MotoNews.pl
  

Kontrolka płynu spryskiwaczy?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Trochę oststnio rychtowałem autko (mycie, pastowanie i takie tam) i zauważyłem, że nie pali się kontolka braku płynu w pryskawkach. Zajrzałem i zobaczyłem przy pompce zbiorniczka rozłączone kabelki (kostki), więc je podłączyłem. Konrolka zaczęła się palić, tyle, że nie zgasła nawet jak nalałem płynu na maksa, a jak ruszyłem wycieraczkami strzeliło i wywaliło bezpiecznik. No to rozłączyłem, ale czy ktoś z szanownych kolegów nie wie przypadkiem co to za kostki i dlaczego tak robi?
  
 
Bo połączenie tych kabelków nie wystarczy aby działał pomiar poziomu spryskiwacza. Inny zbiornik (chyba) jest potrzebny.
  
 
Walus, to są kabelki do podłączenia czujnika poziomu płynu spryskiwaczy. Nie martw się, nie tylko nasz model jest bez czujnika - ale można przysposobić czujnik od Nexii - cena ok 35 zł i trochę roboty. MaciekGT ma taki
  
 
Witam
Jesli moge sie wtracic tez mam taki czujnik (przerobiony) kupiłem do wersji z ABS-em i zamontowałem go w korku zbiornika działa ok

pozdrawiam markus
  
 
Czyli rozumiem, że czujnika nie ma i trzeba dokupić. Tylko w takim razie po cholerę te kabelki i do czego są podłączone, bo jak napisałem powodują świecenie kontrolki i zwarcie na bezpieczniku (czujnik dokupiony ma chyba własne kable)?
  
 
Kabelki dokupionego czujnika wpina się właśnie w tą istniejącą wiązkę
  
 
Cytat:
2004-02-09 11:52:18, Walus pisze:
(czujnik dokupiony ma chyba własne kable)?



Niby tak, ale instalacji własnej nie ma. Pytając na Twój sposób - po co w skrzynce z przekaźnikami gniazdko do przekaźnika klimy czy abs-u skoro go nie masz. Poprostu nie chciało im się wiązki przerabiać... a zresztą, te składane w PL z różnych resztek mogły być składane.
  
 
To że jest wtyczka (a raczej bniazdko) w wiązce, do której podłącza się czujnik, to rozumiem i się nie czepiam, bo to jest normalne. Chodziło mi o tą drugą końcówkę, wychodzącą z pompki i najwyraźniej do czegoś podłączoną, bo powodującą zwarcie po wetknięciu do wiązki.
  
 
Witam
Nie musisz nic kombinować po prostu kup sobie czujnik do poziomu płynu spryskiwacza (ma jeden wtyk) przerób go i podłącz go do gniazda (z wiązki pasował bedzie tylko jeden nie ma innej mozliwości) i bedzie ok. Nie podłaczaj ich tak jak to robiłeś. Ja zrobiłem z poczatku tak samo i efekt był taki że lampka sie świeciła cały czas ale nie ruszyłem wycieraczkami tak jak Ty to zrobiłeś. Nie wiem do czego służy druga końcówka z wiązki zostawiłem ja zaizolowana. Jak nie wiesz jak przeobic czujnik moge pomóc.

pozdrawiam markus
  
 
czujniczek kosztuje ok 35 złoty z całum zbiornikiem (uzywany) w katowicach ul.3 maja(przy skrzyzowaniu z ul.Bogucicka) przynajmniej był w czwartek(5.02)
  
 
Dobra, dzięki panowie!
Myslę (bo czasami mi się zadarza ), że jakoś sobie poradzę.