MotoNews.pl
1 Wajcha (38843/0)
  

Wajcha

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś z was rozbierał kiedyś wajche od kierunków i długich świateł coś mi sie poluzowało i długie włączają sie same po delikatnym dotknięciu wajchy w kierunku cyferblatu.
Czy ten element jest naprawialny. Może jakaś sprężynka, blaszka albo coś podobnego. HELP bo jeżdże na przeciwmgielnych i postojówkach bo mi ludzie mrugają. , , .
  
 
Witam
Jest to rozbieralne (przynajmniej w 1,5, ale różnicy chyba nie ma):
1. Odkręcasz dolną osłonę plastikową kolumny kierownicy, uwaga przy ściąganiu na antenkę immobilajzera znajdująca się za stacyjką,
2. Odkręcasz górna osłonę plastikową śrubki są pod zaślepkami plastikowymi,
3. Mechanizm przełącznika wyjmujesz odpinając plastikowe zaczepy, odpinasz przewód świateł mijania,
4. Masz mechanizm w łapkach więc do roboty, nie pamiętam czy jest skręcany czy na wcisk, ale zorientujesz się oglądając go musisz go rozebrać i sprawdzić, ewentualnie podgiąć blaszki, budowa tego ustrojstwa jest prosta więc jeśli nic nie jest połamane lub popalone to na pewno dasz rade to zrobić.
Pozdrawiam Maciej
  
 
Śliczne dzięki
  
 
prawdopodobnie wytopił ci sie plastik o który opierają się blaszki przez które płynie prąd. ja miałem to samo po przeczyszczeniu styków i uzupełnieniu wytopionego plastiku mocnym dwuskładnikowym klejem jest ok.
  
 
zrobione podoginałem blaszki i działa proste/banalne.
dzięki ,,mtec''
  
 
dalej zepsuta. kto mi powie ile to kosztuje. myśle o całym mechaniźmie.