Głośna Corolla

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałem zapytać szanownych doświadczonych użytkowników Toyoty Corolli (sedan) o atuty jezdne (komfort jazdy) swojego samochodu. Podobno powyżej 120 km/h zaczyna dość głośno pracować.
Jak w realu wygląda sprawa spasowania detali, czy nic nie trzeszczy, skrzypi, piszczy?

Co myślicie na temat zawieszenia:
twarde
miękkie, komfortowe
w sam raz

  
 
BŁAGAM NAPISZCIE KILKA SŁÓW NA W/W TEMAT.
CHCĘ SIĘ UPEWNIĆ DO DNA BO JUTRO EWENTUALNIE JADĘ ZAMÓWIĆ MOJĄ SZTUKĘ.
  
 
w toyotkach rzadko coś skrzeczy stuka,puka itp. ale radze ci ajk akzdy samochodzik srawdzic dokladnie przedmiot twoich pozniejszych westchnien by nie byly to westchnienia negatywne po fakcie-sprawdz samochod dokaldnie(tak jak to sie zawsze robi przed zakupem)!! Zawieszenie jest w porzadku-nie jest to co prawda lexus ale bedziesz zadowolony
P.S. zapoznaj sie wpierw z zasadami forum pzodrowka
  
 
Nie no...na to że akurat teraz, już natychmiast nie masz odpowiedzi to niestety i św. Turecki ci nie pomoże !!
Widać nie widziało twego postu zbyt wielu klubowiczów...
A na to nie żadnej rady...only wait...

Rozumiem cię..ale niestety...
  
 
Coś tam trochę się telepie, ale moja Rolla jest z pierwszego czy drugiego miesiąca produkcji w Anglii i chłopaki dopiero sięuczyli montażu. Sedana będziesz miał z Turcji

Czy głośno?? Cicho jest IMO wtedy kiedy w pełnym zakresie obrotów nie słychać silnika, ale to zapewnia tylko Rolls-Royce
  
 
Piszę znowu mój stały tekst (a pro po spasowania detali) TO NIE POLONEZ ! Jak nie włączysz radia to cisza jak makiem zasiał.

Zawieszenie jest IDEALNE jak to w Toyce nie buja jak wchodzisz w zakręty, ale nie jest zatwarde, samochód jest jak przyklejony, nawet na naszych drogach z koleinami
  
 
Cytat:
Podobno powyżej 120 km/h zaczyna dość głośno pracować.


Nie podobno tylko faktycznie, powyżej 3500 obr robi się głośno

Cytat:
Jak w realu wygląda sprawa spasowania detali, czy nic nie trzeszczy, skrzypi, piszczy?


W sedanie raczej nic , w kombi piszczy roleta jak ...

Cytat:
Co myślicie na temat zawieszenia:
twarde
miękkie, komfortowe
w sam raz


Zawieszenie typowo japońskie - niezbyt miękkie czyli twarde jak w sam raz
Niestety bardziej komfortowe są jednak fury "made in żaboland" ale one nigdy nie będą takie jak Toyota
  
 
mam sedanke, przejechałem prawie 9 tysiecy i jest super (jak dotąd) Nic nie piszczy, nic nie skrzypi...Zawieszenie super jak dla mnie.Przyznam sie, ze poprzedni moj samochod to FIAT, wiec zrozumiałe jest skąd ten moj zachwyt
  
 
ja jestem bardzo zadowolona jeździ sie komfortowo, pedałami operuje sie miękko, zmiana biegów tez mni odpowiada choć przyznam że z racji tego że jest ona troszke pochylona na poczatku nie wychodziła mi redukcja z piątki na czwórke ale to kwestia przyzwyczajenia i wyczucia teraz jest wszystko oki
a jesli chodzi o głosność to napewno jest ciszej niz w Yarisku zreszta szczerze powiedziawszy nie zwracam uwagi na głośność trzeszczec tez mi nic nie trzeszczy
polecam ten samochodzik, jeździ sie rewelacyjnie