MotoNews.pl
7 Slick-50 a spalanie oleju (36707/267)
  

Slick-50 a spalanie oleju

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie!

Spalanie oleju wzrastało mi niemiłosiernie z miesiąca na miesiąc. Zastosowałem Moto-Doctora ale nic się nie poprawiało.
Gdy od wymiany oleju poszedł mi na dolewki cały 4. litrowy pojemnik (na 4000km) powiedziałem sobie, że spróbuję jeszcze Slick-50.

Wlałem toto i ...
przed było
4,0 litry / 4000km = 1,0 litr / 1000km
po
2,5 litra / 6000km ~= 0,4 litra / 1000km

Przyznacie, że różnica kolosalna. Do tego jeszcze przestał mi kopcić przy odpalaniu.
Jestem właśnie po wymianie oleju (robię to co 10.000km) i mam nadzieję, że utrzyma się spalanie oleju na tym niskim poziomie.

--
Pozdrawiam
Ryszard
  
 
A na dłuższą mete nie lepiej (i taniej) będzie wymienić uszczelniacze na zaworach albo w pierścionki zainwestować?
  
 
A tak z ciekawości
X20XEV to nowy silnik, ile on ma przebiegu?
  
 
Wlanie tego syfu do silnika to był błąd, lepiej było zainwestować w uszczelniacze i pierścionki tak jak koledzy wcześniej pisali.
  
 
Witajcie!

[quote]
2004-01-20 09:58:40, kamil26 pisze:
A tak z ciekawości
X20XEV to nowy silnik, ile on ma przebiegu?
[/quote]

Kupiłem go z licznikiem ustawionym na 34.000 km.
W rzeczywistości ???
Teraz mam 100 tys. km.

--
Pozdrawiam
Ryszard
  
 
Witka
Pamiętasz mnie ze zlotu w M1?
Byłem asterką, która też barała olej jak smok 1,5l na 1000.
Zrobiłem pierścionki, szlif prowadnic zaworów, panewki i teraz 0,2 na 1000. Jest różnica. Silniczek chodzi jak złotko. Od tej pory nigdy mi się nie zapaliła lampka Check Engine. Jest bardzo zadowolony.
Pewnie spytasz o koszta. Wszystko zrobiłem w warsztacie w Mikulczycach. Łącznie 2800, ale jeszcze był wymieniany rozrząd 500 i przewody WN 150. Także sama naprawa tak koło 2000 z tego sam szlif głowicy w Instutucie Mechanizacji Górnictwa w Gliwicach (podobno robią najlepiej i najsolidniej) kosztował 800.

Pomyśl o tym
  
 
Cytat:
2004-01-20 12:36:59, arljazz pisze:
(...)
szlif głowicy w Instutucie Mechanizacji Górnictwa w Gliwicach (podobno robią najlepiej i najsolidniej) kosztował 800.

Pomyśl o tym




Hej

mógłbyś tylko rozwinąc - co rozumiesz pod pojęciem szlif głowicy - o co konkretnie chodzi...

pozdrawiam
Bartek
  
 
Chodziło o szlifowanie prowadnic moich 16-stu zaworów no i planowanie. Z tego co wiem