Montuje turbine do sieny..

no ale jak ktokolwiek ma ci cos doradzic skoro niewiesz czy to bedzie turbina czy kompressor... to jest troche roznica.....

poza tym montaz turbo do nieprzystosowanego silnika....hmmm nic nie mowie dam ci link to sobie poczytasz sam



http://www.ele.tut.fi/~vvieri/e127t_2.htm



http://www.abarth-racing.dk/

[ wiadomość edytowana przez: bart128 dnia 2004-02-05 21:40:32 ]

Czuczu pamietaj ze to tez robia ludzie mysle ze odpowiednia literatura i przyzady godziny liczenia i da sie to zrobic samemu a i niech mi nikt nie mowi ze niech sie za to zabiera jak nigdy tego nie robil bo zawsze musiiiiiii byc pierwszy raz

pozdrawiam
Cichy

No w zastecu nie wiem czy pomoga...podobno maja w celice turbinke ale oni tego nie montowali chyba...nie maja warsztatu , wiem bo kupowalem tam zawieche do forda koles nawet ie chciał słyszec o montazu...
pzdr.

A ja się jakoś nie doczytałem do jakiego silnika...1.2/1.4/1.6 16v??

1.6 16V...w aucie dzieki bogu niema LPG.... silnik narazie ma wywalony katalizator i filtr powietrza K&N... seryjnie 103KM...

jak to okreslił moj tata jemu wystarczyło by 150KM..... ja jak bym miał w bobie 1/3 tego to bym żadził i cieszył sie bardzo.. silnik sieny ma to do siebie ze juz CZYSTO SERYJNY ma KOPA.. po małym SOFT tuningu...wymiata ładnie... teraz nastał 3 etap dla silnika on ma żadzic posrod drogich BMW.. ostatnio ojciec miezył sie ze swiateł z BMB M power.. ;D troche dostalismy baty..ale tata dzieki temu doszedł do wniosku ze jednak moc jest za mała...a 150KM w samochodzie takim jak siena to az za duzo... po załozeniu kompresora zaczniemy sie zastanawiac nad wałkami i powazniejszymi modyfikacjiami silnika..ale narazie prosze ze jesli macie jakies foty albo cos to był bym wdzieczny...AAAA własnie..w polsce jest jedna siena TURBO taka srebrna..moze macie dojscie do dokładniejszego opisu modyfikacji tej fury??...facet sciga sie nia na 400m...

Tak przeglądałem sobie temacik i.
zastec w toyocie celice sam montował turbo i z dobrym tego efektem.

dzis dopiero zapadła decyzjia i narazie musze sie z grobsza zorietowac ... a elektronike to bedzie robic zstec...jak cos..

Cytat:

latwiej jest zalozyc turbo od kompresora sie mi wydaje. i cena lepsza. z tego co wiem to trzeba najpierw przerobic silnik : -walki -tloki -elektronika -chlodzenie

Zdecydowanie łatwiej jest założyć kompresor.. nie ma zabawy z wydechem, który przy turbo jest kluczowym elementem więc zostaje tylko rzeźba dolotu.

Przy modyfikacji turbo wałki zmienia się jako ostatni element - jak już zrobione zostało wszystko i trzeba wyciągnąć jeszcze kilka koni. Przy takich przyrostach o jakich myśli Thomas kute tłoki też nie są żadną koniecznością - silnik spokojnie wytrzyma jak się nie przesadzi z doładowaniem. Chłodnicę oleju pewnie wypadało by założyć, ale można najpierw sprawdzić czy się będzie grzał czy nie.
Problemem będzie: ECU, pompa paliwa, wydajność fabrycznych wtryskiwaczy...

Przy wsadzaniu chargera oprócz ECU, pompy i wtryskiwaczy dochodzi kwestia wałków, bo tutaj one mają dość duży wpływ na charakterystykę, natomiast jeśli znów planujemy niewielkie przyrosty to wałki mogą zostać fabryczne, lub można pomyśleć o ich fazowaniu.

Cytat:

2004-02-06 01:06:19, PG pisze: myslalem o wkleslych tlokach zeby go odprezyc.

przy doładowaniu typu 'soft' czyli niskim ciśnieniem nie stosuje się niczego takiego.. wszystkie dostępne zestawy z których można osiągnąć 90-100KM z litra nie mają żadnej opcji odprężania. Przy mocach rzędu 110KM nawet do 140-150KM z litra odprężanie odbywa się poprzez grubszą metalową uszczelkę pod głowicę. Dopiero od tej granicy zaczyna się zabawa z bebechami..

Cytat:

a czy tak latwiej jest z kompresoprem to niwiem. jak kupi Volumexa to jest on smarowany i chlodzony wiec trzeba to dorobic. niewiem jak jest z kompresorem od mercedesa moze jest wtedy prosciej.

do turbo też trzeba doprowadzać olej z bloku, a czasem i ciecz przy turbinach chłodzonych wodą...