Robil ktos deske rozdzielcza w 126p jak samolocie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chodzi mi o to ze chce zmienic nowy zegar (wiekszy z przelacznikami po bokach) na kapliczke , i wszystkie przelaczniki walnac takie male srebrne jak w samoloach sa...
ma ktos plany moze jak to zrobic?
  
 
też miałem taki plan jak miałem FL'a.. ale w końcu kupiłem całego malacza w starej budzie a tak na serio: trochę zabawy z kablami. na pewno będą ci potrzebne schematy elektryczne (są w necie). co do samej kapliczki to odpada m.in kontrolka ręcznego (brak jej w rzeczonych zegarach). z linką nie ma problemu. trzeba by przyspawać blachę w miejsce starych zegarów (najłatwiej chyba wyciąć z jakiegoś maluszka st i wspawać do twojego), żeby kapliczkę zamontować. częśc przewodów trzebaby na pewno przedłużyć, nie zapominaj też, że częśc przełączników musi mieć 3 pozycje (nie tylko on i off), np do świateł - chyba, że zrobisz do nich 2 oddzielne przełączniki. nie sprawdzałem w sumie, jak jest z tymi wsuwkami, które się nasuwa na płytkę od zegarów - ale zmiana to też nieduży problem... ogólnie taka przyjemna robota na kilka wieczorów (oprócz spawania...)
  
 
Cytat:
2003-12-17 23:47:51, ponick pisze:
Chodzi mi o to ze chce zmienic nowy zegar (wiekszy z przelacznikami po bokach) na kapliczke , i wszystkie przelaczniki walnac takie male srebrne jak w samoloach sa...
ma ktos plany moze jak to zrobic?


Ktoś już nawet coś takiego zrobił. Tylko nie wzoruj się na tym za bardzo . >> rally kokpit <<
Przełączniki dokładnie takie jak piszesz - metalowe, najlepiej na płytce z polerowanego aluminium przykręconej dopiero do blachy nadwozia. Oczywiście opisy wygrawerowane na tel płytce przy każdym przełączniku. Taka jest moja wizja i tak zrobię u siebie w Kancie . Z ta różnicą że ja mówię o tym "jak w rajdówce", a nie "jak w samolocie" . Zobacz fotkę na drugiej stronie wskazanego wyżej przeze mnie tematu. To jest to!


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2003-12-18 01:17:13 ]
  
 
No własnie problem bedzie z otworem na kapliczkę. Najlepiej wybrac sie na szrto i odciac kątówką cały kawałblachy.

Co do przelaczników jesli nie masz za duzo odbiorników i urządzeń to bedzie łatwo. Kupujesz kawał grubszej balachy najlepiej AL wiercisz dziry i wstawiasz te przelaczniki, lampki etc. Fajna sprawa ale troche robty.

PS: Jesli jestes slusznego wzrostu to przy (odpukać) dzwonie mozesz miec porozwalane kolana od tych przelaczników. Chyba ze zrobisz takie pałąki jak mam nowy mini.
  
 
Ja mam kapliczkę;] A co do przełączników to planuje je zakładać, ale nie tak jak było na jednym ze zdjęć, ale zdjąć całą wykładzinę z deski rozdzielczej. Wyciąć wieli otwór do niego przykręcić kawał blachy aluminiowej i do tego powkręcać przełączniki!! No i oczywiście deskę obić najlepiej jakimś zamszem
  
 
Cytat:
2003-12-18 09:07:24, simon_pg pisze:
Ja mam kapliczkę;] A co do przełączników to planuje je zakładać, ale nie tak jak było na jednym ze zdjęć, ale zdjąć całą wykładzinę z deski rozdzielczej. Wyciąć wieli otwór do niego przykręcić kawał blachy aluminiowej i do tego powkręcać przełączniki!! No i oczywiście deskę obić najlepiej jakimś zamszem

ja też myślałem własnie o czymś takim, jak piszesz - tzn wyciąć dziurę i w jej miejce przynitować (jakimiś ładnymi nitami) kawał alu (takiego matowego ) i w to guziczki chyba najładniejsza opcja...
  
 
Dziękuję za potwierdzenie
  
 
Jeśli miałbym coś takiego robić to też tak jak napisał simon_pq. Najlepsza opcja .
  
 
lepiej zamiast ochydnej malychowskiej kaplicy, zamontuj kapliczke z zegarami od zastawy, lub od starej lady, a reszta jak ci tam dalej juz pasuje.

Oczywiscie ta kapliczke musisz sobie ladnie wyciac z deski rozdzielczej zastawki ( jezeli nie chcesz calej dechy)