..........ALUFELGI.......17

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
...witam, mam pytanko: czy ktos jezdzi (jezdził) Carinką na 17? bo sie własnie zastanawiam czy wlożyc 16 czy 17? kumpel mowił ze na 17 wszystko sie zacznie sypac, i ze beda obcierac, i ze sie jezdzi jak w maluchu na dołach....sam nie wiem...pls napiszcie cos...
  
 
nie jezdzilem ale ze wzgledu na moje podwojno-ewachaczowe zawieszenie założe jedynie 16", jakbym wsadzil 17" to bym nie wyrobił na..., a tak szczerze jakbym miał zwykłe zawieszenie jak we wszystkich Carinkach to bym zakładał 17", a o obcieranie raczej bym sie nie martwił no chyba że ktoś przesadzi z ET lub za wysoki profil ktoś włoży
  
 
hmmm Przemo ma 17 w Ave .... wydaje mi sie ze nienarzeka ale niecgh sam sie wypowie ...

Mi udało sie na CArgo nim pojezdzic i było niezle bo i probowałem jazde po dołach
  
 
dajcie mi wiosne i zaraz wam ze szczegolami opowiem jak to jest przejsc z 15 na 17) ja kolo 235/45/17 mam! nie wiem jeszcze jak bedzie sie smigalo na nich! dopiero na wiosne zobaczymy! jesli nie bedzie obcieralo nic z nowymi sprezynami to got! a jesli bedzie to niestety bede musial profil 40 zalozyc jak ma przemo! swoja droga to nie wiem jak on to robi i nie przecina tych 40 na dziurach polskich! no mam nadzieje ze mi nie przyjdzie tego sprawdzac!
pozdraiwam
  
 
Ja juz nie moge sie doczekac wiosny i przejscia na duze kola.
Na 17-stach jezdze juz od dwoch sezonow i zarysowalem je tylko raz i wcale nie na dziurach, a na parkingu o kraweznik
Ale zabolalo...
W zeszlym tygodniu odebrale je od lakiernika i wygladaja super.
Co do samej jazdy, to nie ma sie czego bac, ale jezdzi sie zupelnie inaczej. Zwalniamy przy kazdej wiekszej dziurzei zapominamy o bezstoskim wjezdzaniu na krawezniki. Co nie znaczy , ze nie da sie na nie podjechac. Ja wjezdzam nawet na takie 15 cm-owe tyle , ze baaaaaardzo powoli.

Mimo wszystko oponki nastepnym razem wezme o wiekszym profilu - 45.

A co do 17-stek w Carinie e, chyba bym nie zakladal. Trudno bedzie dobrac 7J z duzym ET i waskimi oponami - 205. W Ave nadkola sa duzo bardziej nadmuchane i o ocieranie nie ma sie co martwic.
Kiedy mialem Carine i jechalem na wakacje, to zamienialem sie na felgi z ojcem /wtedy jezdzil Ave/. W Carinie ocieraly o nadkola a w Ave bylo jeszcze miejsce.....
  
 
17"x7" plus oponki 205/max 40 a ET max 35 i będziesz jeździł długo i szczęśliwie .......................... no chiba że w dziurę wjedziesz.
Pozdro
  
 
Cytat:
2004-01-21 01:09:13, Kryspin pisze:
17"x7" plus oponki 205/max 40 a ET max 35 i będziesz jeździł długo i szczęśliwie .......................... no chiba że w dziurę wjedziesz.
Pozdro



Czyżbyś na takich jeździł? Podpowiedz bo na wiosnę coś będę zanabywał zamiast stalówek.
BTW: Do 195/70/14 tak jak mam teraz to z 17-tek najbardziej rozmiarowo zbliżone są 205/50.
  
 
Jeździłem przez dwa miesiące cariną na rozmiarze 17/205/40 lub 45 ET35.
Było oki nic nie ocierało. Fakt że miałem nowe amortki + sprężyny.
Fakt faktem że najlepiej jest przymierzyć komplecik. Zapakować ze czterech kwadratów. I przetestować.
Mój kumpel pomimo przełożenia całego kompletu 17 z identycznego BMW w którym było idealnie, zanotował jakieś tam przytarcia. W jego wypadku auto było "PODOBNO" bezwypadkowe!
  
 
Sorki ze tak podczepiam sie pod temat... ale mam podobny dylemat...

Mial ktos z uzytkownikow Carin przyjemnosc smigac na felgach 16"x7,5" szerokosci? Jezeli tak to jakie do tego oponki dobrac? I czy nie obciera nic przy skreconych kolach? Dodam jeszcze ze ET35...
Z gory dzieki za odpowiedz...