Szpera Colotti T.239

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co prawda szpera jest do poldka ale pasuje z calym mostem do 131(po malej przerobce)

Tu jest opis szpery- Duo block

a tu fotki mojej szpery









[ wiadomość edytowana przez: Walezy dnia 2004-02-03 14:48:14 ]
  
 
COPPIA FRENATA DIFFERENTIAL-
to jest to co ja bym nazwal szperom

DUO - BLOCK DIFFERENTIAL
kojazy mi sie z mechanizmem sprzegieł jednokierunkowych NOSPIN.
tutaj moc jest przekazywana na kolo ktore ma wieksza przyczepnosc.

czy moze mi ktos dokladnie wyjasnic pojecie SZPERA.
moim zdaniem jest to mechanizm o zwiekszonym wsp. tarcia.
  
 
i ta szpera duo blok ma tarcie wewnetrzne na plytkach, ale dodatkowo ma tez te rolki, o dziwo dziala to tak jak w zwyklym dyfrze, tzn krecac jedna poloska druga sie obraca w druga strone, nie wiem tylko czy te rolki tez pelnia role blokujaca mechanizm. ta druga szpera tez dobrze dziala, mam teraz taka w fiacie i pieknie baki mozna krecic, a poldek trzymal sie zakretow na niej wysmienicie.
  
 
Bo szpery zasadniczo można podzielić na dwa rodzaje. Mówię tak z grubsza. Pierwszy rodzaj to taki że w razie poślizgu koła stara się je wychamować (to jest szpera cierna) a drugi to taki rodzaj który w razie poślizgu prezkazuje moc na koło które ma lepszą przyczepność (nie pamiętam jak to się fachowo zwie).
  
 
ten drugi rodzaj to chyba potocznie zwany jest "torsen" od "torque sensor"...

[ wiadomość edytowana przez: bart128 dnia 2004-02-03 20:04:55 ]
  
 
Witam!
Szpera to spolszczone niemieckie słowo sperrdifferezial.
Szpery dzielą się na:
1.Cierne (ogranoczenie poślizgu 40-50%)
2.Progresywne(zapadkowe) ograniczenie poślizgu do 87%
3.Helikalne (ślimakowe) ograniczenie poślizgu do 100%
4.Mieszane (cierno-zapadkowe) ograniczenie poślizgu do 87%
nie będę tu pisał artykułu ale tak pokródce wyjaśnie czym się różnią.
W ciernej jest zespół pierścieni ciernych który ogranicza poślizg ale w sposób stały i w niewielkim zakresie, jest to tzw. miękka szpera.
Zapadkowa to rolki,zapadki,kulki lub kamienie umieszczone między dwoma pierścieniami dociskanymi sprężynami,daje to możliwość regulowania zakresu działania poprzez napięcie(ilość)sprężyn, jest to twarda szpera.
Helikalna, najlepsza ale sakramęcko droga szpera produkowana wyłącznie przez firmę Torqsen,na tych szperach jeździło np.Audi Qatro.Napęd w tym mechaniźmie jest przenoszony poprzez zespół ślimaków dlatego jest ona trudna do wykonania i kosztowna.W chwili obecnej jest stosowana w autach biorących udział w Paryż-Dakar ponieważ jest niezniszczalna.
I ostatnia, mieszana czyli duo blok(to co ma Walezy) bardzo dobra szpera ponieważ przy małej różnicy prędkości obrotowej kół działa jak cierna, czyli delikatnie, a przy dużej jak zapadkowa,najbardziej rozpowszechniona w rajdach o szutrowych nawierzchniach lub krętych asfaltach ale o dużej szerokości jezdni.
Szpera nie poprawia prowadzenie się auta w zakrętach bo to rola zawieszenia, ale nie pozwala na straty napędu w zakrętach lub na szutrach, auto ma możliwość ciągłego pszyśpieszania.
Próbowałem się streszczać ale myślę że ująłem sens istnienia tego urządzenia.
Pozdrawiam
  
 
szpera jak najbardziej poprawia powadzenie w zakretach, auto staje sie przewidywalne i nie ma podsterownosci, mozna zawsze samochod zlozyc do zakretu z chirurgiczna precyzja co na zwyklym dyfrze jest o wiele trudniejsze. moze ciezej sie skreca ale to raczej jest nieistotne. no i przyspieszenie jest oczywiscie lepsze z racji malych strat. Praktycznie zakrety w ktorych bylem pewny ze poldek mi wyleci przodem(bez szpery) mozna isc pelnym dnem i ewentualnie lekko kontrujac jesli nastepuje uslizg tylnych kol. przy czym ten uslizg jest bardzo przewidywalny i lagodny, w pelni sie go kontroluje.
  
 
mam prosbe do Walezego, Mruka lub kogos kto pomoze mi zidentyfikowac jaki to typ blokady dyfra..... zdjecie w moim profilu numer 5... nie wiem czy zdjecie przedstawia kompletny mechanizm...opis byl po wlosku ale chyba tak...pomozecie??
  
