MotoNews.pl
  

Wtrysk wody!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zagladnijcie na wegierska strone. Jest tam pare zdjec pokazujacych bardzo "partyzanckie" rozwiazanie wtrysku wody.
Co do samego zas pomyslu, to jest to rozwiazanie stosowane powszechnie w lotniczych, doladowanych silnikach juz podczas II-giej wojny.
Woda wstrzyknieta do kolektora dolotowego odparowuje, czyli zmienia stan skupienia. Jak wiadomo z fizyki do tego celu potrzebna jest duza ilosc energii, ktora zostaje pobrana z goracego powietrza i paliwa. Mamy wiec prosty i niesamowicie wydajny INTERCOOLER!
Dodatkowo nieodparowana woda schladza scianki cylindrow i glowicy zwiekszajac sprawnosc termodynamiczna silnika.
Moze ktos sobie zrobi???
Tylko bardziej z glowa i jakims sterowaniem.
Jasiu
  
 
Czytałem o tym sposobie stosowanym przez ulicznych ścigantów w latach 70 -tych. Stawiali w DF dwa gaźniki, jeden na drugim z czego jeden podawał etylinę a drugi wodę. Można było uzyskać wówczas wysoki stopień sprężania i ominąć zagrożenie spalania stukowego. Woda działała jak dodatek podnoszący liczbę oktanową. W tamtych czasach etylina nie pozwalała na takie doprężanie jak dzisiaj i silnik ze stopniem sprężania nawet 11,5:1 nie popracowałby długo
  
 
oj oj podoba mnie sie to bardzo bardzo... trza pomyslec nad tym
  
 
Niemcy w silnikach myśliwców stosowali wtrysk nie samej wody ale mieszaniny MW50 (metanol + woda w równych proporcjach ) . I nie były to silniki na gaźniku!!!
Wcześniej niz MW50 stosowali też podtlenek azotu...
  
 
To ja odrazu przestroge tutaj napisze !!!!!!!!!! Ilość tej wody musi być ,że tak powiem maleńka - gdyż przypadkowe "utopienie" silnika w wodzie może się skończyć eksplozją (tak narośnie ciśnienie w cylindzre)
Po drugie ale to mam wrażenie ,że nie najlepiej takie rozwiązanie wpływa na trwałość silnika - poprostu chodzi o rdzewienie np.gładzi cylindrów ,lub zaworów - gładź cylindrów jest BARDZO podatna na rdzewienie - wystarczy zostawić na jedna nocke blok po szlifie nie natłuszczony a pokryje sie warstwą rdzy

Tak więc jeśli ktoś chciałby sie bawić to polecam zrobić to z głową !!!!!!
  
 
wtrysk wody do cylindra stosuje sie glownie w silnikach turbodoladowanych celem ochrony tlokow przed stopieniem(jak temp spalin osiaga 980 stopni to silnik jest juz martwy)chodzi o zchlodzenie tlokow,ten sam efekt daje dodawanier metanolu bezposrednio do paliwa(sam dolewam),a moze nawet zaloze sobie wtrysk wody poniewaz tloki kute do lady sa praktycznie nie osiagalne.
  
 
Cytat:
2004-02-10 21:40:48, mkee pisze:
poniewaz tloki kute do lady sa praktycznie nie osiagalne.



Są o tyle osiągalne,że je mam...
Ale są od jakiegoś renault i mają 82 mm.
  
 
tak ale jak ja mam dac za jeden tlok do lady mozna powiedziec orginalny(lancia) prawie tysiac,to lepiej juz kupic dwa silniki od lanci i je wlozyc do lady.
  
 
Cytat:
2004-02-10 22:11:09, mkee pisze:
,to lepiej juz kupic dwa silniki od lanci i je wlozyc do lady.




Jeżu kolczysty !!! Dwa silniki lancii w ladę?
  
 
z tego co wiem to wtrysk wody nie sluzy chlodzeniu cylindra od wewnatrz.i nie dziala to jak intercooler.

glowna idea wtrusku wody to ;
dostanie sie wody do srodowiska sprzyjajacemu rozpad czasteczki.
H2O=>2H + O
srodowisko sprzyjajace to wysokie cisnienie i temperatura. (przy spalaniu mieszanki)
po takim rozpadzie mamy dodatkowa ilosc tlenu i pieknie spalajacy sie wodor.
uklad byl stosowany jako "doladowanie- podniesienie mocy"
- w samolotach,
- ktorys model Volvo [o ile dobrze pamietam]
japonczycy takrze prowadzili proby nad wtryskiem wody tylko wlasnie nie poradzili sobie z nadmiernom korozjom tulei i projekty zaniechano.
stosowanie tulei ceramicznych sie nie oplacalo.


chcialem to zrobic na prace dyplomowa i byl juz grubszy plan tego,ale poklucilem sie z kumplem i zmienilem zespol i plan umarl.


[ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2004-02-11 01:16:59 ]
  
 
Cytat:
z tego co wiem to wtrysk wody nie sluzy chlodzeniu cylindra od wewnatrz.i nie dziala to jak intercooler.


służy chłodzeniu, ale nie działa jak intercooler

Cytat:
glowna idea wtrusku wody to ;
dostanie sie wody do srodowiska sprzyjajacemu rozpad czasteczki.
H2O=>2H + O
srodowisko sprzyjajace to wysokie cisnienie i temperatura. (przy spalaniu mieszanki)
po takim rozpadzie mamy dodatkowa ilosc tlenu i pieknie spalajacy sie wodor.
uklad byl stosowany jako "doladowanie- podniesienie mocy"


Chyba pomyliłeś H2O z N2O ...
Woda się nie rozkłada, tylko odparowuje odbierając ciepło od spalającej się w cylindrze mieszanki - efekt: obniżona temp. spalania, mniejsze obciążenie cieplne silnika.
Dodatkowo cząsteczki wody 'zawieszone' w mieszance paliwowo-powietrznej spowalniają proces spalania zajmując po prostu miejsce między cząsteczkami paliwa - efekt: mniejsza szansa na spalanie stukowe, bo przyrost ciśnienia w cylindrze jest mniejszy.

