Czy można bezołowiową.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie,
Czy mozna lać benzynę bezołowiową do poldka Caro rocznik 1992 silnik 1500 AB gaźnik?
  
 
Obecnie nie masz paliwa z Pb. Wszystkie paliwa sa bezołowiowe.
Do tego modelu i silnika daje się UNIWERSALNĄ czyli etykieta na dystrybutorze jest niebieska. Z zieloną jest paliwo dla silników z katalizatorem
  
 
Można lać każdą benzynę (chyba ,że za wschodnią granicą to wtedy nie). Jedyne co odradzam to shell VPower i VPower Racing (mogą wypłukać nagar z silnika i rozszczelnić go - tak słyszałem).
  
 
Czyli rozumiem ze jazda na paliwie ktore jest (powinno) byc przeznaczone do samochodow z katalizatorem nie spowoduje zadnych zmian w silniku a zwlaszcza w zaworach mojego Poldka? Kiedys słyszalem ze sie wypalają.
  
 
Jeśli masz głowice z utwardzonymi gniazdami zaworów, a w 92 roku chyba juz takowe były, to bedzie wszystko oki.
  
 
Poldek '92 może jeździć na benzynie bezołowiowej.
Ciekawe,że tego problemu nie zauważają ludzie jeżdżący na LPG w którym zwiąków ołowiu ni ma Tak jak np.ja - jeżdżę i się nie przejmuję...
  
 
Cytat:
2004-01-20 00:37:50, mati_lecha pisze:
Można lać każdą benzynę (chyba ,że za wschodnią granicą to wtedy nie). Jedyne co odradzam to shell VPower i VPower Racing (mogą wypłukać nagar z silnika i rozszczelnić go - tak słyszałem).


przeczyszczenie silnika powoduje jego rozszczelnienie
to jakie ty musisz mieć zasyfiały silnik i do tego zużty że usunięcie nagaru będzie prowadzić do jego remontu... W zalożeniu to paliwo ma czyścić silnik ( ale raczej wtyskiwacze) jak zresztą każde paliwo - czyste paliwo , i tyle.
A takie opowiadanie że ci rozszelni silnik to między bajki tylko włożyć... To to paliwo może ci zorszczelnic w siliku? Usunei nagaz z pierścieni których - oczyści zasyfiałe tloki, przemyje zawory z nalotu - każdy kto rozbierazł silnik wie jak wygląda jego wnętrze , AJ bym nawet poszedł dalej i jak to jest w nowoczesnych silnikach dolewał środka czyszczącego do benzyny - podobno jest jakaś tak odczuwalna zmiana - testy GOLF IV 2,0 bez LPG ....
A przy okazji jaki jest sens lania benzyny z większą liczbą oktanową do seryjnego nei wysilonego silnika?? skoro i tak nei odczujesz żadnej poprwy - większ liczka oktanowa powoduje zmiejszenie występowania spalania stukowago - samozapłonu - w silniku i cała filozofia - niech leja w Hondach , ale tam są czujniki spalania stukowego... i jedynie to może im pomóc
  
 
Wszystkie silniki FSO wyprodukowane w 1991 roku i pozniej moga caly czas pracowac na benzynie bezolowiowej. Czesc wyprodukowanych w 1990 tez, ale nie wszystkie - kiedys poszukam tych granicznych numerow silnikow.

Zgadza sie, ze gaz nie zawiera zwiazkow olowiu, dlatego POWINNO sie przynajmniej raz na 4 tankowania spalic bak benzyny uniwersalnej U95. Tylko kto o tym pamieta? Kto tak robi?
Niestety jazda na gazie nie jest zdrowa dla silnika w ogolnosci, dla starych gniazd zaworowych w szczegolnosci.

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Jak zwyklę prawdę rzekleś adamus
Ale w moim przypadku wolę co kilka lat zrobić remont głowicy niz wywalać kasiore na benzynę...
  
 
Dyskusja ciekawa... Ja na przykład zrobiłem na gazie 69000 km. Co do jazdy na benzynie - niezależnie czy to lato czy zima, gaszę wieczorem i odpalam rano na benzynie. Po dosłownie kilkudziesięciu metrach przerzucam na gaz i w drogę. Głowicę miałem robioną 2000 km temu ale z powodu uszczelki - gniazda zaworowe były w dobrym stanie. Czyżby regularne odpalanie na benzynie mogło zastąpić ten bak benzyny na 4 butle gazu?
  
 
Wydaje mi sie, ze zastapic nie moze - co innego spalic bak benzyny, a co innego spalenie jej odrobine "na rozpalke".

Odpalanie na benzynie pomaga o ile wiem membranom poniewaz zimne sa sztywne.
Moje pytanie: kiedy staja sie na tyle miekkie, ze mozna przelaczyc na gaz? Ja przelaczam dopiero po rozgrzaniu silnika do 60-70 st. C.

Pozdrawiam
Adamus