126 p LPG ?!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś się kiedyś spotkał z takim wynalazkiem? Czy to wogóle możliwe? Prowokacyjny wątek...

[ wiadomość edytowana przez: Yaninnya dnia 2004-01-12 14:30:52 ]
  
 
ja siem spotkal , i widzial takie cus... dzialalo to aczkolwiek montazbyl fullgaraz nonlegal... jak pytalem w warsztacie co mi montowali lpg to wspominali ze "na poczatku" byla luka w przepisach i mozna bylo...
  
 
zobacz do "świetnej książki o LPG" tam (w książce) są opisane(ze zdjęciami) 3 warianty instalacji do malca z tego 1 jest legalny
  
 



Arek's 126p (Łódź)

Pojemność - 650cm3
Osiągi, 0-400m - 23.08sek., 24.85sek. "na gazie"
Spalanie - ?
Zakres modyfikacji silnika:

Instalacja Gazowa !

Dodatki:
Brak



Ze względu na problemy prawne związane z instalacją gazową w 126p zdjęcia zostały zmodyfikowane aby uniemożliwić rozpoznanie auta.

Zdjęcia i profil uzytkownika pochodzi z klubu TERYTORIUM.
Myśle ze najwiecej informacji udzieli ci sam własciciel.Pozdrawiam
  
 
Szczyt sknerstwa moim zadniem Ile kosztuje jeden kilometr tym wynalazkiem? 5gr?
  
 
Hej!
Pytam z czystej ciekawości. Jeżeli nie można zainstalować butli w kabinie i w przedniej części samochodu to jakie jeszcze pozostało legalne miejsce? Zamiast zbiornika paliwa?
  
 
Cytat:
2004-01-12 19:30:21, GregD pisze:
Hej!
Pytam z czystej ciekawości. Jeżeli nie można zainstalować butli w kabinie i w przedniej części samochodu to jakie jeszcze pozostało legalne miejsce? Zamiast zbiornika paliwa?


z tyłu za siedzeniem pasazeta, chba ze sie cos zmieniło.
tu macie jeszcze Maluch na gaz

A tutaj macie linka do rozmowy na ten temat na naszym forum, mysle że znajdziecie odpowiedzi na wasze pytania.
  
 
Ma ktoś jakieś namiary na firmę, która zakłada gaz do kaszla? No i po drugie: niech ktoś mnie oświeci, dlaczego nie można (nie wolno?) założyć zbiornika w miejsce koła zapasowego. Nie mówcie mi tylko, że z powodu bezpieczeństwa, bo np. w CC/SC zbiornik jest praktycvznie w tylnym zderzaku i jest o.k.
A co do sknerusa... Po prostu uważam, że kaszel i tak nie jeździ, to co za różnica, a taniej. Do szybkiego auta nigdy w życiu nie założę gazu, chyba, że będzie dawał lepsze osiągi i nie będzie stwarzał ŻADNYCH , dodatkowych problemów.
  
 
Cytat:
2004-01-12 19:24:14, Piter20 pisze:
Szczyt sknerstwa moim zadniem Ile kosztuje jeden kilometr tym wynalazkiem? 5gr?



zazdrościsz???

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Hehe cena jest niczego sobie tylko ta butla w bagażniku trochę mnie przeraża... Co w razie dzwonu?
  
 
Cytat:
Co w razie dzwonu?



Efekty specjalne
  
 
witam.
ja miałem malucha na gazie z butlą turystyczną . przewód gazowy był owinięty wydechu i to hulało jeden roczek aż do sprzedaży. był to rok 1991 .

jeszcze ciekawsze rozwiązanie które zastosowałem wcześniej to Żuk , butla kuchenna po prawej stronie kierowcy z pokrętłem i regulowanie tej butli w zależności od potrzeby silnika na gaz w czasie jazdy. do gaznika był doprowadzony przewód acetylenowy. a pierwsze przecież poldki czy fiaty jezdziły przecież na butlach kuchennych.
  
 
Panowie spokojnie..
zbiornik jest z grubej blachy, ulega rozerwaniu przy ciśnieniach >100 bar, przy dzwonie pewnie się trochę farba odrze.
  
 
Co do wytrzymałości butli to się zgodze trzeba nielada poweru aby ją uszkodzić, niemówimy oczywiście o zapałce przykładanej do dziury jak się gaz ulatnia, bo wtedy to ona się wywinie na lewą strone.
  
 
witam .
lja mogę tą zapałkę przytknąć bo nie ma z gazem w tym wypadkiem problemu. już to sprawdziłem.
  
 
Sorry za OT ale widzę że DamianSz jest "LPG Master" chociaż autko TD (chyba że źle skrót zrozumiałem). Jeśli w tym jest LPG to rzeczywiście master, ale pewnie jest inaczej .
  
 
Nie ma znaczenia jakie ma auto,bardziej liczy sie to co reprezentuje sobą
  
 
Ja bym wymontował tylne siedzenie z Malucha i tam zamontował butlę.Butlę można obudować jakąś fajną półką.Bo przecież i tak w Maluchach z tyłu się nie siedzi,bo nie ma za dużo miejsca.Taki pomysł
  
 
Ja bym wymontował tylne siedzenie z Malucha i tam zamontował butlę.Butlę można obudować jakąś fajną półką.Bo przecież i tak w Maluchach z tyłu się nie siedzi,bo nie ma za dużo miejsca.Taki pomysł
  
 
Jak miałem malucha też kiedyś myślałem nad przerobieniem go na gaz ale się nie doczekał poszedł do żyda a za kase z malucha założylem gaz do normalnego auta. Teraz przejechanie 100km wynosi mnie mniej niż maluchem na petro do tego komfort i predkość o wiele wiele lepsza