PRZEPROSINY

Cześć Konrad,
nie chciałbym być odczytany przez Ciebie jako namolny frajer, ja po prostu jestem na prawdę i szczerze podekscytowany kupnem nowego autka i na dodatek odktyłem w niedzielę po południu taką fajną stronę poświęconą mojemu wymarzonemu samochodowi. Powiem Ci szczerze, że jestem trochę rozczarowany Twoją postawą, nobo kto inny jak nie Toyota Fan może podzielać mój optymizm, nawet moja żona rodzona patrzy na mnie jak na wariata. Więc nie studź tak od razu na samym wstępie mojego zapału bo obawiam się, że takimi "pouczeniami" nie jeden się zraził.

Please wrzuć na luz i pośmiej się ze mnie ale tak pod nosem a nie na forum, nie traktuj tak serio tych scriptów i moich głupich wypowiedzi.

Pozdrawiam
Marcin

P.S.
Do Kruchego pisałem właśnie dlatego, że on jako jeden z kilku (obok Aleksa) przyjął mój optymizm z wyrozumiałością godną fana i nie dąsał się na mnogość scriptów.

Carewicz nie zrażaj się. Popatrz najpierw na jakieś grupy dyskusyjne i zobacz co się tam dzieje jak ktoś, np. nie ma właściwego siga. To co napisał Ci CarinaGTI (o regulaminie itd. bo chyba o to Ci chodzi) było IMHO bardzo taktowne - na niektórych grupach to by Cię dawno zjedli .

Szkoda tylko, że wyciągnąłeś, jak na razie chyba, nie takie wnioski jak trzeba, ale rozumiem, w końcu Toykę kupujesz to masz prawo być podekscytowany

hey Carewicz!
przyznam się szczerze:
nie wkurzyłem się na to że nawaliłeś tyle postow że o mało Forum nie poznałem , ale ja właśnie domyśliłem się że jesteś bardzo podekscytowany i że sprawa nagli.

ale - sam przyznasz, że mogłeś zawrzeć wszystkie swoje pytania i wątpliwości w jednym wątku, jako kolejne, wypunktowane pytania dot. Toyki ktora masz chęć nabyć.
doskonale rozumiem że jako nowy nie znałeś reguł Forum, ale już znasz , więc witamy w klubie!

P.S. - chyba każdy ze starszych klubowiczów dostawał opieprz za zakładanie wątku w stylu "Hej, jestem nowy"

You're łelkom

,,,,ja tez dostalam upomnienie ,,,,za to ze :jestem nowa" hehehehehe ,,,,chyba kazdy tak ma,,,,

skoro już wspominamy to pewnie pamiętacie mój sławetny wątek "z ostatniej chwili...." na początku mojej skromnej działalności an forum