Podgrzewane spryskiwacze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przeszualem cale nasze forum, ale nic specjalnego nie znalazlem na w/w temat.
Mam male pytanko po czym poznac, ze auto jest w takie cudo wyposazone? Domniemywam tylko, ze funkcja ta jest zalaczana razem ogrzewaniem tylniej szyby lusterek.
  
 
Po tym można poznać, że dochodzą do spryskiwaczy "specjalne kable" zasilające prócz oczywistego przewodu igielitowego z płynem.

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: gieroy dnia 2003-12-27 20:16:21 ]
  
 
Cytat:
2003-12-27 20:14:48, gieroy pisze:
Po tym można poznać, że dochodzą do spryskiwaczy "specjalne kable" zasilające prócz oczywistego przewodu igielitowego z płynem.

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: gieroy dnia 2003-12-27 20:16:21 ]


Dzieki za info.

Skoro tyle wiesz to moze powiesz mi kiedy to sie wlacza.
Czy nie jest to razem polaczone z grzaniem lusterek?
  
 
ano włącza sie to z lusterkami i szybą
  
 
I nie inaczej
  
 
U mnie jest dodatkowy "symptom" jak się już grzeją to ze spryskiwaczy uchądzą bąbelki płynu i brudzą maskę

Pozdrawiam
Edmund Dantes
  
 
Kiedys, gdy musialem lakierowac maske - spece lakiernicy polamali mi jeden z podgrzewaczy i wstawili zwykly, a kable instalacji schowali w masce.


Nie ma jak profesjonalisci...

Olkuska 7 - Warszawa - odradzam...

  
 
Edmunt to znak, że płyn się zagotował i czas zalać kawę

Pozdrawiam
  
 
Hej Kristo ja w u siebie mam dokladnie taki sam mankament. Jeden jest podgrzewany a drugi nie, bo tez mi zlamali przy malowaniu samochodu. Ale skapnolem sie dopiero jak przyszly mrozy.
  
 
Najlepiej to sprawdzić jak włączysz ogrzewanie szyby tylnej a maska silnika jest zaszroniona , wtedy wokół dysz spryskiwaczy (jeśli działa podgrzewanie) maska rozmraża się
  
 
Najlepiej to sprawdzić jak włączysz ogrzewanie szyby tylnej a maska silnika jest zaszroniona , wtedy wokół dysz spryskiwaczy (jeśli działa podgrzewanie) maska rozmraża się
  
 
Cytat:
2003-12-28 19:39:18, ROBERTHO pisze:
Najlepiej to sprawdzić jak włączysz ogrzewanie szyby tylnej a maska silnika jest zaszroniona , wtedy wokół dysz spryskiwaczy (jeśli działa podgrzewanie) maska rozmraża się



i tu mozna sie pomylic bo wokol spryskiwaczy od spodu maski niema maty izolujacej..... wiec cieplo z silnika tez ogrzewa miejsce na wokol spryskiwacza

wiem z doswiadczenia
  
 
Ano, Disel wie co pisze. Ja mam uboga wersje i tego nie mam ale i tak nie zamarzaja bo zimy niet.
I nie mam maty wygluszajacej bo i po co ? Kto by chcial zagluszyc r6 ?


[ wiadomość edytowana przez: PiotrS dnia 2003-12-28 20:39:00 ]
  
 
Pomylić się można jak nic ale zazwyczaj podgrzewanie spryskiwaczy szybciej reaguje niż się silnik nagrzewa szczególnie to widać jak się nie jedzie bo przy jeździe silnik bardzo szybko nabiera temperatury i wtedy może być skucha.
  
 
Ano wiadomo, podgrzewany spryskiwacz dobra to zabawka. Nie wiem jak do A, ale do mojej sztuka kosztuje 80 zł, więc jak mi padły wymieniłem i mam w nosie problem ze spryskiwaczem w zimie, zwłaszcza, kiedy zalewam zbiornik płynu jakąś promocją , jak nie chce lecieć odpalam wyłącznik szyby i lusterek, minutka i leci aż miło
Nie kutwić panowie wiara i jeśli jest instalacja założyć. Co do PiotraS to on nie musi, przy takim odpale to nic się na szybie nie utrzyma, spadnie od cugu