość edytowana przez: Art126 dnia 2003-12-16 23:08:58 ]


to by wszystko wyjaśniało czyli zawiniła stacyjka, no cóż oskrzyło się w niej od czasu do czasu ale nie zwracałem na to uwagi, ale sprawdzę też inne rzeczy które zostały wymienione
  
 
właśnie sprawdzałęm co i jak i prąd do cewki dochodzi zaraz będę po kolei wymieniał kabel od cewki, kondensator i cholera wie co jeszcze, czyli na pewno nie jest to wina cewki
  
 
więc tak, coś poruszałem i zaczeło się coś iskrzeć na platynkach, ale cos ledwo, mam nadzieje ze to dlatego że akumulator przez noc mi padł, tak dla pewności powiedzcie mi jaką ustawić przerwę na platynkach, bo ustawiłem 0,5 mm i nie wiem czy zostawić taką czy zwiekszyć?
  
 
zwieksz na zime,ja daje nawet do 1 mm
  
 
Gadzio, powiedz szczerze, chcesz żebym przyjechał i zrobił inwazję mocy Może w sobotę jak starczy czasu.
  
 
nie no spoko do soboty auto musi chodzić bo wkońcu kręciołek jest, ale już wiem że przyczyną awari jest aparat zapłonowy
własnie ładuje akumulator, bo padł rano padł, a przecież nie będziesz specjalnie jechał taki kawał drogi zeby odpalić auto, ale dzięki za chęci