MotoNews.pl
  

Nawet Trabanciarze wiedzą co najlepsze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Spor który silnik lepszy rozwiązany - chodzi to super i wreszcie trabant ma moc
  
 
A co to za silnik? fajny trabancik. Widac ze zadbany. To sie nazywa milosc do swego samochodu
  
 
A ja dzis se własnie brykałem TRABANCINA..qmpel se kupił za 550zł... i teraz mamy co katowac..w przeciwienstwie do boba trampkiem mozna na swiatłach popiszczec...ale i tak nie zamienił bym NIGDY boba na trabanta... w trabancie za bardzo wszystko sie trzesie i grzechoczy...a pozatym ta ZASŁONA DYMNA;]...hehe..
  
 
mmm niesamowita sztuka... jakby dopiero wyjechal z salonu, tylko te kolpaki jakos tak mnie bolą... przydalyby sie troche takie... hmm troche bardziej classicsy
  
 
SEQNDE czy mi sie zdaje czy to ma SWAPA z malucha????....hehe chyba był by to pierwszy pojadz do kturego ktos wpakował silnik Z malucha jako swapa... zazwyczaj taki silnik sie wywala a jego miejsce zajmuje 900 albo 1100..ale moze sie myle..TO JEST SWAP WOGULE?? czy mi sie cos pomyliło??
  
 
Brawo silnik od malucha
Wreszcie jest czym wkurzac trabanciarzy.
I jeździ to bardzo ciekawie .....
  
 
A jaki silnik ma seryjnie tkai Trabi oprócz tego żę to jest dwusuw to raczej mało o nim wiem. Ile taki ma koni żę byli tak zdesperowani i wsadzili silnik od malucha ??
  
 
Trabi pojecia nie mam.
Ale jak mówi własciciel.
Nareszcie kulturalnie pracuje silnik...
No i licznik musiał przerabiac bo ten byl do 120 .... a trabi ciagnie 140 na tym silniku .......
Aha silnik seria w planie dosc ostry Tuning.....
Najbardziej podoba mi sie tłumik dosc spory ........ i ciekawy kolektor.......
Aha na tym silniku ponoc 20 tys ponad zrobione juz jest .......
Tylko ogrzewanie gorsze ale to wiadomo silnik z kaszla ......
  
 
ja tez tego nie rozumiem, w prawdzie dwusuw duzo pali, ale latwo jest go dlubnac, pamietam ze w cezecie nie trzebabylo sie specjalnie wysilac zeby uzyskac lepsze efekty

trabant ma wal na lozyskach? jak sie ma trabant do malucha? ktory z tych pierdzibąków jest szybszy?
  
 
Dane techniczne (fabryczne) silnika trabanta (w nawiasie malucha):

Pojemność skokowa - 594,5 (652) cm3
Stopień sprężania - 7,5 (7,5)
Moc maksymalna - 19,2 kW [26 KM] przy 4200 obr/min (17,7kW [24 KM] przy 4500 obr/min)
Maksymalny moment obrotowy - 55 Nm przy 3000 obr/min (41,2 Nm przy 3000 obr/min)
Zużycie paliwa - 7,9-9,0 dm3/100km (4,7-7,4 dm3/100 km)






[ wiadomość edytowana przez: Admiral dnia 2004-01-15 19:54:34 ]
  
 
no to nie rozumiem goscia po co zalozyl silnik z malca, czy tak bardzo cierpial na kompleks braku 4suwowego silnika? ja bym tam wolal pogrzebac przy dwusuwie wiecej by palil ale chyba trampek jak syrenka ma mechanizm wolnego kola? generalnie to trampek mi sie nie podoba jedynie ze wzgledu na te brzydkie rynienki dachowe, takto jest nawet fajniejszy od malca

a trabiego z 1,1 vw to bym chcial
  
 
witam.
mój kumpel jest zapalonym trabanciarzem (cartoon trabant-taki złoto czarny)
i też najpierw miał 2-sówa i z tego co wiem to silnik malca raczej sie nie sprawdza w trabim z tego powodu że jest słabszy , wolniej sie wkręca.
a co do nowszych cartoonów to 1.1 jest super(pare razy kumpelbył w olkuszu-czerwonym kombi) ale 1.3 z warczyburga to jest ogień-potrafi ostro rame powyciągać pod autem(jeśli brak wzmocnień) , seria 1.1 tak 160 to na prostym odcinku rozwinie no i kultura tych silników tez niezła-ale za to części b. drogie...
  
 
no nie dziwne, za jakosc sie placi
  
 
U mnie w Gdańsku stoi trabant w silnikiem dwusuwowym z wartburga Ten to się zawija Aaaa, autko przygotowane do rajdowania
  
 
To nie jest pierwszy trabant z silniukiem maluszka o którym słyszałem. Już wiele lat temu (jak byłem jeszcze mały) znajomy miał wpakowany taki silnik do swojego Trabiego Kombi.

Nie będe się też rozwodził co jest lepsze Trabi czy kaszelek, ale gdybym miał kasiorę to napewno wybrałbym Trabanta 1.1 niż Kaszelka. Wybaczcie ale jest to poprostu lepsze auto i nie tzreba w nim tak grzebać.

Co do starych Trabich (2-suwy) to nie było na nich mocnych., Te silniki stuningować to żaden problem. Tymi smaochodami ścigali się niejdni, a już po założeniu silnikia z Wartburga to poprostu latały.

Wiem jedno że jak się dorobię jeszcze 2 000 PLN to właśnie przesiadam się na Trabiego Kombi 1.1
  
 
Trabant jest OK. Co prawda maluchy mi sie bardziej podobaja ale trabi nawet z tym 1,1, z polówki rwie asfalt. Inną sprawa jest bezpieczeństwo bo oprcz zderzeń czołowych gdzie silnik moze jeszcze coś zdziałać to chyba nei ma szans w tym kartonie.
  
 
Ja tam zdecydowanie wole kaszla bo jakis taki bardziej zwaety mi sie wydaje Ale przod naped to z kolei zaleta trampka. NAJWIEKSZA zaleta 126p sa koszty utrzymania oraz dostepność czesci zamiennych.
  
 
Mialem okazje jezdzic dosc sporo Trampkiem 1.1 kumpla i powiem wam ze sympatycznie sie jezdzi... tylko to zawieszenie!!! koszmar.... strach wchodzic w zakrety. autko całkiem sympatyczne i budzi usmiech na twarzach przechodniow. Ale fiaciki i tak Lepsze!!!!!!!!!!
  
 
Kiedyś co nieco interesowałem sie trabantami i z tego co wiem to jak do tej pory najmocniejszy trabant w polsce to 1.6 GTI z golfa zreasztą sami zobaczcie http://www.cartoontrabant.pl/ dział galeria - nasze wozy
  
 
Miałem kiedyś trabiego 601 jeszcze z 6V instalacją.
Ci co bywali w Wa-wie na ul.Ordona (jak jeszcze funkcjonowało) powinni kojarzyć takiego pomarańczowego malowanego wałkiem.

Zajebiste było to, że w zimę nie było takiego mrozu, żebym miał kłopoty z uruchomieniem silnika. Trzeba było tylko na noc gasić go na ssaniu.

Rano, gdy wszyscy na parkingu podgrzewali zapalniczkami kluczyki żeby otworzy zamek, trabi odpalał po 2-3 obrotach wału.
I jak się zagrzał, to nawet było w środku ciepełko .