Tuning diabła gaźnikowego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W google jakoś nic wartego uwagi nie znalazłem.

Chodzi mi o tuning mechaniczny silnika gaźnikowego. Linki, artykuły jakiś konkretny zbiór danych ktoś zna?Problem ... muszą być po polsku :/

Tylko opis podniesienia mocy. I to w silniku Łady (firmowym), bo przeszczep silnika mnie nie interesuje...chyba, że od fiata argenty 2.0 benzyna. :>. W tym, nie tylko wymiana części na lepsze, ale i dostawienie nowych elementów.

Jakoś mnie naszło poczytać.
Sorki z góry jeżeli taki temacik był poruszony. Nie widzałem jednak konkretnego zbioru ale pytania o posczególne elementy.. :/
  
 
Oj ogólnie to masa wątków z tym związanych była - ale najlepiej jak prześledzisz wątek Krzysztofa-Fleszera - pt. Lada doma ... praktycznie wszystko o co pytasz tam jest ...
  
 
Thx za info już zaglądam ;]
  
 
Vodzu najpierw wyjedz raz w tygodniu bo jak będziesz czekał do wiosny to sie w aswalt wgryzie.
Mam dostać od kumpla taką mondrą książkę gdzie są opisy co zrobić żeby poprawić fabrykę i uzyskać trohe lebsze osiągi to jak co to ci podzuce.
  
 
Pewne informacje uzyskasz też na mojej stronce w opisie Lady
tu
  
 
Hehe maniek ja czekam aż stan drug u nas w kraju się poprawi ;p ;p

A tak na poważnie chce tylko poczytać bo od ręki nie ma mowy o niczym. Ale czy da się coś kiedyś zrobić bez żadnego przygotowania?...Dobrze wiedzieć choć odrobinę.

Tak btw. Zmniejsz świecenie tej diody alarmu bo myślałem, że ktoś ci grzebie z latarką w nim.

Kornat thx już zaglądam. ;] choć ledwo czytam po wątku LADA DOMA ;]
  
 
rozwiercic, doprezyc, odchudzic, wstawic wieksze dysze i przeloty do gaznika. Innej recepty chyba nie ma- no chyba ze turbo i nos.
  
 
Wlasnie wlasnie, Vodzu nie chce Cie straszyc ale widzialem co sie dzieje z hamulcami w Ladzie po parumiesiecznym postoju pod chmurka a wtedy jest dupa zbita bo albo naprawa pod blokiem albo laweta.
  
 
Dzięki bogu soop mam już dwie posadki więc po miesiącu strczy mi na oc i naprawy ;] koniec bumelowania dla tego czerwonego cuda ;p
  
 
Kornat a ile cie to kosztowało?
i jak ze startami -rozumiem grA-trzymasz sie załacznika J ??) gdzie mozna zobaczyć to cudo , jeździsz w pzm-ocie??
Jak z sama jazda , mozna dołozyć przednionapędówkom w tej klasie pojemności (1600?)
I jak z awaryjnością twojego sprzętu??
Pozdro!!

[ wiadomość edytowana przez: gryzli dnia 2004-03-18 08:39:05 ]
  
 
wszystko cacy ale po takich przerobkach ładna bedzie paliło chyba z 12...
  
 
MOja pali 14, w zimie po miescie.
W lecie na trasie 8, jak sie grzecznie jedzie.
Jak sie cisnie to 10
oczywiscie wysokooktanowej
  
 
A to i tak mało, bo ja skodą po mieście potrafię więcej wyciągnąć, a jeszcze innym samochodem, to już lepiej nie wspominać
  
 
No tak, tylko co z tego ze paliwo idzie w powietrze? Tu jeszcze chodzi o to zeby zamienic to paliwo na moc, jazde, zabawe, a nie tylko zeby sie przez wydech wylewalo.