Choinka - problem z elektryką

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie.
Po uporaniu sie z wycieraczkami i drążkiem zmiany biegów aby nie było za różowo cos się popsuło w elektryce , a mianowicie jak zapalam światła zapalają się lampki cofania (oczywiście bieg wsteczny wyłączony), a jak mam światła wyłączone i wrzucę wsteczny to zapalają się postojówki nomalnie perpetum mobile czy jak .
Gdzieś coś na elektryce jest zwarcie, ma ktoś pomysła gdzie szukać i co może być przyczyną????
Z pozdrowieniami
Maciej
  
 
Może w bagażniku?
  
 
Ja miałem tak w polonezie. Włączałem kierunek a migało praktycznie wszystko łącznie z osw. tablicy rej.

Sprawdz wszystkie przekazniki (styki) przewody czujnik cofania,przejzyj całą instalacje elektr. czy nie ma gdzies przecietego przewodu albo zawilgoconych gniazd. Wiem ze to czasochlonne ale czasami wyłapiesz awarie. Takie rzeczy dzieją sie zazwyczaj zimą,o czym chyba wszyscy wiedzą.
  
 
Ja nie takie qrwa cuda miałem w Ładzie...
Jak się masa wysypała na tylnym kloszu to zamiast kierunków migałem światłami z przodu i z tyłu - jak to zobaczyłem to myślałem że się zeszczę ze śmiechu...
  
 
Dokładnie - Masy szukaj. A przy akazji w reflektorze poprzeczyszczaj wszystkie styki i na 90% będzie git.

pozdro
navi

[quote]
2004-02-02 20:54:37, DeeJay pisze:
Ja nie takie ...
  
 
No właśnie światła cofania sterowane są masą ze skrzyni biegów wiec tak mi się wydaje że gdzieć ci się masy zwarły ja bym szukał w bagażniku na początke....
  
 
Witam wszystkich
Dzięki za porady, które jak zawsze były trafne.
A mianowicie uszkodzenie znajdowało się w bagażniku w miejscu rozchodzenia się wiązki przewodów idących do prawego klosza i właśnie świateł cofania które są na jednej kostce z podświetlaniem tablicy rejstracyjnej w tym miejscu były przetarte dwa przewody i to obie masy, które się połączyły.
jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
Maciej