[131] Monster...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dostaliśmy maila z włoch z tym 131. Wygląda potężnie ( jakby brał udział w wyścigach Nascar )..
Szkoda jedynie że przód nieoryginalny...
to może się nazywać supermirafiori
fotki:







[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-02-22 21:24:13 ]
  
 
niezły
  
 
kooosmiczny przod ladny, ale rowniez moim zdaniem ladniej wygladalby oryginal... a ten spoiler to za przeporszeniem jakis z dupy strasznie...
  
 
dla mnie wiejski na maxa - wing comander pletwy itp szpachlex . ..nie podoba mi sie
  
 
moim zdaniem straszne jest to to cos co z tylu mu sie doczepilo do bagaznika.........
  
 
Wyglada oblesnie. Wielka mi sztuka dospawac do kazdego blotnika po 10 cm wzdluz kazdego rantu.....
  
 
Ladny nawet bardzo LADNY , a cos wiadomo na temat osiagow moc przyspieszenie itp itd.
  
 
fakt zeprzod i ten statecznik wyglada jak idz z tad ale te poszerzenia fajnie wygladaja
  
 
hmmmm... mam nadzieje ze ten "monster" jezdzi znaaaaacznie lepiej niz wyglada..........
  
 
Lubię styl sportowy ale akurat nie w takim wykonaniu. Jedyne co mi się w nim podoba to felgi, stalówki z taakim rantem to mój klimat. No jeszcze kiera jest niezła. Ale poza tym to kupa z tego wyszła na mój gust.
  
 
Z tego co widać na zdjęciach to nie sądze żeby był to jakiś samochód pokazowy, a do ścigania. Więc mu można wybaczyć niedoróbki w wyglądzie. A co do wiejskiego tuningu to po prostu mnie to rozbroiło . Brawa ! Rozumiem jakby ten samochód jeździł po mieście, a tylny statecznik miał dla picu.
Zauważyłem że dla co poniektórych samochód wyścigowy nie musi jeździć tylko ładnie się prezentować .

Jeśli towarzystwo jest takie wybredne to pokaże jeszcze jedną fotkę z budowy repliki 031 Abarth


tak wygladało to za dawnych lat:





[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-02-23 07:41:04 ]
  
 
Cytat:
2004-02-23 07:40:39, Koniu pisze:
Z tego co widać na zdjęciach to nie sądze żeby był to jakiś samochód pokazowy, a do ścigania. Więc mu można wybaczyć niedoróbki w wyglądzie. A co do wiejskiego tuningu to po prostu mnie to rozbroiło . Brawa ! Rozumiem jakby ten samochód jeździł po mieście, a tylny statecznik miał dla picu.
Zauważyłem że dla co poniektórych samochód wyścigowy nie musi jeździć tylko ładnie się prezentować .





Hmm.....pokazujesz nam samochod wyscigowy z zewnatrz- nic nie wiemy na temat tego co siedzi pod maska, jakie to ma zawieszenia itd. W srodku widac tez niezbyt ciekawie zrobiona deske z blachy (mogli sie postarac i zakryc belke pod deska) i z rego co widze klatke (tze z reszta niezbyt rozbudowana). Wiec nie dziw sie ze mowimy na temat tego, co widzimy, a nie na temat tego, jak to jezdzi, bo nic o tym nie wiemy.
Co do poszerzen- poszli po najmniejszej lini oporu odsuwajac blotniki od reszty nadwozia. O ile rajdowa 131 jest pod tym wzgleden dla mnie wzorem piekna, to to cos jest po prostu brzydkie- wyglada jak mirafiorka ktorej z obu stron cos wjechalo w dzwi, bo nijak nie tworza one stylistycznej calosci z blotnikami. A przednie krawedzie blotnmikow, nie wiem dlaczego kojarza mi sie z lada 2103 (bez obrazy dla lady). Po kiego grzyba ktos zwiakszal rozstaw swiatel? Abarth 031 mial atrape wzorowana (lub nawet wykonana przy uzyciu) atrapy od seryjnego 131 special i moim zdaniem wygladalo to duuuuzo ladniej. Pozatym zauwaz, ze w 031 gora blotnikow pozostala bez zmian, co sprawia ze auto ma dzwi na jednej plaszczyznie z blotnikami co bardzo poprawia jego estetyke. Przod wyglada w tym bialym dziwolagu paskudnie (prawie jak w moim kombiaku po dzwonie jak go na sztuke poskladalem bo nie mialem czesci I jeszzce jedno: po jaka cholere mu spinki do listew?

Na temat spoilerow lepiej nie bede sie wypowiadal

[ wiadomość edytowana przez: kosa131 dnia 2004-02-23 09:13:30 ]
  
 
Cytat:
2004-02-22 21:23:08, Koniu pisze:
to może się nazywać supermirafiori



Hmm...jezeli tak wygladaloby supermirafiori, to ja pozostane przy Specialach, modelach standardowych, L oraz modelach CL.
  
