MotoNews.pl
  

Pomocy - pleśń w bagażniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem, że ktoś już ten temat poruszał, lecz nie udało mi się go odnaleźć.
Od przewożenia w bagażniku wózka, wdała się wilgoć, a teraz jej pochodną jest pleść na wykładzinie. Jak się jej pozbyć? Może są jakieś preparaty grzybobójcze?
Pomocy! Zaczyna mi już powoli śmierdzieć w środku.
  
 
Pamiętam, ten problem rozwiazywał MaciekGT, kiedy z parkowania pod chmurką udało mu się "wjechać" do garażu. Są nawet fotki jego grzybka bagażnikowego w Galerii Łukasza (Cargo, W-wa 2003.01.26).
Jak sobie z tym poradził też nie pamiętam.
Wydaje mi się, że najlepszym sposobem będzie wyjęcie, wyczyszczenie i wysuszenie wykładziny. A z chemii - wystarczy "Domestos" w płynie z użyciem gąbki - he, he, to z reklam
  
 
Cytat:
2004-02-21 18:22:18, HenBas pisze:
Wydaje mi się, że najlepszym sposobem będzie wyjęcie, wyczyszczenie i wysuszenie wykładziny. A z chemii - wystarczy "Domestos" w płynie z użyciem gąbki


Tak jak pisze HenBas, przede wszystkim czyszczenie, suszenie i częste wietrzenie.
A propos czyszczenia, to jeżeli plamy są swieże, wystarczy woda utleniona. Przy starszych plamach polecałbym Oxy-clean



Dobre rezultaty, jeżeli chodzi o pozbycie się dokuczliwego zapachu może dać czyszczenie jakimś środkiem antyseptycznym do jamy ustnej. Chociaż to nie będzie tania metoda