No i... stłuczka / Szukam przedniego prawego kierunku

Cholerna zima!!! Dzisiaj była okropna pogoda i zawadziłem Skodę stojącą na poboczu - hamowałem przed jaimś idiotą, króry zatrzymał samochód, zajmując przy tym cały prawy pas jezdni i... poszedł sobie na pocztę - co za kretyn!!! Miałem do wyboru: albo otarcie całego boku przez autobus (jechał z przeciwka), albo ostre hamowanie: wybrałem hamowanie - w ten kretyńsko zaparkowany samochód nie uderzyłem, ale ściągnęło mnie na pobocze i zawadziłem o stojącą tam Skodę... (nieźle zmaakrowałem jej przód, a u mnie - pęknięty zderzak, przeciwmgielnej prawej klosz do wymiany (no właśnie - da się sam klosz???), prawy kierunek też, no i pas przedni do klepania )

Przy okazji prosiłbym o wskazówki, jak najszybciej sciągnąć zderzak oraz pas przedni wraz z prawą lampą (żeby wyciągnąć prawy przedni kierunek i lampę trzeba w końcu ściągać ten zderzak czy nie? - bo zdania, jak widzę z archiwum są podzielone...). Zderzak mi się niestety połamał, więc i tak go będę musiał kiedyś ściągnąć, ale jak się trochę ociepli, - teraz to muszę wyklepać pas przedni, wyrównać prawy reflektor (cudem uniknął zniszczenia - wcisnął się pod pas przedni) i wymienić prawy kierunkowskaz.

PS Szukam przedniego prawego kierunku w znośnej cenie (może ktoś ocalałe z crash-testów ma )
(prawy jak siedzimy w samochodzie, oczywiście).

Pozdrowionka i nie dajcie się zimie! PA!

przykro
przeciwmgielna tylko cala klosza szukam juz od roku Lee gdzies opisywal ze mozna podmienic na jakies takie ogolnodostepne poszukaj na forum
kierunek da sie zdjac bez zdejmowania zderzaka wiem bo wyjmowalem juz 2 razy i mam w piwnicy 2 uszkodzone kierunki tez prawe koszt kolo 120 lampe tez natomias nie wiem co z pasem przednim

Tyle juz tu w klubie stluczek bylo, mniejszych, wiekszych a pozniej wielka pogon za czesciami, oby byly, oby taniej. Dylematy czy wyklepac, czy wymienic... a ja zawsze pisze to samo AC trzeba bylo sobie wykupic i tyle stresow z glowy. Jak byc mial AC to bys elegancko oddal samochodzik na jeden dzien i odebral juz zrobiony... i po klopocie.

Cytat:

2004-01-07 22:12:37, RICO__ pisze: Tyle juz tu w klubie stluczek bylo, mniejszych, wiekszych a pozniej wielka pogon za czesciami, oby byly, oby taniej. Dylematy czy wyklepac, czy wymienic... a ja zawsze pisze to samo AC trzeba bylo sobie wykupic i tyle stresow z glowy. Jak byc mial AC to bys elegancko oddal samochodzik na jeden dzien i odebral juz zrobiony... i po klopocie.

Niestety - wszystko, co miałem na samochód wydałem... i nie starczyło

Gdybym nie mial AC to chyba jezdilbym 30 km/h i spal w samochodzie zeby go nie ukradli. Teraz mam pewnosc ze jak mi go ukradna to nie bedzie mnie tylko stac na 20 letniego malucha

Jeśli chodzi o prawy halogen to mam takowy do sprzedania za 50 zł.
Kupiłem go za tyle, rozebrałem, wyczyściłem, wypolerowałem odbłyśnik, itp.
Co prawda chciałem go wykorzystać jako bazę do wykonania xenonowych halogenów, ale jeśli ktoś jest w wielkiej potrzebie, to mogę odstąpić.

Pozdrawiam - Speed R

Cytat:

2004-01-07 23:18:18, Zoltar pisze: Współczuje

Dzięki

Ech szkoda Esperynki

Niema to jednak jak ABS i AC ta konfiguracja daje spokojny sen włąścicielowi. Ale niema co płakać nad rozlanym mlekiem trza naprawiać.! Zycze powodzenia w poszukiwaniach tanich części.!!!

nikt przy zdrowych zmyslach nie zglasza szkody za 100 zl(AC platne i tak jesli szkoda przekracza 50% najnizszego wynagrodzenia) ale przy takiej szkodzie jak ta juz sie oplaca zglosic
a wogole samo zgloszenie i zlikwidowanie szkody nie powoduje utraty znizek, dopoki nie wezmiesz kasy zawsze mozna sie wycofac

Cytat:

Cytat: -------------------------------------------------------------------------------- 2004-01-08 08:52:31, cezariusz pisze: [...] AC platne i tak jesli szkoda przekracza 50% najnizszego wynagrodzenia -------------------------------------------------------------------------------- To już nieaktualne. Teraz z AC można zgłaszać szkody i za 10 zł.

i tu sie mylisz
szkody za 10 zł mozna zglaszc od 1 stycznia 2004 ale z ubezpieczenia OC.
AC zostalo po staremu