OBROTY - NIE SCHODZI Z OBROTÓW jak mocno depnę

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No właśnie dzisiaj zauważyłem że jak depne gaz do dechy podczas jazdy, czasami na postoju to lada nie schodzi z obrotów -podczas puszczenia pedału gazu ,sprawdzałem sprezyne co odbija pedał i wszystko jest ok. Co to może być? Może przepustnica się nie zamyka a później trza robić przegazówke i wszystko wraca do normy. A może to cos z zapłonem chociąz silnik chodzi ok. To wygląda tak jakby się cos zawieszało przy mocnym deptaniu na pedał. Acha jak poruszałem ten popychacz przy ciśnieniowym otwieraniu przepustnicy przy gaźniku to zeszła z obrotów od razu. Czy mozliwe jest że przepustnica się zawiesza? Bo juz sam nie wiem Bo chyba jak przepustnica jest zamknieta po odpuszceniu pedału to silnik tez powinien zejśc z obrotów a nie schodzi? Dzieje sie to tylko przy mocniejszym dodawaniu gazu np przy wyprzedzaniu, przy jężdzie normalnej tzn jak powoli sie dodaje gazu to schodzi z obrotów po odpuszceniu gazu nortmalnie. Acga dzieje sie tak na gazie i benie tak samo.

[ wiadomość edytowana przez: VULCANOR dnia 2004-02-01 15:10:59 ]
  
 
Mialem to samo u siebie. Przyczyna prosta byla u mnie brak sprezyny powrotu linki gazu.Ale u ciebie ona jest tylko moze juz nie w tym stanie jak trzeba.Drugie sprawdz czy jak pociagniesz mocno to nie przyblokowuje sie linka w pancerzu.
  
 
Cytat:
2004-02-01 15:27:49, nerwus pisze:
Mialem to samo u siebie. Przyczyna prosta byla u mnie brak sprezyny powrotu linki gazu.Ale u ciebie ona jest tylko moze juz nie w tym stanie jak trzeba.Drugie sprawdz czy jak pociagniesz mocno to nie przyblokowuje sie linka w pancerzu.


Dzieki za odpowiedź ale Niestety u mnie jest linka tylko do ssania a od gazu jest zestaw dzwigni Prosiłbym o pomoc jakiegos posiadacza klasyka. Acha gdzie ma być przy gaźniku zaczepiona druga sprtęzyna odciągająca gaz???Prosze o jakieś foto z ta spręzyną gdzie ją zamontować bo wiem że ma byc tam przy gaxniku.

[ wiadomość edytowana przez: VULCANOR dnia 2004-02-01 15:36:15 ]
  
 
Widze że posiadaczy klasykow nie ma na tym forum
  
 
mialem to samo jak opisujesz, nie dosc ze sprezyna mi spadla, to jeszcze mialem wykrzywiona prowadnice linki, i ja blokowala, sprawdz prowadnice i sprezyne ale juz przy gazniku, a jesli to nie jest przyczyna to zajzyj w gaznik.
  
 
A niemógłbys mi Franc opisac albo zrobic zdjęcia tego gdzie ta spręzyna mam byc przy gaźniku bo ta przy przegrodzie mam ale przy gaxniku nie mam sprężyny choc wiem że tam powinna być ale nie ma jej zbytnio gdzie zaczepic ale spreżyna odciaga ta przy przegrodzie moim zdaniem bardziej to wyglada na zawieszanie sie przepustnicy czy mozliwe to jest że przy puszczniu gazu sprezyna odbija a przepustnica zostaje otwrta dalej ???
  
 
teraz to juz ci fotki nie zrobie bo juz jest za ciemno, i jeszcze zalezy jaki masz gaznik, bo ja mam ten samarowski, a sprezyna jest przy ty przesle ktore porusza przepustnicami.
  
 
Klasyk czy samarka zalozenie konstrukcyjne takie same.Cos nie odciaga pedalu gazu.
  
 
Mialem to samo. Kosztowalo mnie to urwanie 4 paskow klinowych, w krotkim czasie sprzegla oraz pompy wodnej. U mnie byl to wykrzywiony ten wspornik na ktorym oparte jest cieglo gazu (konkretniej - po prawej stronie pokrywy zaworow, znajdziesz na pewno - chyba ze masz silnik 1300, tam mialem troszeczke inaczej rozwiazane sterowanie gazem)
  
 
Ale chodzi o to że spręzyna odbija bo ją nawet recznie odpychałem dźwignie gazu i było to samo, to wyglada tak jakby przepustnica się zawieszała .
  
 
Witam. U mnie też pojawił się taki problem. Mianowicie Rozkręcił mi się gaźnik ta górna część. Niewiem jakim cudem ale no cóż. Wymieniłem odrazu tą uszczelkę papierową bo już wyła w słabym stanie i od tego momentu zaczęły mi się dziać dziwne rzeczy. Gdy jeżdże na gazie delikatnie nie przekraczając 3000obr/min wszystko jest ok. Przy gwałtownym dodaniu gazu do podłogi wkręca się ładnie ale obroty zostają na poziomie 2500 do 1500 obr/min. Na benzynie są takie obroty cały czas. jak ja uruchomie na benzynie wolne jak w WRC
  
 
może jakiś kanalik się przytkał lub przytkałeś go nową uszczelką bo była nie do tego gaźnika ? sugeruję to sprawdzić a jeśli się da to porównać starą i nową uszczelkę
  
 
Uszczelki są takie same bo sprawdzałem przed montażem.