 
Ja tam w sprawie monster 131 czekam co wyjedzie z garazu T.Cecota
  
 
czytalem watek i czekalem na zdjecia pojawiajace sie w zniewalajaco wolnym tempie ...

niestety zgadzam sie z wiekoma opiniami ze to conajmniej dziwaczne podejscie do tuningu 131

i to cos zupelnie tez nie kojarzy mi sie z 031 ... z tulu wyglada jak amerykanski krazownik patrzac na gumy ... a z przodu jak nie wiem co ...

wiem ze to ma byc do scigania ... rozumiem
ale podejscia do takiego tuningu nie rozumiem

goscie wybrali droge dajaca mozliwie najgorszy efekt wizualny, samochod jest teraz dziwacznie rozszezony mimo ze widac po drzwiach i dachu ze to efekt kosmetyczny tylko, spoilery bez komentarza ... i nawet nie moge sie dopatrzyc zeby to mialo jekies specjalnie szerokie fele wymuszajace takie przerobki ...

dla mnie WT ...

szokujace tez sa te klipsy po listwach zostawione przed malowaniem na samochodzie ... wyjatkowy przejaw niefrasobliwosci ...

hmmm ...

juz mnie mniej szokuja malce w napisam nike ...
tam rozumiem powodu takiego tuningu ... - tutaj pelne ciecie spawanie malowanie i obrobka bryczki pochlonely mase czasu ... i takie cos jako ostateczny wynik ?
  
 
tylko do Konia - reszta nie czytac zamknac oczy i scrolowac w dol ...

[cenzura]
.....
[/cenzura]

Glosuje 5x TAK oraz za opcja powrotu watku do macierzy ...




[ wiadomość edytowana przez: Abarth-GMR dnia 2004-02-23 12:59:58 ]
  
 
W pełni się z Tobą zgadzam. Jakoś każde auto wyczynowe, zrobione przez profesjonalistów, jest estetyczne. I tłumaczenie, że to ma być do sportu, a nie estetyczne jest mocno naciągane.
  
 
Moim zdaniem przód (grill, światła, spojler) jest zepsuty, natomiast tył prezentuje się rewelacyjnie.. ciekawa stylizacja na amerykańską furę - np. spojler w stylu Plymouth'a Superbird'a wystający wysoko ponad obrys samochodu . Poszerzenia tylne też wyglądają świetnie.

wysłałem już maila do kolesia i mam nadzieję na trochę danych technicznych
  
 
Cytat:
2004-02-23 13:25:37, schwepes pisze:
Moim zdaniem przód (grill, światła, spojler) jest zepsuty, natomiast tył prezentuje się rewelacyjnie.. ciekawa stylizacja na amerykańską furę - np. spojler w stylu Plymouth'a Superbird'a wystający wysoko ponad obrys samochodu . Poszerzenia tylne też wyglądają świetnie.

wysłałem już maila do kolesia i mam nadzieję na trochę danych technicznych



Hmm...jakie poszerzenia? seryjne blotniki odsuniete od nadwozia? Mi sie to nieszczegolnie podoba.

Tyl wyglada w miare przyzwoicie, bo nie jest przekombinowany (pomijam spoiler)- zdjety tylny zderzak i zastapiony dokladka podobna jak w rajdowych 131 abarth, rozsuniete lempy (dzieki temu nie raza az tak bardzo te blotniki. Ale przod to totalna porazka, tak samo boki. w tym aucie wlasciwie nei ma przeciez poszerzen- sa inaczej wspawane, ale seryjne blotniki. Dla mnie jest to po prostu brzydkie i wykonane dosc niechlujnie (na co przykladem jest cos imitujace przedni zderzak, nieusuniecie spinek do listew czy chociazby te przednei blotniki- jezeli gosciowi tak zalezalo na aerodynamice to chyba lepszy efekt dalyby blotniki tworzace cos na ksztalt klina a nie odstajace o kilka (kilkanascie) centymetrow od reszty i to pod katem prostym do osi podluznej pojazdu. z mojej strony raczej EOT bo szkoda strzepic jezyk na dalsze krytykowanie watpliwej urody tego auta
  
 
Ja sie zgadzam z Koniem, to jest bryka do AMATORSKIEGO scigania i ma jezdzic a nie wygladac (takie jest moje zdanie). Z zewnatrz faktycznie moze nie jest rewelacyjnie, ale deska jest taka jak ma byc wg. mnie - tak bedzie prawdopodobnie wygladac w moim 127. Oczywiscie postaram sie zrobic to jakos w miare ladnie ale bez przesady - wskazniki maja byc pod reka i widoczne - to wszystko. Wiadomo ze profesjonalne auta sa "estetyczne" - to dlatego ze sa niejako wizytowka firmy i musza byc szybkie ale i fotogeniczne.