 
hmmm. dziwna ta szpera. ja mam podobna ale z Isuzu. i tam czesc opisana na fotce jako "1" to powinny byc plytki cierne ale na tym zdjeciu to cos dziwnego. sam nie wiem, ja wiedze o szperze mam tylko z autopsji wiec kompletnie nie mam pojecia jaki to jest typ
  
 
hmmm no dziwna..... jest to szpera z samochodu fiat dino 2000 wyczytalem w necie ze to torsen ale sie nie znam na tym... mam tylko to zdjecie szpery i nie wyglada jak torsen porownujac do nowoczesnych torsenow, chcialbym wiedziec co mam w dyfrze ale to dyfer z przed 36 lat tak ze moze byc jakis "zapomniany patent" a szpera dziala w ten sposob ze np: ruszajac autem majac jedno kolo na trawie a drugie na asfalcie po dodaniu gazu i zrobieniu "dump" sprzeglem oba kola zaczynaja buksowac tyle ze to na trawie szybciej , na sliskiej nawierzchni juz lekkie dodanie gazu powoduje dryfowanie tylu...nie wiem czy ten opis jakos pomoze w rozszyfrowaniu szpery bo wszystkie daja podobne rezultaty tylko zasada dzialania nieco inna...
  
 
Witam!
qrde Bart, masz perełkę,to cierny klasyk ale nie taki jak robił nasz OBR, ty masz Mercedesa wśród ciernych szper!
Do tej szpery musi być dostosowana pochwa i półosie, ale to jest coś pięknego, ona sama sobie reguluje tarcie a dodatkowo mozna jej zadać jak szybko ma zacząć blokować.
Może jest Ci zbędna?
No nie pukaj się tak w czoło, zapytać nie wolno?
Pozdrawiam
ps.Walezy ja wiem że jak się zaczyna jeździć ze szperą to się człowiek zachłystuje możliwościami, ale w miarę praktyki przyznasz mi rację że są momenty kiedy ta franca przeszkadza, ale narazie życzę dobrej zabawy, tylko uważaj na długich,szybkich nawrotach, potrafi miotnąć tyłem w nieoczekiwanym momencie.
  
 
Witam!
qrde Bart, masz perełkę,to cierny klasyk ale nie taki jak robił nasz OBR, ty masz Mercedesa wśród ciernych szper!
Do tej szpery musi być dostosowana pochwa i półosie, ale to jest coś pięknego, ona sama sobie reguluje tarcie a dodatkowo mozna jej zadać jak szybko ma zacząć blokować.
Może jest Ci zbędna?
No nie pukaj się tak w czoło, zapytać nie wolno?
Pozdrawiam
ps.Walezy ja wiem że jak się zaczyna jeździć ze szperą to się człowiek zachłystuje możliwościami, ale w miarę praktyki przyznasz mi rację że są momenty kiedy ta franca przeszkadza, ale narazie życzę dobrej zabawy, tylko uważaj na długich,szybkich nawrotach, potrafi miotnąć tyłem w nieoczekiwanym momencie.
  
 
dziekuje za pomoc przy rozszyfrowaniu tej szpery byla to przedostatnia z kilku nierozwiazanych zagadek mojego staruszka fiata, ostatnia zagadka to sposob w jaki to auto znalazlo sie w Polsce... wg slow poprzedniego wlasciciela auto zostalo zatrzymane na granicy polsko niemieckiej, nastepnie poszlo na 2 lata na parking urzedu celnego i zostalo sprzedane w przetargu... wszystko to dzialo sie niestety ponad 25 lat temu gdy jeszcze mnie na swiecie nie bylo jeszcze sie okaze ze tym wozem jezdzil jakis "padre corleone" z sycylii hehe to by byly jaja!!
  
 
ze szpera jezdze juz ze dwa lata i nigdy niespodziewanie mi nie zamiotlo. jest jedna zasada: auto nie wpada w poslizg, to ja je wprowadzam w poslizg, kiedy chce a nie kiedy auto chce. ale predkosc zalezy od umiejetnosci kierowcy , mi jeszcze duzo brakuje ale jakos mi idzie.
  
 
Witam!
Walezy, idzie coraz lepiej i będzie szło, czego życzę Ci z całego serca, wszystko przychodzi w kilometrami OS-sowymi, najgorsze pierwsze 20 lat, później już leci
A co do jazdy poślizgami to sam do tego dojdziesz że jazda efektowna nie zawsze jest efektywna.
Pozdrawiam
ps.jak interesuje Cię 5,37 do kwadratowego mostu, to odbieram we wtorek kilka sztuk, jedno więcej nie będzie mi przeszkadzało.
  
 
witam walezy drugi raz dzisiaj ale szpera co mi ją pokazywałes jest zajefana i czekam na premierę 131 na trasach. do następnej działki sznupftabaki.