Zepsuć Toyotę....?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i niech mi ktoś jeszcze powie, że Amerykanie są w pełni normalnymi ludźmi...
Tak się znęcąć nad Toyką
Zepsuć Toyotkę???
  
 
Pomysł postrzelony, ale fajny
Szkoda tylko, że to Toyota. Może to był samochód teściowej?
  
 
hmm mysle ze jest to super reklama odpornosci tego autka watpie aby jakis amerykaniec tej klasy i rocznika zniosl tyle co ta biedna camry znajac ich awersje do japonczykow (po ostatnich notowaniach sprzedazy w usa) sami na siebie ukrecili bata
  
 
nareszcie wiem jak kręcili nieustrachanego
  
 
heh jej się poprostu nie da zepsuć
Na zasadzie "do końca moich dni i o jeden dzień dłużej..."
  
 
Ładnie.
Troche przykro mi się zrobiło jak ją tak niszczyli,szkoda auta
  
 
Jak się auto samo nie psuje, to trzeba je zniszczyć. Inaczej ciężko się zdecydować na zakup nowego

Yaga
Masz u mnie plusa za tą teściową
  
 
Szkoda, że mu nie upaliło interesu, przynajmniej jeden by sie dalej nie rozmnażał
  
 
Cytat:
2004-02-10 13:00:18, Yaga pisze:
Pomysł postrzelony, ale fajny
Szkoda tylko, że to Toyota. Może to był samochód teściowej?


NAPEWNO TESCIOWEJ!!! W innym przypadku tak by sie nie mogło stać!!!
  
 
To moja Camry nie zgadzam się...
  
 
Dranie...
  
 
Tutaj jest wywiad z twórcami zdalnie sterowanej toyoty... Camry kosztowała jedyne 170 usd.

A tutaj strona JDFilms


[ wiadomość edytowana przez: Golden_Flyer dnia 2004-02-13 10:08:23 ]
  
 
Walnięte czubki z pustyni. Nudzą się, rozwalają auta i w głowach mają mało oleju (dawno nie wymieniany).
  
 
Nic dodać, nic ująć...
  
 
debile
  
 
Cytat:
2004-02-11 23:16:17, km1 pisze:
To moja Camry nie zgadzam się...



Właśnie zobaczyłem zdjęcia Twojej Camry - toć to prawdziwy klasyk!!!!!!!!
Napisz kilka słów więcej o swoim autku!!!!!
Camry Liftback????