Woda musi być wtryskiwana pod bardzo dużym ciśnieniem aby zrobić 'chmurkę' - absolutne minimum to 3bar powyżej ciśnienia na dolocie. Dobra pompa wody do takiego systemu powinna mieć 5-6bar (wtedy ciśnienia na dyszy w zależności od jej wielkości może wynieść nawet do 12bar). Oprócz tego ważne jest wysterowanie, ponieważ najwięcej wody potrzeba przy obrotach max. momentu obr. (wtedy mamy max. napełnianie i największą szansę na stukowe), więc proste systemy oparte o sygnał z cewki nie będą idealne, bo będą dawały więcej wody przy wyższych obrotach.
  
 
teraz na topie są systemy natrysku podtlenku na intercooler lub systemy kriogeniczne.
  
 
Wiem ze niemcy montuja to w ktoryms modelu BMW.O ile sie nie myle to w ktoryms z aut serii Z 3.
  
 
http://www.zsiguli.hu/english.html


http://www.zsiguli.hu/muszaki/vizbe3/install.html
  
 
Wyglada na to ,ze gosc wklada wezyk ze srubka regulacyjna lub dysza do butelki, a silnik sam sobie zasysa potrzebna ilosc wody.
Jasiu
  
 
Obaj koledzy PG i schwepes mają racje. W pierszych planach woda miała chłodzić cylinder, ale później okazało się ze przy sprzyjających warunkach moze sie rozłozyć na wodór i tlen, dając dodatkowa ilośc paliwa i tlenu. Na Politechnice został opracowany, a właściwie zadaptowany silnik od wartburka do przeprowadzenia prób. Próby te była bardzo obiecujące moc silnika wzrosla, a spalanie spadło. Niestety nie poradzono sobie z korozją. A pozatym jak prawie wszystkie projekty maszych państwowych uczelini nie wzbudził on zaiteresowania odpowidnich branży.

Pozdrawiam
PRYMI
  
 
Cytat:
Chyba pomyliłeś H2O z N2O ...
Woda się nie rozkłada, tylko odparowuje



nie pomylilem nic.
teoretycznie H2O da lepszy efekt niz N2O
ilosc tlenu w obu przypadkach jest ta sama.
a woda po odparowaniu sie rozpada w sprzyjajacym srodowisku.

zarowno czasteczka H2O jak i N2O musza sie rozpasc aby dac pozadany efekt.

N2O jest gazem nie palnym. po wtrysnieciu do cylindra jeszcze sie nic nie dzieje.dopiero po uzyskeniu wysokiej temp. i cisnienia podczas spalania mieszanki czasteczka N2O sie rozpada,
jak wiadomo azot sie nie spala a tlen powoduje "dopalenie" (nie wiadomo czy to poczatek czy koniec spalania)
dlatego stosuje sie systemy mokre.bo przy tak duzej ilosci tlenu mozemy zwiekszys dawke paliwa.

H2O jest tyle lepsza, za podczas tego samego zjawiska chemicznego oprucz tlenu dostajemy wodor ktory sie spala wybuchowo.wiec rozpad czasteczki musi nastapic gdy mieszanka sie pali ale tlok jest juz za GMP.czyli wypadalo by to na maxymalne cisnienie w komorze spalania (i wszystko sie zgadza).

Cytat:
efekt: obniżona temp. spalania, mniejsze obciążenie cieplne silnika



moim zdaniem jest na odwrot.
a zauwazyliscie jak ladnie jest wypalona komora po dluzszej jezdzie gdy dotaje sie woda do cylindra przez uszczelke?????

Cytat:
Oprócz tego ważne jest wysterowanie, ponieważ najwięcej wody potrzeba przy obrotach max. momentu obr. (wtedy mamy max. napełnianie i największą szansę na stukowe), więc proste systemy oparte o sygnał z cewki nie będą idealne, bo będą dawały więcej wody przy wyższych obrotach.



tak zwlaszcza stare samoloty z okresu II wojny mialy sterowniki elektroniczne.no chyba z UFO zapodali

to wszystko bylo oparte na ukladach mechanicznych.

mysle ze podczas stosowania H2O okresowo tak jak N2O
(jak mialo miejsce w samolotach) .to nie bylo by problemu z korozjom.
mysle ze naukowcy chcieli caly czas podawac H2O podczas pracy i dlatego powstaly problemy korozyjne.

  
 
tu jest opisane jak sobie wszystko zrobic samemu:
http://users.frii.com/maphill/wi.html
Gosc stosuje czujniki podcisnienia (pressure switch) i elektrozaworki odcinajace wode. System jest dwustopniowy.
Jasiu
  
 
Cytat:
2004-02-11 13:31:51, PG pisze:
mysle ze naukowcy chcieli caly czas podawac H2O podczas pracy i dlatego powstaly problemy korozyjne.



Zamiast wody lepiej by CocaColę wtryskiwali (wiadomo - Cola rozpuszcza korozję)
  
 
Cola odpada bo ma za dużo cukru - no chyba że ta lite dietetyczna - możeby zadziałało