A może byśmy się gdzieś spotkali

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mało nas ... hmm ....

W Wawie są trzy osoby.
Ustalmy środek ciężkości w Polsce i jedziemy !

Tylko zmiłujcie się i nie każcie jechać do Szczecina


  
 
Poczekaj do sierpnia.
  
 
Cytat:
2004-02-04 11:49:00, bolger pisze:
Mało nas ... hmm ....

W Wawie są trzy osoby.




jakie 3 osoby ??? duzo więcej nas jest, tylko ze spotykamy sie jako GW (Grupa Warszawska)... tzn mówie tu o maluszkach...
  
 
No wiem, że fiatów więcej jest niż 3 w Wawie, ale mówiem o Mirafiori juserz and ołnerz. Z całym szacunkiem, ale maluszki spotkać łatwiej.
  
 
no na pewno cześciej się widuje malca niż 131...
ale to nie znaczy ze nie mozemy mieć wspólnych spotkań
  
 
chetnie sie spotkam w lipcu ... moze byc w stolycy ... tyle ze nie wiem czy Mirke zabiore ze soba. i tak wlasnie moze cos wiecie jak bedzie po przystapieniu do unii z oplatami ktore wymusza PRL na obywatelach polskich podruzujacych samochodami z zachodnia rejestracja ...

czyli generalnie czy da sie wjechac i pojezdzic i nie palcic cla czy jakis innych oplat ktore zamiast cla wprowadza ...
  
 
Cytat:
2004-02-04 16:50:58, Abarth-GMR pisze:
wymusza PRL ...



PRL juz dawno nie ma teraz mamy RP
  
 
Cytat:
2004-02-04 19:23:57, MCQUEEN pisze:
PRL juz dawno nie ma teraz mamy RP



taaakkk ... powiem wiecej nawet "wchodzimy do UE", ale przepisy jak za PRL ...
  
 
ja jestem z pod warszawy i Art126 też wiec to juz dwie następnew osóbki i fiaciorki
  
 
ja czekam na końcowy efekt walezego i jego mirafiori ale jesli nie będzie wam przeszkadzał miłośnik FITA CROMY to chetnie na jakiś zlocik przyjedziemy dwoma takimi autkami.
  
 
Pawel: jesli daloby sie w wakacje spotkac jakos na wybrzezu to ja oczywiscie jestem chetny. A do centralnej polski niestety nie pojade, chyba ze wygram w totka. Niestety, ale priorytetem dla mnie jest zrobienie racinga (na co tez mnie nie stac) i ewentualnie zlot listy dyskusyjnej FSO (jestem na liscie od dobrych kilku lat i zloty sa naprawde rewelacyjne, chociazby ze wzgledu na rajdy). Chyba ze nasz zlot bylby w poodobnym czasie co jakis wiekszy wyjazd, wowczas moze udaloby sie cos zorganizowac i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.

  
 
Wpadłem na genialny pomysł - otworzę produkcję instalacji gazowych w walizeczce ( coby można było ukryć taką przed palicją ). Mikser, uważacie, na stałe, kabelki, a reszta w neseserku, łącznie z butlą 10 l . I wtedy problem kosy z głowy.

Nie widzę w sumie przeszkód, co by się spotkać w terminie zlotu FSO, właściwie to nie wiem, czy zacząłem zwoływać spotkanie klubu 131, F&F, czy całego polskiego taboru Fiata
  
 
Cytat:
2004-02-07 01:42:21, bolger pisze:
Wpadłem na genialny pomysł - otworzę produkcję instalacji gazowych w walizeczce ( coby można było ukryć taką przed palicją ). Mikser, uważacie, na stałe, kabelki, a reszta w neseserku, łącznie z butlą 10 l . I wtedy problem kosy z głowy.

Nie widzę w sumie przeszkód, co by się spotkać w terminie zlotu FSO, właściwie to nie wiem, czy zacząłem zwoływać spotkanie klubu 131, F&F, czy całego polskiego taboru Fiata



Bolger: mam gaz. Inaczej wogole nie byloby mnie stac na jazde dwulitrowka.
  
 
A ile gazu ciągnie, że się zapytam ? Rozumiem, że masz gaźnik ...
  
 
kosa prawdopodobnie bede w 3miescie w lipcu - znajde cie ....

ps. przypominam o oparciu :p
  
 
Popdpisuje sie do listy chętnych na spotkanko , mam nadzieje że zanim się ono odbędzie założe LPG Bo bez tego "szlachetnego" paliwa ani rusz