Elektroniczny moduł zapłonu w ladzie

Misiu to jest regulator napięcia. W niektórych Ładach użytkownicy robili takie przeróbki, że rególator napięcia z alternatora wyjmowali albo odłączli i montowli FSO albo inny podobny pod maską - ja np. też tak miałem - o wiele łatwiej taki rególator wymienić niż jak jest w alternatorze - a oprócz tego dostępność rególatora FSO jest na każdym kroku a Ładowskiego różnie. Obecnie mam alternator od Fiata 132 i rególator niestety w alternatorze



[ wiadomość edytowana przez: Bartek-Lodz dnia 2004-01-18 10:26:22 ]

W starszych modelach Ład reglery były właśnie na wierzchu a nie przy alternatorze. Tak jest w 2101, tak pewnie było w 2103.
Pozdrawiam
Andrzej

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2004-01-17 20:03:39 ]

Elektroniczne moduły były w samarach, i nowszych piątkach czy siódemkach(zresztą - założyć to można do każdego modelu ale trzeba przerabiać wiązkę . U Ciebie musiał ktoś coś kombinować z tym modułem od FSO - bo ładowskie mają jedną duża wtyczkę. Tak więc nie jest to łątwe aby powedzieć co tam i Ciebie trzeba podlączyć do czego.

Możliwe że to jakiś wzmacniacz iskry.Gdyby to miał być modół od zapłonu to aparat byłby bezstykowy.

na module jest napis: zapłon elektroniczny polonez fiat żuk nysa"

jak kupiłem auto to było podłączone tak: plus 12V do plusa cewki, minus cewki do modułu elektronicznego, i to wszystko. aparatu nie było.

i teraz odłączyłem tem moduł i podłączyłem normalnie czyli minus cewki do aparatu zapłonowego.

Jak podłaczyć ten zapłon elektroniczny?? może ktoś ma schemat??

już wiem co cie boli.
To nie jest wzmacniacz iskry - nie współpracuje z przerywaczem.
do tego modułu mozęsz podłączyć aparat z poldka lub z DOHC - tylko elektroniczne. Generator impulsów w tych aparatach to cewka+magnes+obracający sie z wałkiem "krzyżyk" powodujacy zmiany strumienia magnetycznego.
Podsumowując - moduł wraz z generatorem impulsów zastępuje przerywacz.
Albo zapolujesz na aparat np od dohc 2.0 elektroniczny, albo zaadoptujesz aparat z poldka.
Nie wiem jak wyglądała sprawa zapł. elektronicznego w ładziankach, ale w samarach był chyba czujnik Halla - wątpie aby współpracował z tym modułem


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

jeśli masz wałek z aparatu Magneti Marelli z DOHC to mzesz go włożyć do aparatu polonezowskiego. Potem trzeba dorobić tulejkę i nałozyć na korpus aparatu - bo srednice otworu w bloku są różne fso/dohc. aparatów z polda leżą stosy na szrotach. Polecam ten od 1.6 - ma korzystniejszy regulator odśrodkowy.

Powidz po prostu jakim aparatem (aparatami, częsciami) dysponujesz to coś sie wymyśli.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Z częsciami do takich wózków jak wymieniłeś - na szrotach zwykle nic nie ma...lepiej podzwonić do tych co przywożą częsci z zachodu, nawet na zamówienie-we Wrocku takich firm chyba nie brakuje. Może się uda
Paweł

Jasio Mendrala jak sie z nim widzielismy mowil o elektronicznym aparacie, kurcze, fajna sprawa, szczegolnie jak ktos ma gaz, trzeba bedzie zbierac kase na takie cudo.

dziś kupiłem taki oto aparat ( podobno od 132) bezstykowy. mam w aucie moduł elektroniczny ale nie wiem jak to podłączyć. jeden kabel z minusa cewki idzie na moduł ale nie wiem gdzie pozostałe dwa kable mam podłączyć. z aparatu wychodzą 2 kable. aparat i moduł na zdjęciach: