Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Granturismo FSO 125p 2000DOHC Opalenica | 2004-01-27 22:56:54 Ten kto, choć raz spróbował dwazero to 1,5 szybko zapomni... |
Grzegorz2107 Lada 21072 Västerås/Sverige | 2004-01-27 22:59:32 Modernizowałem przez rok z kawałkiem swój motorek i doszedłem z 65 do 93 KM. I nie były to modernizacje typu strumienica czy magnetyzery. Za mniejsze pieniadze miałbym 2000 DOHC i ok 112-120KM...Decyzja zależy do Ciebie. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2004-01-27 23:00:22
temat była wałkowany wielokrotnie na forum co do silnika powiem tak w wielkim skrócie ze jego produkcji FIAT zaprzestał w połowie lat 60 i zastąpił serią OHC i DOHC montownymi w 131 i 132 a co do unowoczesniania to da sie i wielu kolegów je poprawiło tworzac całiem ciekawe konstrukcje |
WALA OPEL Kadett GT Pleszew | 2004-01-28 09:01:04 Nie ma słowa! NIE DARADY!
Co najwyżej NIE MA KASY! |
Jedi Warszawa | 2004-01-28 13:09:28 Czyli jednym slowem aby sprawic zeby poldzisz byl szybszy to tylko wymienic silnik na ten fiatowski, bo modernizacja fabrycznego to bledne kolo |
arturw Miłośnik FSO Peugeot 405/Peugeot ... Warszawa | 2004-01-28 14:43:32 RAczej tak . Ja nie wpychałbym pieniędzy w silnik który nie specjalnie nadaje się do modyfikacji ze względu na konstrukcję. Poza tym silniki poddawane tuningowi powinny być 100 % sprawne i wtedy to ma sens. Jeżeli przelatałeś 140 tyś i silnik ledwo zipie bo nie ma mocy to trzeba robic remont a nie tuning. A remont kosztuje i tuning też.
Zasadniczo prawie każdy silnik upchniesz w prawie kazde nadwozie - reszta to kwestia kasy. W przypadku Poloneza najtańszą i najłatwiejszą opcją jest wsadzenie fiatowskiego DOHC. W tym przypadku stosunek mocy do nakładów finansowych jest najkorzystniejszy. [ wiadomość edytowana przez: arturw dnia 2004-01-28 14:47:01 ] |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-01-29 16:22:34 Mam na swoim koncie troszke przeróbek tuningowych stanardowego silnika OHV poloneza 1,5 i 1,6. Owszem z szaleństwami nie ma co przesadzać bo może sie coś rozlecieć. Natomiast uwaząm że przy okazji remontu tej jednostki warto wykonać parę zabiegów przy głowicy (lekko przepolerować, spasować kanały kolektorów, dać polerowane zawory) oraz prawidłowo wyważyć układ korbowy, sprawdzić fazowanie rozrządu. To zaowocuje wzrostem kultury pracy tego silniczka i napewno wpłynie na jego osiągi np poprzez poprawę elastyczności. O wyczynowym tuningu lepiej zapomnieć. Ja co prawda popełniłem jednego poldka na wałku Świątka itd - reszta jest w profilu. Ale do jazdy na codzień jest za głośny, mało elastyczny a mnie ciągłe sprinty spod świateł już nie bawią. Wolałbym silnik z większym momentem obrotowym dostępnym w miarę nisko do umiarkowanie dynamicznej jazdy nie zmuszający do ciągłego sięgania do dźwigni zmiany biegów. I do tego najlepiej nadaje się 2,0 DOHC. |
Maciek_938 Bydgoszcz | 2004-01-29 16:47:31
Zdecydowanie potwierdzam... Co prawda w drugim Poldku jest 2.0 OHC, a nie DOHC, lecz i tak różnica jest po prostu kolosalna. Sporo wyższa kultura pracy, a ciąg ma taki, że byłem naprawdę mile zaskoczony. W przypadku DOHC może być tylko lepiej, gdyż mój OHC ma maksymalny moment 159Nm/4000rpm, natomiast DOHC 159/3000rpm no i ma również te 7KM więcej. Cóż jeżeli już remontować to tylko 2.0! I nie zapominajmy, że 2.0 jest o wiele bardziej podatne na tuning niż seryjne silniki... Pozdrawiam |
Trojan1000 Citroen AX Łódź | 2004-01-30 08:26:57 Auta rajdowe fso 1.6 i 1.5turbo miały ponad 200KM, co prawda wytrzymywały 1 rajd ale fakt jest faktem. Jakby wyciągnąć te 120KM i wmiare dać części lżejsze i wyważone co do 1 miligrama. To żywotność silnika by nie ucierpiała. Trzeba by było dać jakieś super łożyska aby te 3 wytrzymały za 5 . Olej to jakiś syntetyk trzeba było by wlać. Ale głównie to zająć się głowicą, tłoki, koło zamachowe, korbowody dać wzmocnoine, wyważone i lżejsze od seryjnych i tak dalej.
Wsystko da się zrobić trzeba mieć tylko dobry pomysł, kase i dobre części. Ale po co się męczyć lepiej kupić caro z 2.0 forda lub 1.4 rovera W zasadzie to 1.4 rovera zastąpiło 2.0 forda po zaprzestaniu produkcji tego silnika Wzmocnienie silnika krajowego |
arturw Miłośnik FSO Peugeot 405/Peugeot ... Warszawa | 2004-01-30 11:21:17
Świstak siedzi a łyżka na to niemożliwe. Miały 200 KM i w większości przypadków nie wytrzymywały nawet jednego rajdu, a kierowcy bali się nimi jeżdzić bo silniki wybuchały. Najbardziej podoba mi się text o superłożyskach. Jakbyś mógł to załatw kilka superłożysk, wezmę z 5 a i w klubie pewnie będzie kilku chętnych, albo chociaż napisz gdzie takie mozna kupić. Ale boję się że nawet hiperłożyska nic tu nie dadzą, bo wał podparty jest w 3 miejscach i w czasie pracy po prostu sie wygina, co powoduje wyrabianie łożysk zwykłych, łożysk super i hiper w tempie super hiper szybkim, zwłaszcza przy przeróbkach usiłujących wykrzesać pare dodatkowych KM. Dlatego sugeruję poszukać kowała co by niewyginający sie wał wykuł. Poza tym jak zamierzasz rozwiązać kwestię lekkich tłoków ??? bo o ile się orientuję to FSO nie robiła nic takiego. Wystrugasz te tłoki z bryły super lekkiego materiału czy z innego tłoka ? A korbowody ? coś z nimi planujesz robić czy też zastapić jakimś super zamiennkiem ? Mam znajomego kowala robi super płoty i bramy, może i jakiś super korbowód wystuka na kowadle, muszę z nim o tym pogać. A jaką techniką wykonasz polerki kanałów w głowicy , komór spalania, zaworów, korbowodów ? Opatentowałeś jakaś metodę czy zamierzasz to wykonać w technologi papieru na palcu ? Bo jeżeli tak, to będziesz bardzo stary jak wszystko skończysz a palec będziesz miał jak przedramię Pudzianowskiego (cholera może się nie zmieścić do polerowanego kanału chyba że przerzucisz się na głowice silników w lokomotywach). No ale starczy polemiki. Pogadalismy sobie jak tuner z tunerem, kończę bo muszę sie brać do roboty. Pozdro |
polonezcaro . | 2004-01-30 11:35:47
wiesz jest taka firma w niemczech co na zamówicie wyprodukuje Ci wszystko co chcesz, nawet tłoki z jakiego kosmicznego tytanu, wszystko.... normalnei wszytko, nawet nei musisz się martwić o minimalą serie, bo oni to robią nie seryjnei tylko np 4tłoki, tylko dla ciebie, i już więc jak znajde w WRC linka to może CI podeśle....o kosztach nei będziemy rozmawiać.... bo tu wręcz nie wypada - jeśli chcesz takie przerobki robić a wal korbowy też Ci wykonają, tawe silnik 1,6 OHV na 5 podporach.... ale ten silnik będzie więcej warty niż ja zarobie do końca życia - ale jak chcesz mieś 150KM z 1,6OHV to co ja tu o kasie wsponam albo jak już wspomiansz o Roverze.... to po co kombinujesz - FSO prowadziła badania na (chyba) 1,8 Rovera - albo 2,0 - teraz dokładnie nei pamiętam i zapodaj sobei turbine.... albo jeszcze lepiej, niedawno był na allegro silnik od Supry |
arturw Miłośnik FSO Peugeot 405/Peugeot ... Warszawa | 2004-01-30 11:47:12 Polecam linka do producenta silnika popularnie zwanego silnikiem Rovera. Co prawda nie jest to konstrukcja roveroska ale firmy Powertrain Ltd. Polecam fajne rzeczy, np silnik 1,4 ale w technologi bodajrze VVC czyli inaczej nazwany V-tec. I mamy wersje 1,6 i 1,8 i 1,8 turbo. DO wyboru do koloru , tylko otwierać portfele.
http://www.powertrainltd.com/index.html |
Trojan1000 Citroen AX Łódź | 2004-01-30 12:09:27 Zacznijmy od tego że wszystko da się teoretycznie zrobić tylko kwestia za ile.
Ja pisałem tylko o teoretycznej możeliwosci ale praktycznie to tego nie opłaca się robić. Lepiej włożyć fiatowskie DOHC aub coś innego nie pisze co bo zaraz zaczniecie pisać ile problemów i tak dalej. Skoro silnik Od ferrari dino (z rozbitej lanci staratos) włożyli do poldka to wszystkie inne też się da. POLAK POTRAFI. 120Km to jest granica powyżej której inne seryjne podsespoły seryjnego poldka się zaczynają rozpadać. To jest bardzo płynna granica niekrurym wszystko siada przy 90 a niektórym wytrzymuje 180Km zależy jak się trafi i co się ulepszy |
arturw Miłośnik FSO Peugeot 405/Peugeot ... Warszawa | 2004-01-30 16:25:04 Fajnie że jest jeszcze niektórzy mają chęć na modyfikacje i tuning, niemniej jednak naprawdę lepiej ten zapał przeznaczyć na modyfikacje innego silnika, bo ten od poldka to zostawiam dla ludzi lubiących niekończące się dłubanie (ewentualnie rzeźbę artystyczną w ...). |
predki Miłośnik FSO Coupe, Caro+, Classi ... Pruszków | 2004-01-30 18:07:00 Zależy jak szeroki zakres prac ktoś planuje. Faktycznie ja bym drugi raz nie brał sie już za OHV w takim rozmiarze jak w pierwszym poldku (caro tuning). Ale ktos kto nie chce lub nie może pozwolić sobie na zmianę silnika, może nieco poprawić seryjną jednostkę - a zapewniam że jest co robić, i tą drogą osiągnąć poprawę parametrów trakcyjnych. Uważam, że warto zrobic to przy okazji remontu kapitalnego silnika jak również polecam takie momenty jak np wymiana uszczelki pod głowicą. I nie trzeba zaraz wymieniać korb na mocniejsze czy odchudzać o niewiem ile koła zamachowego, wystarczy trochę zmodyfikowac seryjne częsci i taki podrychtowany silnik sprawuje się całkiem przyzwoicie, umożliwia sprawne wyprzedzanie i podróżowanie z prędkościami rzędu 150 km/h bez uczucia katowania auta. Poprostu chętniej wkręca się w obroty, i jest ekonomiczniejszy. Mam tak przygotowany silnik w drugim poldku i narazie jestem z niego zadowolony, chociaż myślę o czymś mocniejszym bo poprostu lubię eksperymenty. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2004-01-30 20:00:07
wyczynowe polonezy z Turbo na czele miały własnie specjalne kuty wał |