Problem (CHYBA) rozwiazany - wyskakuje piatka

Ja mam juz to za soba tyle ze w mkV objawy poczatkowe byly takie jak opisujesz a skonczylo sie na calkowitym braku V biegu i podrozy nad morze na IV jak sie pozniej okazalo zebatka piatego biegu zgubila wszystkie zeby bylo troche balaganu ale udalo mi sie trafic same manele (uzywane) za 50 zl i po robocie naszczescie nie trzeba zrzucac skrzyni wystarczy dobrac sie do "dupki"

Az boje sie z tym jechac do warsztatu bo moj studencki portfel moze tego nie przezyc a za zimno na zabawy ... hmmm ale tak czekam i zastanawiam sie czy nie moze to byc własnie cos zle wyregulowane tymbardziej ze wczesniej nie było problemow dopiero po demontazu skrzyni przez "fachowca" zaczeły sie... a ze wiekszosc jezdze po miescie to nie uzywałem piatki... nad moze jak jechałem to wyskoczyła z dwa razy na dziurach...

nieraz wyskoczy ale nie zawsze... Co ciekawe by samemu wyrzucic na luz trzeba dosc mocno pociagnac dzwignie....

Zastanawiałem sie nad tym... i chyba jak sie zrobi troszke cieplej to musze sie połozyc pod auto... i popatrzec jak wyglada to i jak tam jest z regulacja

A próbowałeś regulować połączenie cięgna dźwigni z wodzikiem wystającym ze skrzynki biegów? Może właśnie to jest przyczyną trudności we wrzucaniu biegów, a nie uszkodzenie samej skrzyni. Jak będziesz regulował, to rób to z wyczuciem, bo można zgubić na jakiś czas wszystkie biegi.

Ale czy jak poluzuje te sruby to czy nie bedzie wyciekał olej??? i Czy to pomogło na wypadanie czy na blokowanie sie biegów?? Jak wyglada tam ta regulacja? Jestem ciekaw czego tam szukac ... a narazie jest zbyt zimno by wchodzic pod auto...

Cytat:

2004-01-09 18:30:40, EZG-62GP pisze: Ale czy jak poluzuje te sruby to czy nie bedzie wyciekał olej??? i Czy to pomogło na wypadanie czy na blokowanie sie biegów?? Jak wyglada tam ta regulacja? Jestem ciekaw czego tam szukac ... a narazie jest zbyt zimno by wchodzic pod auto...

dokladnie sa tam dwa drazki: jeden to stabilizator, a drugi to ciegno zmiany biegow, i ten drugi wlasnie masz regulowac, jest on przykrecony jedna srubka do drazka wystajacego ze skrzyni, po poluzowaniu/odkreceniu nic nie bedzie wyciekac wiec spokojnie mozesz sie tym pobawic regulacja polega na odpowiednim ustawieniu tego drazka wzgledem drazka wystajacego ze skrzyni,
a mozna go przesowac i obracac
najlepiej jak recznie(majac rozlaczone drazki) wrzucisz 4 bieg(drazek wystajacy ze skrzyni w pozycji nie przekreconej w zadna strone i maxymalnie wcisniety do skrzyni) potem ustawisz drazek w aucie w pozycje 4 biegu i tak skrecisz
mam nadzieje ze zrozumiesz co tu napisalem, a jak cos to pytaj

Jak w temacie choc nie przetestowane na długiej trasie... nie majac juz nadziei stwierdziłem , ze wymienie jeszcze olej na inny bo ten jest chyba z byt gesty co nalali w warsztacie.. po wykreceniu takiego cuda z kulka tam gdzies przy piatym biegu by nim zleciał olej okazało sie ,że olej leci ale w oleju jest tez WODA! i teraz mam takie pytanko któredy ta woda mogła dostac sie do skrzyni.. Bo problemy z V biegiem prawdopodobnie były przez to ze woda unieruchomiła jakiestam mechanizmy ...

odpowietrzenie to taka rurka wystajaca z prawego boku skrzyni patrzac od przodu auta, powinna byc skierowna w dol

calkiem z boku skrzyni tuz przy podluznicy