PROBLEM Z DRZWIAMI ZIMA ATAKUJE !! !! !! !! !! !! !! !! !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc mam problem, jak tylko temperatura spadnie na minusowa to musze urzywac durzo sily rzeby otworzyc przednie dzzwi te kolo kierowcy i kolo pasazera zamarzaja mi uszczelki co mam z tym zrobic?? i cos jeszcze jak juz otwoze te dżwi kolo pasazera to zeby je zamknac to musze zapalic silnik razgdzac samochud i dopiero wtedy sie zamykaja tak jest jak temperatura spadnie na minus !! Doradzcie mi co mam zrobic!!
  
 
Witam
uszczelki posmaruj np. silikonem w spreju lub wazeliną techniczną, słyszałem też że niektórzy używają np. kremu nivea lub oleju spożywczego.
Co do przymarzającego mechanizmu zamykania to wewnętrze linki i cięgna przez te lata eksploatacji utraciły smar i musiałbyś je na nowo nasmarować. Mi również się to zdarza. Pomaga wówczas poruszanie wewnętrzną klamką i odblokowuje się...
PZDR Vincent
  
 
no i nie zapomnij zamków zalać odmrażaczem do zamków
  
 
ten temat jest taki sam jak ten z tytułem mam problem!!! tylko inny tytul!!



czesc mam problem, jak tylko temperatura spadnie na minusowa to musze urzywac durzo sily rzeby otworzyc przednie dzzwi te kolo kierowcy i kolo pasazera zamarzaja mi uszczelki co mam z tym zrobic?? i cos jeszcze jak juz otwoze te dżwi kolo pasazera to zeby je zamknac to musze zapalic silnik razgdzac samochud i dopiero wtedy sie zamykaja tak jest jak temperatura spadnie na minus !! Doradzcie mi co mam zrobic!!
  
 
Nie marw się Mi wczoraj zamarzły wszystkie cięgła, zamki i gumy. Pobawiłem się troche wazeliną i zobaczymy co to dało A jeśli chodzi o odmrażacze do zamków to ja ma nie dobre doświadczenia, bo jak zabezpieczyłem zamki czymś takim to mi się poblokowały
  
 
NIe otwieraj drzwi na sile bo uszczelki zniszczysz. Aby zapobiec zamarzaniu, nasmaruj uszczelki olejkiem wazelinowym, to pomaga (ja tak robie i jest git)


Pozdrawiam
  
 
...połączyłem wątki by nie było zamieszania...
PZDR Vincent
  
 
A ja mam inny problem zwiazany z zima ale nie chce zakladac nowego tematu. Mianowicie padla mi pompa paliwa i teraz nie moge odpalic Kadecika na benzynie w zwiazku z czym odpalam go na gazie, ale jak jest juz ponizej minusa, w tej chwili jest -10 to odpalam go tak ze polewam parownik wrzatkiem i wtedy odpalam. Zastawiam sie czy moge tak robic? Czy nic sie nie zniszczy itd. Co o tym sądzicie?
  
 
Heh. Ciesz sie, ze w te strone.
Ja dzisiaj pojechalem na myjnie, co by obmyc sedana po podrozy w gory, a pozniej na zakupy. Wychodze z Tesco, laduje nabyte rzeczy do bagaznika, wsiadam, odpalam, zamykam drzwi... a te nie chca sie zamknac.

Kilkanascie minut pozniej, po wykonaniu setek ruchow zapadki przy pomocy srubokreta i zuzyciu calego pudelka zapalek celem rozgrzania zamka zaskoczyl. A juz sie balem, ze bede jechal do domu trzymajac drzwi.

Teraz zutko grzeje sie w garazu i chyba trzeba bedzie potraktowac zamki sprayem teflonowym.
  
 
Witam
psinthos - opisałem ten problem kilka postów wcześniej, mam to często rano po otwaciu auta, jeśli wogóle uda mi się je otworzyć. Nieraz już jeździłem trzymając drzwi. Ale obcykłaem że na ogół pomaga energiczne poruszanie wewnętrzną klamką...
PZDR Vincent
  
 
Jak mi się nie chcą zamknąć drzwi to je domykam i zamykam od środka i wtedy się zamykają
  
 
Jak w temacie. Wazelina techniczna, albo smar grafitowy MollyCote.
  
 
Ja na uszczelki stosuję preparat AutoLandu i jest gucio
Ale raz mi nie tyle zamarzły uszczelki, co topniejący śnieg nagle zamarzł i mi auto otoczyło się lodową skorupą . Ale było fajnie... W końcu udało mi się jedne tylne drzwi otworzyć i dostać po narzędzia do boju... Musiałem też tego dnia dolać oleju i nie mogłem otworzyć nawet maski
  
 
Hehe tez mi sie to zdarzylo pare razy...
Jak juz sie dostaniesz do srodka to gucio, bo odpalasz i grzejesz
auto az odmarznie
Ale Mancie trzymam w garazu i mam mrozy nie powiem gdzie
  
 
Cytat:
2004-01-04 23:40:34, slawek_szcz pisze:
mam mrozy nie powiem gdzie



No to Ci nie zazdroszczę... nie chciałbym TAM mieć mrozu...
  
 
jak pisaliscie uszczelki posmarowalem jest ok ! a drzwi pasazera nadal sie niezamykaja jeszcze nieposmarowalem tej linki !!
  
 
Ja smaruję uszczelik kremem Nivea i jest OK.
A co do problemu Kobra_GD , jak parownik jest narażony na niskie temp. to membrany tego nie wytrzymują, ja przełączałem na gaz w temp. ok 20c i okazało się że jedna membrana jest uszkodzona. Ale jak ty piszesz że polewasz reduktor wrzątkiem.........nie wiem , sprawdż kiedyś te membrany.
  
 
Cytat:
sprawdż kiedyś te membrany.



Instalacje gazowa mam kilka miesiecy wiec chyba jeszcze wszystko powinno byc okej, ja sie zastanawiam czy nic sie teraz nie zniszczy przez to polewanie, bo na benzynie tak czy siak nie odpale
  
 
Rowniez mam problem z zamknieciem drzwi po otwarciu na mrozie. Wewnetrzna klamka nie pomaga. Z pilota rowniez. Pomaga za to reczne zamykanie kluczem z zewnatrz (pare razy w te i we w te i centralny to jakos rozpracowuje)

Slyszalem, ze jak samochod odtaje i jest sucho, to warto wlac z dobra strzykawke oleju przez otwor na klucz* oraz natawotowac bolce zamkow.

* - nie biore odpowiedzialnosci za ewentualne zalanie progow olejem przez pordzewiale na dole drzwi

pzdr.
  
 
Cytat:
2004-01-06 16:30:10, kobartek pisze:
Rowniez mam problem z zamknieciem drzwi po otwarciu na mrozie. Wewnetrzna klamka nie pomaga. Z pilota rowniez. Pomaga za to reczne zamykanie kluczem z zewnatrz (pare razy w te i we w te i centralny to jakos rozpracowuje)

Slyszalem, ze jak samochod odtaje i jest sucho, to warto wlac z dobra strzykawke oleju przez otwor na klucz* oraz natawotowac bolce zamkow.

* - nie biore odpowiedzialnosci za ewentualne zalanie progow olejem przez pordzewiale na dole drzwi

pzdr.





Tej metody nie probowalem, ale chyba bede musial, gdy wyjde z biura - dzisiaj spoznilem sie do dentysty prze niezamykajace sie drzwi...