MotoNews.pl
  

Urwane szpilki w glowicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zwracam sie do grona brci z malym ale uciazliwym problemem.
Ostatnio postanowilem zmienic sobie uszczelke pod kolektorem wydechowym,wszystko ladnie pieknie tylko ukrecilem dwie szpilki w glowicy ito tak pechowo ze ukrecily sie nie przy samej glowicy tylko w srodku a na dodatek w najgorzej dostepnym miejscu tuz przy skrzyni biegow.,Wiem ze najprosciej jest zdjac glowice i nawiercic jakos te szpilki i wykrecic wykretakami ale nie mam ochoty rozbierac pol silnika dla dwoch szpilek.
czekam na propozycje bo jak na razie sie poddalem
  
 
A ukręciłeś je podczas wykręcania, czy wkręcania? Pytam, bo w zasadzie powinno się za każdym razem dawać nowe...
Ale i tak Opel ma bardzo dobrze to zrobione - mają najmniejszy bodajże procent ukręconych śrub i szpilek
  
 
podczas wykrecania,bo ta uszczelka jest od nowosci i nigdy nie byla wymieniana,najpierw dokrecilem zeby popuscily ale nic z tego i lipa,nie mam wogole pomyslu jak to ugryzc
  
 
o cholera... chyba jednak czeka Cię nawiercanie...
  
 
chyba nie ma na to innego sposobu, musisz zdjąć głowice.
  
 
mialem ten problem w Omedzie 2.0 16v, przepuszczająca uszczelka powoduje ze słychać stukanie, niektórzy myślą ze to "szklanki" popychaczy. Mechanik chcąc wymienic uszczelke pod kolektorem urwal szpilke, niestety byla sciagana glowica i zaplacilem wiecej...
  
 
Niechce Cię martwić ale tak jak chłopaki mówią czeka Cię ściągnięcie czapki i rozwiercanie.