Ratujcie fiata

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
stoi od dłuższego czasu. nawet ostatnio własciciel się pojawił ale nie wykazuje zainteresowania tym autem. kontakt ze mną na GG 35241








  
 
hmmm ciężar straszny ale napewno sie ktos znajdzie
  
 
osprzęt z auta zdemontowany leży w środku i z tego co wiem są jeszcze graty do niego w garażu. auto przyjechało do warsztatu na remont i zostało porzucone
  
 
Fiat do odratowania. Myślę że ktoś powinien się tym zaopiekować. Bo żal żeby kolejny klasyk poszedł na żyletki.

PS Jaka orientacyjna cena ?
  
 
myślę że cena złomu. gość pije i jest z nim coraz gorzej. czasami go widuję ale rzadko. na pewno go spytam co i jak
  
 
dowiedz sie wszytkiego co mozesz na temat tego autka jestem wstepnie zaiteresowany
  
 
Cena auta nie będzie pewno aż taka doza, a ile będzie trzeba włożyć w odrestaurowanie go napewno dozo
  
 
Cytat:
Cena auta nie będzie pewno aż taka doza, a ile będzie trzeba włożyć w odrestaurowanie go napewno dozo

Oczywiscie trzeba sie z tym liczyć , ale.....
Jezeli ktoś ma garaz , troche kasy i duzo wolnego czasu to nie ma sie nad czym zastanawiac , tylko brac i naprawiać , jasne ze szkoda kolejnego klasyka !!
Akurat tych ósemek nie jest za wiele ( jak zresztą pozostałych ) dlatego może ktoś się znajdzie i go odbuduje .
Pozdro . Piotrek
  
 
Czy ktos sie orientuje ile by kosztował remont ????
Rogacek dowiedz sie co i jak .....
  
 
solidny remont blachy w 128 to koszt 3000-5000 zeta jesli nie mamy wujka blacharzo malarza ....zalezy od stanu wyjsciowego auta mowie o SOLIDNEJ robocie tylko przy karoserii reszta auta to zastava i fiat ritmo-uno...wszystko do dostania w rozsadnych cenach, jako stary "osemkowiec" moge polecic takie autko i zaapelowac o litosc i przygarnieci tego klasyka... szkoda ze nie mam kasy teraz bo bym sobie 128 3p kupil chetnie


RATUJCIE KLASYKI !!!!!!!!!!!!
ps: na zdjeciach widac ze auto ma szyby atermiczne co wskazuje na bogata {kiedys} wersje 128 3p.... malutko takich juz.....warto go ratowac


[ wiadomość edytowana przez: bart128 dnia 2004-02-20 00:40:06 ]
  
 
Jakbym srał pieniędzmi tobym się tym zajął, w chwili obecnej nie daje mi spać sprawa zrobienia blacharki u siebie(i u Satiza, w zasadzie tym martwię się nawet bardziej).
  
 
pod tym adresem jest ktos chetny na takiego fiata
tytuł to "128 i 125"
http://www.fsoautoklub.pl/?action=gielda&oferta=kupie
  
 
Kurde.... na zakup bym miał, miejsce do remontu tez mam i zaj###### mpodobaja mi sie te samochody najgozej z transportem i kaska na remont... ale mysle ze jak wnetrze jest i duzo czesci do niego to udałoby mi sie w ciagu 2 - 4 lat go wypiescic w koncu mam wojka blacharza a moj takto to były lakiernik za cene złomu bym go wzioł moze Tylko zeby podluznic nie trzeba było rekonstruowac, ale sadzac po fotkach bedzie trzeba to zrobic


[ wiadomość edytowana przez: Vyzn-R dnia 2004-02-21 14:54:57 ]
  
 
dziś oglądałem tego fiata w środku. błotniki i cały osprzęt są. progi wymienione i wygląda że dół jest zrobiony. pasy tapicerka lampy deska fotele leżą w środku.
  
 
Byłem, widziałem, dotykałem Korozja baaaardzo zaawansowana, ale jest jeszcze sens ratowac. Są wszystkie listwy chromowane, całkiem niezła tapicerka, chyba warto sie za niego brac. Gość obiecał skontaktowac się z właścicielem i da mi odpowiedz czy te auto jest na sprzedaż i za ile. Jak bedzie oferta atrakcyjna to bede miał 2 128
  
 
brawo Jesion!! to sie nazywa fanatyzm oby trafil w dobre rece{twoje}
  
 
R E S P E C T
  
 
Powiesić powinno sie tego kto doprowadził tę gablotę do takiego stanu
RATUJMY OLDSCHOOL!!!!!!
  
 
Ja chętnie bym chciał od niego wakuometr....
ratujcie, ratujcie, ja już mam jednego krwiopijce do ratowania
  
 
Cytat:
Powiesić powinno sie tego kto doprowadził tę gablotę do takiego stanu



Podobno gość ostro grzeje od dłuższego czasu i raczej ma w głębokim poważaniu że tak zapuścił taki wózek!!!!!
Miejmy nadzieję że przynajmniej bedzie chciał go sprzedać, bo jeszcze rok pod chmurką i tylko opony i szyby z niego zostaną